Powracająca, swędząca wysypka [zdjęcia]

napisał/a: des 2012-01-02 20:23
Witam!

Zwracam sie do was z prosba o pomoc poniewaz od kilku dni dostaje wysypki ktora nasila sie szczególnie podczas snu, a w ciagu dnia powoli zanika. Poniżej kilka zdjęć wspomnianej wysypki (jest już tego dużo mniej, bo zbliża się wieczór i nie wygląda to źle, ale uwierzcie, że jest to bardzo nieprzyjemna sprawa).

http://imageshack.us/photo/my-images/840/20120102170040.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/405/20120102170625.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/703/20120102171445.jpg/

Wysypka to czerwone punkty jak po ugryzieniu komara lub duze czerwone wypukle plamy i na poczatku wystepowala na lydkach i plecach (na srodku zaraz nad posladkami i czasem ciagnie sie w gore po kregoslupie) a ostatnio raz pokazała się na żebrach i teraz ciągle jest na rękach (od nadgarstków do łokci) . Biore tabletki na alergie i posciel zostala od razu wyprana. Pije takze wapno ale to wszystko nic nie daje. Pomaga jedynie Pudroderm (puder w płynie na swędzenie - ospe, półpasiec), ale okazuje się, że jest to rozwiązanie tymczasowe ponieważ przez 3 dni smarowania wysypka znikła, a po dwóch dniach bez tego leku wysypka znowu się pojawiła i to dosyć konkretnie...

Niestety po nowym roku ciężko się tutaj dostać do dermatologa, ale mam nadzieje, że w tym tygodniu dam radę do niego pójść, ale może wiecie co to może być albo macie jakieś pomysły na leczenie tego?

Generalnie nie jadłem niczego nowego, nie zmieniałem proszku, płynu do prania także, nie mam pojęcia od czego to może być.

Pozdrawiam i bardzo prosze o odpowiedz!
napisał/a: piotrosiama 2012-01-02 21:49
Te miejsca zmienione to trochę przypominają ugryzienie przez insekta choć ja miałam kiedyś coś podobnego i dermatolodzy przypuszczali że to świerzb. Mnie minęło samo a Tobie radzę jeszcze dokładnie sprawdzić całe miejsce spania /mam na myśli tapczan i jego okolice oraz kołdrę z poduszką/.
napisał/a: des 2012-01-03 11:27
Insekty to raczej nie są, bo w nowy rok zdrzemnąłem się w innym łóżku i wysypka powróciła. Prawdopodobnie dzisiaj będę u dermatologa, także mam nadzieje, że dowiem się co to takiego.