Powiększone węzły chłonne, czy niepokojące?

napisał/a: misery3 2014-03-24 09:50
Witam. Nie wiem czy dobry dział, ale spróbuję, bo już brak mi pomysłów. Zaznaczę, jestem hipochondryczką i proszę o poradę bo nie daje mi to spokoju. Mianowicie powiększone węzły chłonne szyi, podżuchwowe, nadobojczykowe i karkowe. Największy ma 27mm. Węzły są połączone w pakiety, nieco hipoechogeniczne. W szpitalu wykluczyli choroby infekcyjne i bakteryjne, laryngologicznie też czysto (bez zaczerwienienia, zmian itd). Mam trochę zębów do leczenia, ale nie bolą mnie i stomatolog stwierdził, że nie wymagają natychmiastowego leczenia. Węzły też mnie nie bolą i utrzymują się ponad rok, ta sama wielkość. Są tkliwe przez krótki czas po wypiciu alkoholu. Krew dobra poza eneozynocytami (15), OB (33) i jakieś tam neurocyty. Miałam mieć wycinany do badania, ale jednak stwierdzili, że nie bo muszą wykluczyć toksoplazmoze. Toksoplazmoza ujemna, a na wypisie napisane "prawdopodobnie odczynowe" i na tym sprawa się zamyka. Poza węzłami strasznie pocą mi się ręce, miewam dreszcze ale to tylko wieczorami. Pobolewa mnie też prawa noga od uda promieniująco do kolana. Zastanawia mnie też poszerzone UKM PRAWEJ nerki, co USG to ona jest powiększona. Nie wiem czy to ma jakiś związek, że wszystkie dolegliwości są po prawej stronie. Miałam zakładany cewnik, bo cofał mi się mocz (kiedy byłam mała), w moczu widoczne cały czas leukocyty (5-7) i kryształy szczawianu. Moje pytanie brzmi: czy węzły w okolicach szyi mogą być powiązane z problemami układu moczowego/nerki? Czy ustalać skąd te powiększenie czy odpuścić? Zależy mi na opinii kogoś innego, bo sama już nie wiem co robić.
napisał/a: Ramadik001 2014-03-24 13:02
Węzły o wielkości 27mm to już duże węzły, w tym jak piszesz masz powiekszone węzły nadobojczykowe a powiekszone w tym miejscu węzły prawie zawsze są przyczyną choroby, nie chce Cie straszyć ale udaj sie najlepiej na wizyte nfz/prywatna do onkologa. Takie objawy jak opisujesz są przypisywane do kilku groźnych chorób więc czym prędzej do lekarza onkologa. Pewnie zleci biopsje całego węzła bo biopsja cienkoigłowa nie jest wiarygodnym badaniem. Miałaś robione badania na cytomegalie,mononukleoze ? Miałaś rtg klatki piersiowej ?
napisał/a: misery3 2014-03-24 14:09
Leżałam w szpitalu kilka dni i wydaje mi się, że miałam robione i wyszły ujemne. W przeciwnym razie poinformowaliby mnie i powiedzieli co robić dalej. 27 mm to węzeł pod żuchwą, jest twardy i nieprzesuwalny, nie boli mnie. To praktycznie jeden taki węzeł. Na usg mam napisane "obustronnie szyi" aczkolwiek po lewej stronie nie wyczuwam, natomiast po prawej całą gromadę, jeden przy drugim jakby posklejane w stronę karku i one są wielkości ok. 19 mm. Nad obojczykiem mam też węzła, który jest wyczuwalny palcem, ale już pojedyńczy i mniejszy. Lekarz rodzinny powiedział, że krew jest dobra a dla spokoju zapytałam innego lekarza rodzinnego i powiedział, że mam za wysoką ilość eozencytów i trzeba ustalić skąd, najlepiej u hematologa. Sprawa ucichła po szpitalu, bo przepisali mi jakiś antybiotyk i zalecili wizyty kontrolne u laryngologa. Odpuściłam sobie, bo nie bolą mnie i czuję się ogólnie OK do wczoraj, kiedy wypiłam sobie piwo i węzły zaczęły mnie boleć