Powiększony jajnik czy coś poważniejszego?

napisał/a: Karenn 2014-09-03 23:36
Niedawno trafiłam do szpitala z powodu bardzo silnej anemii. Lekarz twierdził początkowo , że to przez miesiączki. Chociaż ja wcześniej nie miałam obfitych, ani zbyt długich miesiączek... Dodatkowo jeszcze w szpitalu byłam na konsultacji ginekologicznej, miałam usg dopochwowe i wszystko było niby ok. Oprócz jednego jajnika, który był trochę powiększony. Po wyjściu ze szpitala miałam iść gdzieś do poradni po tabletki na to. A więc poszłam. W międzyczasie miałam dwie miesiączki. Regularne, trwały 5-6 dni. Ginekolog stwierdził, że to nie jest tylko powiększony jajnik, i że to może być torbiel, mówił coś o jakichś pęcherzykach. Ale stwierdził, że mam przyjść jeszcze raz po kolejnej miesiączce, bo trzeba to obserwować i mówił mi, że pewnie nie będę jej miała teraz... Dwa dni później okazało się, że się mylił. Mało tego, tym razem miałam baaardzo obfitą miesiączkę i strasznie bolało mnie podbrzusze, a nigdy wcześniej tak nie miałam. Płakałam z bólu, a żadne tabletki nie pomagały. Czuje i widzę po sobie, że hemoglobina pewnie znowu dużo spadła. Wizytę u ginekologa mam dopiero za dwa tygodnie.. czy to może być torbiel albo coś innego? Przecież jeszcze niedawno miałam jedynie powiększony jeden jajnik i nic poza tym. Trochę się boję.. Tym bardzie, że wcześniej w szpitalu zbadano mi dwa markery nowotworowe, ale nie były podwyższone. Dodam, że mam 21 lat...