Prawie 2 letni problem z zatokami, Gronkowiec złocisty MSSA

napisał/a: happysad3 2015-02-03 21:42
Witam wszystkich,

Chciałem pokrótce przedstawić mój problem z przewlekłą infekcją zatok. Infekcja utrzymuje się nieprzerwanie od 2013r. Aktualnie objawy to przewlekle ściekająca wydzielina tylną ścianą gardła (przeźroczysta lub ropna), zapychanie się nosa, cykliczne infekcje zatok, obłożony język i nieprzyjemny oddech (nawracający czasami znika). Dodatkowo mam stany osłabienia, uczucia ucisku w głowie, spanie po 12-14h dziennie a także stany podgorączkowe (rzadziej niż w 2014).
Moje obecne leczenie (podzielę każdy rok na 4 kwartały):

Wiosna 2013
Wizyta u pierwszego laryngologa, Pani Dr. stwierdziła alergię bez wykonywania jakichkolwiek badań. Leczenie to tabletki Rupafin p/alergiczne i jakiś spray do nosa (nie pamiętam jaki) - Brak jakiejkolwiek poprawy.

Lato 2013
Strzelany na ślepo antybiotyk (któryś z szerokiego spektrum działania) oczywiście efekt chwilowy, nawrót infekcji)
Wtedy o ile dobrze pamiętam nasiliły się objawy, stany podgorączkowe, uczucie otępienia, takiego ołowianego hełmu na głowie...

Jesień / Zima 2013
Wizyta u laryngologa, wymaz z nosogardzieli wyszedł gronkowiec złocisty MSSA++, Leczenie antybiotykiem doustnym wg antybiotykodiagramu (nie pamiętam konkretnie). Poprawa chwilowa nawrót (wtedy też pojawiło się ściekanie wydzieliny po gardle)

Wiosna 2014
Szczepionka Ribomunyl w schemacie 4dni- tabletki 3dni przerwy i tak przez 3 tyg. W międzyczasie jakieś krople, sinulan itp.

Lato 2014
Kontynuacja szczepienia Ribomunyl 4dni miesiac przerwy przez 3msc
Doksycyklina przez 2 tyg, zapobiegawczo po ugryzieniu przez kleszcza, brak większych efektów.
Radykalna zmiana diety, eliminacja cukrów, węgli prostych, utrata kilkunastu kilogramów. Dodatkowo suplementacja dużymi dawkami witamin i mikroelementów (witaminy sportowe). Dodam że po doksycyklinie wystąpił uporczywy świąd skóry, prawdopodobnie związany z zaburzeniami pracy wątroby (potwierdzone badaniami) - Podleczenie wątroby essentiale forte przez około 2msc.
Laryngolog przepisał mi także jeden z leków inhibitorów pompy protonowej, w celu wykluczenia refluksu.

Jesień 2014
Leczenie: Biostymina 20dni
Mycosyst 200mg - 7dni
Zentel profilaktycznie 5x1tab.
Zrobiłem trochę badań (wcześniejszych nie będe umieszczał - poza tym były w normie)
HTC RBC HGB WBC - w normie
Wskaźniki czeronokrwinkowe, płytki - w normie
Rozmaz - w normie
eGFR, Kreatynina - w normie
TSH 3 generacja - 4.71 przy normie 0.27-4.2
Prześwietlenie zatok:
[attachment=0:26tghrhk]zatoki.jpg[/attachment:26tghrhk]
Komentarz cytuję: "Drobne przyścienne zacienienia w dolnych częsciach zatok szczękowych, zmiany zapalne?"
Kolejne leczenie lekami przeciwalergicznymi (oczywiście z marnym skutkiem).