przy dotyku i w dodatku jeszcze pod pachami, czułam sie jak robot przy poruszaniu. Przestały. W szpitalu miałam RTG klatki piersiowej i wyszło w porządku. Laryngolog powiedział, że nie trzeba wycinać, bo nie ma powodów do niepokoju (gdyby to była choroba nowotworowa chudłabym, gorączkowała, źle się czuła) a ja czuję się OK. Tak sobie myślę, że może wyolbrzymiam, a może to lekarze coś przeoczyli.... Dlaczego na wypisie w szpitalu napisali, że prawdopodobnie odczynowe, a facet w przychodni który wykonywał mi USG napisał, że nieco hipoechogeniczne. Hematologa ani onkologa w moim mieście dla mnie nie ma. Nie chcę wyjść na hipochondryczkę, po prostu mnie to niepokoi.. Czy przyczyna tych węzłów może mieć związek z nerką? Mam poszerzone ciągle UKM prawej nerki i jakieś cuda w moczu, nie wiem już do czego te węzły dopisać.
napisał/a: Ramadik001 2014-03-24 14:18
Raczej nie, nerki dają przerzuty do węzłów chłonnych w trakcie nowotworu ale to już inna szkoła jazdy, ja udałbym sie na konsultacje do hematologa to dobry wybór, łącznie z badaniami które dotychczas zrobiłaś żeby nie tracić czasu, raz możesz się przejechać i dać do obejrzenia specialiście, napewno tak powiekszone węzły chłonne nie są "normalnością". Węzły chłonne równierz mogą być od zepsutych zębów, jest to bardzo częste a już napewno podżuchwowe, tylko ten obojczyk jest nie ciekawy.
napisał/a: misery3 2014-03-24 14:31
Problem w tym, że nie mam jeszcze 18 lat. Kończę za 2 miesiące, co do nerek to urologa mam 23 czerwca i spróbuję obadać te poszerzone UKM. Ale te węzły, byłam u stomatologa. Pytałam się czy te węzły mogą być powiększone od zębów. Zrobił taką kwaśną minę jakby chciał powiedzieć "nie sądze". Co do tego obojczyka to nie wiedziałam, że to istotne i nic nie mówiłam o tym w szpitalu. Oni widzieli tylko te pakiety na szyi i karku i węzeł pod żuchwą. Wychodzi na to, że będę musiała się wrócić, bo nie wiem czy poczekać do 18 i wtedy pójść do hematologa/onkologa po poradę..No nic, dziękuję bardzo, będę to dalej sprawdzać. Bo już dałam sobie wmówić, że taka natura.
napisał/a: Ramadik001 2014-03-24 15:01
Wybierz się z rodzicem do lekarza nie znam sie na tych wszystkich procedurach ale nie wydawało mi sie nigdy że potrzeba 18 lat by zgłosić sie do hematologa czy onkologa, być może, nie wiem jak jest, co do dentysty węzły mogą być powiekszone od zębów. Miałaś robiony wymaz z gardła? masz problemy z migdałami, często łapiesz infekcje? Może w gardle siedzi jakaś bakteria i twój system odpornościowy działa na "podwyższonych obrotach" stąd powiekszone węzły. Ten obojczyk to nie ciekawa sprawa koniecznie skonsultuj sie z lekarzem.
napisał/a: Ell 2014-03-25 08:47
wizyta u onkologa lub hematologa. Biopsja najwiekszego wezla chlonnego.
pakiety wezlow, duzych wezlow, do tego wezel nadobojczykowy , bol po wypiciu alkoholu- ja bym tego nie bagatelizowala.
napisał/a: Ell 2014-03-25 08:57
misery napisal(a):gdyby to była choroba nowotworowa chudłabym, gorączkowała, źle się czuła)



konowal, nie lekarz. oczywiscie sa takie objawy, ale jak juz jest choroba zaawansowana. Nie od razu sie chudnie, nie od razu ma sie goraczke.A pozniej nie dziwota, ze tyle ludzi umiera na raka, skoro lekarze nie chca wczesniej wychwycic choroby.


