Powikłania po boreliozie

napisał/a: pianka36 2011-01-01 14:21
Wiatm , mam pytanie czy ktoś po zażywaniu antybiotyku na boreliozę o nazwie Lendacilu 2g , nie odczuwał problemów ze stawami. Czy wogóle ktoś go stosował? Odczuwam po nim okropny ból dolnych i gornych kończyn.Lekasz zapewniał mnie , że po zażyciu serii tego antybiotyku , stanę na nogi. Tak na prawdę jest jeszcze gorzej niż na początku. Czy ten okropny ból , puchnięcie stawów , może być skutkami po tym antybiotyku ? Czy przyczyna leży gdzie indziej.

Ten ból mnie wykończy .:(
napisał/a: Peter 2011-01-03 15:05
Trudno mi oceniać pani przypadek, ale w leczeniu boreliozy i dalszych rokowań należy podchodzić bardzo ostrożnie. Owszem, jeśli choroba jest w I stadium, możemy mówić o całkowitym wyleczeniu. W II stadium już nie byłbym taki optymistyczny. O III nie będę wspominał.
Pani mówi też o bólu stawów - czy ten ból dotyczy wyłącznie stawów? Należy brać pod uwagę możliwość wystąpienia zakrzepicy żył w trakcie brania tego antybiotyku. I to trzeba różnicować.
Poradzić mogę kontrolę u lekarza, u którego się pani leczy, bo faktycznie nie jest to wszystko ok.
napisał/a: pianka36 2011-01-04 20:17
Dziękuję za podpowiedź. Zakrzepicę wykluczono. W między czasie udałam się do lek. reumatologa, który stwierdził że mam reumatoidalne zapalenie stawów. Test anty-CCP wykonany w Krakowie wyszedł ujemny. A mnie nigdy dotąd nawet przed leczeniem boreliozy - miałam rożne inne dolegliwości, ale stawy mnie nigdy nie bolała. Zaczęła mnie boleć pod koniec brania tego antybiotyku, który ponoć przenika dogłębnie wszystkie stawy. Czy to jest możliwe? co się mogło stać? Znowu znalazłam sie w punkcie wyjścia?
Pozdrawiam.
napisał/a: Peter 2011-01-05 07:51
Jeśli to wskutek antybiotyku, to te objawy ustąpią po zakończeniu kuracji. Jeśli nie, to mamy do czynienia z problemem immunologicznym (reakcje zapalne wskutek prawdopodobnego uszkadzania powierzchni stawów przez własne komórki ukł. immunologicznego). Tak często się dzieje po zbyt późnym zdiagnozowaniu boreliozy i wdrożeniu odpowiedniego leczenia lub wskutek bliżej nieokreślonej predyspozycji organizmu do indukcji takich reakcji.