Prawidłowa gastroskopia. Pomóżcie mi się zdiagnozować!

napisał/a: violkafioka 2013-03-19 12:32
Dwa lata temu zaczęły się moje problemy z żołądkiem.
Z nadmiaru pracy (pracowałam fizycznie za granicą) i stresu schudłam jakieś 15 kg w 3 miesiące.
Po powrocie do Polski miałam wzdęty brzuch, do tego gazy, przelewanie,
a na końcu bolące kłucie po lewej stronie.
Byłam z tym u rodzinnego, który nic nie wymyślił, dając skierowanie do gastrologa.
Potem na pogotowiu zrobiono mi usg jamy brzusznej, które nic nie wykazało.
Potem prywatnie, gdzie podano leki rozkurczowe i od tamtego czasu brzuch się uspokoił.
Czułam sie okropnie bo wszędzie mnie ignorowano.
Zmieniłam dietę, od czasu do czasu pobolewał mnie brzuch, dając o sobie znać.
Dodam że również cierpię na zaparcia, czasami stolce są różne (brak biegunki).

Na początku tego roku mając nadal ogólne problemy ze zdrowiem (tym razem tyłam i wypadały mi włosy)
z badań kontrolnych rodzinny stwierdził niedoczynność tarczycy i wysłał do endokrynologa.
Więc zaczęłam leczenie hormonami.

Od początku roku prześladuje mnie stres mój tato miał zawał serca, a u babci stwierdzono raka.
Na domiar złego ja również zaczynam się sypać. Wróciły moje problemy z żołądkiem. Wróciło klucie.
Otóż pod lewym żebrem albo pod mostkiem nieco po środku brzucha
wyczuwam palcami wewnątrz przy ucisku bolący, mały guzek. Jest on na jelicie.
Tak mi się wydaje. Co to może być? Do czego to przypiąć?
Byłam u rodzinnego który stwierdził zapalenie błony śluzowej żołądka,
PRZEPISAŁ CONTROLOC i skierował do gastrologa.

Wczoraj zafundowałam sobie pierwszą w życiu gastroskopie,
wole jej nie wspominać. CAŁY SĘK w TYM, ŻE WSZYSTKO WYSZŁO OKEJ....
napisał/a: madlung 2013-03-19 14:34
Przyczyn może być wiele. Myślę, że powinnaś najpierw poradzić sobie z długotrwałym stresem ponieważ to on może być odpowiedzialny za dolegliwości, które posiadasz, tymbardziej że gastroskopia wyszła ok. Mogłabyś poprosić o jakieś leki uspokajające, psychotropowe u lekarza i w niedługim czasie zobaczyć czy będzie Ci lepiej. A miałaś przeprowadzoną kurację przeciwko bakteriom?
napisał/a: Wasztyl 2013-03-19 22:36
To mogą być po prostu nerwobóle.. ale także wiele innych rzeczy.
Myślę, że ten guzek to być może np mała przepuklina - lekarz to badał?
A jak ze snem?
pozdrawiam:)
PS.
Na zaparcia pewnie dobrze wiesz, że trzeba pić dużo wody itd, wiem, że nie zawsze się chcę dbać o dietę tym bardziej jak jest się w ciągłym biegu i stresie ale jednak hemoroidy nie są niczym przyjemnym dlatego staraj się te zaparcia zwalczyć.
napisał/a: violkafioka 2013-03-20 12:00
madlung
Tabletki to ostateczność, muszę inaczej ten stres rozładować ;)
Żadnych bakterii nie robiłam, zastanawiałam się kiedyś czy to czasem nie kandydoza.
Choć myślę, że idzie to wszystko w kierunku jelit i sławetnego ZJD.

Wasztyl
Tak lekarz badał i nic nie znalazł haha
Być może to nerwobóle bo guzek był, a teraz nagle od 3 dni już go nie ma.
Sny mam ostatnio niespokojne, koszmary i takie tam szkoda gadać.



Dzięki za odzew! Pozdrawiam serdecznie!
napisał/a: Wasztyl 2013-03-20 12:31
Stres na prawdę rozwalić może cały organizm, także zamiast biegać po lekarzach - którzy są dodatkowym stresem - odpocznij, każdy ma swój sposób

pozdrawiam