Po drugie, popatrzmy na chloniaka. Jest go bardzo ciezko zdiagnozowac, gdyz nie daje dlugo objawow, oprocz powiekszonych wezlow chlonnych.Krew dlugo jest w porzadku (jak prawie przy kazdym nowotworze oprocz bialaczki), samopoczucie tez jest super (rowniez jak przy kazdym nowotworze, ktory dopiero zaczyna w nas "dzialac").

u Ciebie wazna jest biopsja. I zmien lekarza.


Co do zebow, moja kuzynka jak ma problemy z nimi, to zawsze jej wyskakuje ogromne wezly nawet na obojczyku.
napisał/a: misery3 2014-03-25 10:03
Ale czy to możliwe żeby się powiększyły od zębów aż tak? 27mm? i żeby się zbiły w pakiety i tak długo utrzymywały? Nie przypominam sobie, żeby one mnie kiedykolwiek bolały. Teraz się wystraszyłam i to nieźle :( 2 miesiące do 18, może jakiś onkolog mnie zbada. Dziękuję za porade!
napisał/a: Ell 2014-03-25 17:59
spokojnie, wezly chlonne sa bardzo czule i potrafia sie powiekszac od najmniejszego zapalenia. Jesli je caly czas dotykasz, ruszasz nimi to wtedy tym bardziej sie powiekszaja i nie maja szans zniknac.

To, ze sa w pakietach oznacza, ze trzeba sie im blizej przyjrzec, zwlaszcza, ze sam lekarz napisal "prawdopodobnie odczynowe", tzn ze jakas mala watpliwosc byc moze jest. Isc do dobrego lekarza, niech zrobi biopsje.
Nie musi oznaczac nic strasznego. Moze byc jakies wlasnie zapalenie, moze byc od zebow (najczestszy powod powiekszenia sie wezlow), a moga byc "wspomnieniem" choroby, czyli juz takie Ci zostana i tyle. Na pewno nie bagatelizowac, a isc do dobrego lekarza aby porzadnie sie przyjrzal.
napisał/a: Ell 2014-03-25 18:09
misery napisal(a):Ale czy to możliwe żeby się powiększyły od zębów aż tak? 27mm? !


Moja kuzynka od zeba na obojczyku miala wezla o wielkosci pileczki golfowej. Ogromna bula. Zeszla jej po okolo 3 tyg.
Zeby nie musza bolec, czasami wlasnie wezly pokazuja, ze cos sie z nimi dzieja.

Co do pakietow, nie wiem, nie znam sie, wiec sie tutaj nie bede wypowiadac. Ale wiem, ze wezly powiekszone potrafia zostac na cale zycie.
Zrob sobie moze usg wszystkich wezlow na poczatek.
napisał/a: Ell 2014-03-25 18:13
Ramadik001 napisal(a):Wybierz się z rodzicem do lekarza nie znam sie na tych wszystkich procedurach ale nie wydawało mi sie nigdy że potrzeba 18 lat by zgłosić sie do hematologa czy onkologa, być może, nie wiem jak jest, co do dentysty węzły mogą być powiekszone od zębów. Miałaś robiony wymaz z gardła? masz problemy z migdałami, często łapiesz infekcje? Może w gardle siedzi jakaś bakteria i twój system odpornościowy działa na "podwyższonych obrotach" stąd powiekszone węzły. Ten obojczyk to nie ciekawa sprawa koniecznie skonsultuj sie z lekarzem.



Dobra sugestia.