Aktualnie:
Nasilenie objawów, codzienny ból gardła - czasem przemijający na kilka dni by powrócić ze zdwojoną siłą. Wydzielina przeźroczysta lub ropna. Zaobserwowałem, że nalot na języku znika wraz z pojawieniem się ropnej wydzieliny i na odwrót, tak samo zapach z ust. Wydaje mi się ze chlorochinadlin przynosi jakąś poprawę.
Robiłem we własnym zakresie wymazy z gardła mykologiczny i bakteriologiczny. Wyszedł wspomniany wcześniej gronkowiec MSSA wzrost skąpy (wtedy nie odczuwałem bólu gardła), podejrzewam że z nosogardzieli lepiej by wyszedł. Antybiotykodiagram:
Erytromycyna W
Klindamycyna W
Kloksacylina W
Trimethoprim/Sulfamethoxazole W
, grzybów brak.
Zrobiłem dodatkowo badania w kierunku Chlamydia Pneumoniae i Mycoplasmy - czekam na wyniki.
Borelioza Elisa IGM IGG wyszła ujemnie.
Aktualnie zażywam esberitox, 7 dzień 3x2 tabletki. Nastąpiło zaostrzenie objawów 38C gorączka, ropna wydzielina, ból gardła, osłabienie. Pani doktor (lek rodzinny) zaproponowała sinupret duo + woda morska + aliofil + kontynuacja esberitoxu + probiotyki.

Starałem się wyprosić zastrzyki z klindamycyny wraz z echinaceą compositum SN (patent Pana Petera), jednak Pani nie zgodziła się na tego typu leczenie, twierdząc że leki te są w leczeniu zamkniętym stosowane(klindamycyna).
Wywalczyłem szczepionkę polyvaccinum do nosa (nie dała się przekonać do tej domięśniowej)

W międzyczasie całej mojej historii zjadłem kilkadziesiąt paczek probiotyków, chlorochinaldinu, witamin, suplementów naturalnych typu liść oliwny, cynku organicznego do ssania, selenu, tranu, omega3, oleju lnianego, aloesu itp. ORAZ TEGO O CZYM ZAPOMNIAŁEM

Pytanie przede wszystkim do Pana Petera, oraz innych specjalistów :), jak pokierować leczenie ? Ew jakie kroki podjąć, jakie badania? Będę wdzięczny za każdą radę od Państwa.

PS. Mam dostęp także do lampy Bioptron tej z Zeptera, stosować czy raczej szkoda prądu? :)
PS2. Mam wycięte migdały za sprawą mononukleozy oraz częstych angin kilka lat temu.

