Powiększone węzły chłonne pod lewą pachą.

napisał/a: razec11 2010-11-24 22:27
Witam
Postaram się opisać jakie mam objawy z prośbą o jakieś informacje od osoby która miała coś podobnego lub ewentualnie wskazówki od lekarza co powinienem jeszcze uczynić aby stwierdzić co mi dolega.
Zaczęło się od lekkiego drapania w gardle (lub przełyku bo laryngolog nic nie stwierdził), ok. 2m-cy temu, dostałem porcje antybiotyku Forcid 650. Przez 3 pierwsze dni było lepiej lecz później było bez zmian drapanie nie ustępowało. J/w napisałem laryngolog nic nie stwierdził. Owo drapanie-pieczenie utrzymuje się do dzisiaj lecz chyba w mniejszym stopniu. Ale któregoś dnia pod lewą pachą (tuż pod skórą )pojawił się niewielki bolesny prawdopodobnie węzeł o wielkości grochu.
Miałem juk kilkakrotnie tego rodzaju bolesne „groszki”, które same się pojawiały i same znikały. I tak było tym razem. Jednak któreś nocy obudziłem się spocony z dużo większą opuchlizną pod lewą pachą wielkości dobrze wygotowanej dużej fasoli. Węzeł dotykowo bolał, ale zaczął powoli zanikać.
Jednak zaniepokojony tym faktem byłem u rodzinnego, który skierował mnie na prześwietlenie klatki piersiowej i krew (morfologia bez rozmazu i OB). Oba badania według lekarza były OK. Zrobiłem sobie prywatnie USG szyi i węzłów lewej pachy. Szyja OK., natomiast w lewej pasze mam „nieco hiperechogenne powiększone dwa wezły o dł. w osi 1,6 i 1,4 cm”. Ja sam ich nie mogę już wyczuć pod palcami, jednak czuję czasami pewien „dyskomfort”, swędzenie, pieczenie, kłucie, czy lekki ból w tym miejscu. Inne, przynajmniej z tych zewnętrznych narazie nie są powiększone.
Inne objawy to pojawiające się od czasu do czasu bóle mięśni i stawów, oraz to, że kilka razy w ciągu tych dwóch miesięcy zbudziłem się trochę spocony w nocy.

Jednak czy tego typu objawy mogą się wiązać z chorobą typu ziarnica czy chłoniaki, czy należałoby szukać gdzie indziej ?
Jakie badania (oprócz badania histopapologicznego) powinno się wykonać aby móc potwierdzić czy wykluczyć te choroby?
napisał/a: dominika2505 2010-11-25 14:33
Jeśli czujesz, że coś jest nie tak, najlepiej zgłosić się do poradni hematologicznej lub onkologa. Badaniem rozstrzygającym jeśli lekarze podejrzewają chłoniaka jest pobranie węzła do badania histopatologicznego, wspomagają się biopsją węzła. Poza tym robi sie inne badania typu usg, rtg, czy tomograf. W każdym razie odczynowe węzły powinny sie cofnąć po jakimś czasie od stanu zapalnego, u Ciebie się cofnęły.
napisał/a: razec11 2010-11-25 17:41
Dziekuję za informację , lecz chciałbym się jeszcze zapytać czy w nowotworach węzłów chłonnych powiększeniu ulegają wszystkie węzły czy tylko np z jakiegoś obszaru ciała.
Poza tym jakie badania krwi prywatnie mogę sobie zrobić aby ewentualnie wykluczyć chorobę nowotworową ?
Pozdrawiam
napisał/a: dominika2505 2010-11-27 11:54
Badaniem, które daje 100% informacje, co do tego czy węzeł jest odczynowy czy nie jest pobranie węzła do badania histopatologicznego czy biopsja cienkoigłowa. Ale też usg jest istotne, natomiast jeśli nie podejrzewa się z obrazu klinicznego,badania fizykalnego i innych badań rozrostu, czy też są istotne informacje z wywiadu klinicznego to nie zleca się biopsji czy pobrania węzła. Zależy od sytuacji, o czym decyduje lekarz onkolog lub hematolog, którzy mają największe doświadczenie w tych sprawach. Pozdr
napisał/a: razec11 2014-01-29 17:33
Witam
Postaram się zakończyć post ponieważ widzę że jest b. dużo jego odsłon.
W sumie nie wiem co było przyczyną tych powiększonych węzłów chłonnych. W roku 2010 miało to miejsce po niezłej popijawie, po dość wyczerpującej pracy. Później miałem podobny przypadek w 2012 r. tym razem po normalnym dniu pracy.
Byłem wtedy u lekarza I kontaktu - podał mi silny antybiotyk i problem zniknął. Powiększony węzeł zanikł.
DO dzisiaj nie wiem co to było ale takie przypadki jak sobie przypomnę miewam co kilka lat.
Najprawdopodobniej jest lokalne osłabienie odporności i chyba te węzły (wezeł) pod lewą pachą mam najbardziej wrażliwy.
Pozdr.