Poziome pęknięcie łąkotki przyśrodkowej z torbielami

Witam 1,5 msc temu zaczęła mnie boleć noga. Poszłam do lekarza ogólnego dal mi l4 na 2 tyg i skierowanie do ortopedy. Kolejny tydzień lekarz ogólny przedłużył l4. Po 3 tygodniach miałam wizyte u ortopedy chciał mi dać l4 na 3 msc z podejrzeniem pękniętej łąkotki i kazał mi zrobić rezonans magnetyczny. Wzięłam tylko tydzień l4 i zrobiłam go prywatnie w Siemianowicach Śląskich i kolejne l4 od lekarza ogólnego do wizyty ortopedy którego miałam dzisiaj. Dziś zobaczył wyniki badań tak jak w tytule. Kazał umówić się na operacje gdzie trzeba czekać od 6 msc (jutro idę się umawiać) -noga aż tak mocno nie boli...ale mam pracę na akord i dźwiganie i wchodzenie z ciężkim towarem cały czas po drabinie. Dał mi l4 na miesiąc i kazał iść do pracy. Co dalej? Jak wróce to momentalnie mnie zwolnią bo po co mu pracownik który nie może wchodzić po drabinie? Czy lekarz ogólny może przeciągać l4? jak to jest jakbym gdzieś znalazła wcześniej ten zabieg operacyjny? Nie chodzi mi o to że nie chce iść do pracy tylko zwolnią mnie bo tam potrzebują zdrowego pracownika a nie takiego co czeka na zabieg operacyjny bo nie może wchodzić po drabinie. Nie wiem co dalej robić:( Ja chcę wrócić do pracy ale jak? Na dzień dobry mnie zwolnią... ja bardzo dobrze się w niej czuje ale te kolano przy zginaniu boli. Prosze doradzcie coś ..