Pozdrawiam.
napisał/a: radek07 2015-02-04 14:01
Czyli problem rozpoczął się w 2013 roku - w którym miesiącu dokładnie?
Jaka jest dokładna data wykonania tego RTG?
Kto zalecił wykonanie RTG?
Ilu lekarzy widziało to RTG?
Czy po używaniu wody morskiej czujesz się lepiej - twój nos się odtyka?
Czy twój nos zatyka się codziennie i jest zatkany przez większość dnia?
napisał/a: happysad3 2015-02-04 19:27
Radek,
1. Problem zaczął się przełom czerwca/lipca od ostrej infekcji
2. Początek grudnia
3. Laryngolog
4. Tylko jeden, Laryngolog - 3 z kolei który stwierdził że to alergia (trochę jakby zbagatelizował problem) i takie leczenie zaproponował, jestem zapisany do innego
5. Po wodzie morskiej można mówić o jakieś niewielkiej poprawie
6. Czasami, jeżeli już to jedna dziurka, przy czym cały czas wydzielina spływa tylnią ścianą gardła. Dodam że są tygodnie w których nos jest odetkany całkowicie a spływa tylko gardłem i to jest najbardziej dokuczliwe. W czasie infekcji gdy wydzielina staje się ropna zatrzymuje się w nosie częściowo ustaje spływanie wydzieliny do gardła, zmniejsza się wtedy też nalot na języku.
Może to dziwnie zabrzmi ale jako taka infekcja powoduje u mnie częsciowe ustąpienie objawów w jamie ustnej, poprawę oddechu.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za zainteresowanie
napisał/a: happysad3 2015-02-04 20:25
Dołączę małą aktualizację, mój stan w dniu dzisiejszym się poprawił, kontynuuję esberitox, sinula duo forte, quixx, Analityczny kwas l-askorbinowy kilka gram na dzień, a także cynk organiczny do ssania. Odebrałem także szczepionkę polyvaccinum mite - czy to jest dobry czas by rozpocząć kurację ?
Dodatkowo mam małe pytanie, czy zastrzyki echinacea compositum forte sn nadają się do wstrzykiwania podskórnego np w brzuch?, jak ze skutecznością takiego rozwiązania.
Oczywiscie wydzielina raz ropna raz wodnista nadal ścieka tylnią ścianą gardła.
W każdym razie jestem w oczekiwaniu na powrót infekcji jak już to kilkunastokrotnie razy było ...
Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2015-02-05 09:44
Poproszono mnie o komentarz na PW, więc odpisuję.
Zacznę może od "mojego patentu" - jak tutaj przytoczono ;) Owszem, to dość skuteczna kompilacja, ale nie dla każdego. W sumie prawidłowo, że lekarz odmówił. Po problemach z doksycyliną podejrzewam, że z klindamycyną byłby jeszcze większy problem zdrowotny. Ja zawsze odpisuję do konkretnego przypadku i oczywistym jest, że i tak to będzie konsultowane z lekarzem.
Co do echinacei w zastrzykach - jeśli nie masz uczulenia na rośliny gr. Composite (jeżówka, rumianek), to możesz zastosować. Producent zezwala na stosowanie tego preparatu w iniekcji podskórnej. Z tym, że jeśli jest teraz esberitox, to te zastrzyki obecnie nie wchodzą w rachubę.
Co do lampy - jest ok, można stosować. Tego typu nagrzewanie jest korzystne przy przewlekłych stanach zapalnych zatok.
Jak na chwilę obecną leczenie jest ok. Dołączyłbym do tego AdCort (komplet witamin i minerałów sprzyjających regeneracji śluzówki), dodatkowo wit. D3, omega 3,6,9.
Szczepionkę polyvaccinum można dołączyć za jakieś 10 dni.
napisał/a: happysad3 2015-02-05 12:26
Dziękuję za odpowiedź
Doksycyklina spowodowała gdzieś podwójne przekroczenie norm alat, aspat, bilirubina (niestety badania gdzieś przepadły). Jeżeli rzeczywiście antybiotyk puki co "nie jest dla mnie", to będe kontynuować obecne leczenie. Co do echinacei compositum sn, planowałem sobie ją sciągnąć za jakiś czas z Niemiec i dawkować samodzielnie (po zakończeniu esberitoxu i szczepionki) o ile to właściwe postępowanie. Co do uczulenia to w skład esberitoxu wchodzi jeżówka i puki co nie mam żadnych problemów.
Pytanie - jak długo stosować esberitox ? z forum wyczytałem że ok 30dni czyli 3 opawkowania po 100tabletem w dawkowaniu 3x3dziennie?
Zmieniając nieco temat mam możliwość załatwienia korzystnego karnetu sportowego, w skład którego wchodzi możliwość nielimitowanego wstępu do grot solnych, basenów, sauna - czy warto iść tą drogą czy szkoda czasu?
Jestem zapisany także do endokrynologa ze wzg. na fatalne samopoczucie (czy raczej osłabienie), czy TSH w granicach 4,7 może mieć jakikolwiek wpływ na moje obecne problemy? Czy raczej gronkowiec "daje czadu"
Oczywiście dołączam zaproponowane suplementy do diety przez dr. Petera :), co do olejów nałogowo urzywam oliwy z oliwek, postaram się włączyć też olej lniany, tran lub coś z omega-3
Pozdrawiam serdecznie
napisał/a: happysad3 2015-02-06 00:31
Witam raz jeszcze,
Nie przedłużając po chwili poprawy nawrót dolegliwości. Ścieka przeźroczysta cuchnąca wydzielina a język cały obłożony. Dołączam fotografię.. Czy to może być mimo wszystko objaw grzybicy? Refluksu? czy czegoś innego - w którym kierunku się diagnozować? Zaznaczyłem także dziwne jakby guzki..
napisał/a: Peter 2015-02-06 10:58
Oliwa z oliwek to nie najlepszy tłuszcz wbrew pozorom. Ważne jest nie tylko omega 3, ale i omega 6 i 9. A te zawiera olej lniany i przede wszystkim olej słonecznikowy lub olej z krokosza.
Esberitox można nieprzerwanie max do 6 tyg. Faktycznie, jeśli esberitox dobrze tolerujesz, to najprawdopodobniej echinaceę też będziesz. Groty solne na pewno będą korzystne dla górnych dróg oddechowych. Jeśli karnet korzystny, to warto skorzystać.
Co do TSH - to przy takim wyniku należy zrobić ft3, ft4 anty TPO anty TG.

Co do zdjęcia - najprawdopodobniej spływająca wydzielina tak obkłada język, ale też nie można wykluczyć refluksu. Zaznaczone grudki to nic innego jak podrażnione wydzieliną kubki smakowe.
napisał/a: happysad3 2015-02-07 14:34
Dziękuję za odpowiedź,

Czyli grzybicy doszukiwać się na siłę nie ma sensu...
W każdym razie zakupiłem olej słonecznikowy i lniany nieoczyszczony zimnotłoczony, w jakich proporcjach stosować 1:1 ?, i czy dla wygody mogę je zmieszać ze sobą w ten sposób dawkować ?
Co do Adcort zakupiłem, kontynuuję Esberitox i sinulan. Za parę dni zgodnie z zaleceniami dołączę szczepionkę.
Mniej więcej wygląda to teraz tak:
Rano:
Chela Mag-B6 1szt, Adcort 1szt, Esberitox 3szt, kwas l-askorbinowy ok 500mg
Południe:
Esberitox 3szt. Silnulan duo 1szt, l-askorbinowy 500g,
Wieczór:
Esberitox 3szt,
Muszę zakupić jeszcze witaminę d3 (w jakiej dawce ?) , cynk i selen to dorzucę do kompletu.
Olej będzie w międzyczasie jak przyjdzie.
Naświetlania kontynuuję 3xdziennie po 8minut lewy-prawy policzek, lewa str i prawa czoła i między oczy 8min
Groty solne sauny zacznę od marca.
Badania przeprowadzę na dniach to poinformuje o wynikach.
Czy to wszystko ma teraz ręce i nogi ? :)
Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2015-02-09 13:50
3 części oleju słonecznikowego, 1 cz. oleju lnianego. Jak najbardziej zmieszać i trzymać w ciemnej butelce w lodówce. Stosować 1-2 łyżek stołowych dziennie.
Proponuję D Vitum forte.
Jak na razie ok.
napisał/a: happysad3 2015-02-13 11:03
Witam,

Dostałem już wyniki badań które miałem w planach tj:
Borelioza (met. ELISA):
IgM 0.391 (od 0.46 wynik dodatni)
IgG 8.0 (od 50-60 wynik wątpliwy, od 61 wynik dodatni)
Chlamydia Pneumoniae:
IgM 0.33 (od 0.8 dodatni)
IgG 8.5 (do 16 ujemny, od 16-22 wątpliwy, powyżej 22 dodatni
Mycoplasma Pneumoniae:
IgG 1.6 (od 10 dodatni)
IgM 10 (od 0 - 10 ujemny, od 10 dodatni)
Morfologia - wszystko w normie
TSH 2.95 (do 4.2 w normie)
FT3 3.26 (norm. od 2.0 - 4.4)
FT4 1.35 (norm. od 0.93-1.7)
Anty TPO 5.0 (norm. 0-35)
Anty TG 16,41 (norm. 0-115)

Jak interpretować te wyniki, tarczyca wygląda że jest OK. Zastanawia mnie wynik IgM mycoplasmy - proszę o radę co z tym zrobić.
Zmęczenie, senność oraz ściekająca wydzielina, ból gardła utrzymują się nadal.
Wszelkie rady mile widziane. Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2015-02-13 11:11
Wyniki wyglądają, że są ok. Zastanawiający jest wynik M. pneumoniae (w klasie IgM graniczny, w IgG ujemny). Albo to błąd laboratorium, albo jakaś niespecyficzna reakcja immunologiczna lub nastąpiło nadkażenie, które akurat się rozwija. Nie byłoby źle powtórzyć to badanie za 4-6 tyg (tak dla pewności).