Potrzebuje porady, rozpoczęcie leczenia co i jak

napisał/a: kaniakstb 2014-07-28 10:12
Witam, piszę ponieważ nie ma mi kto pomóc.

Wg stosunku wzrostu do masy jestem otyły, mam 175 i ważę 105kg. Mój problem polega na tym że nie mogę schudnąć, należę do tego typu grubasów którzy są ogólnie sprawni, pracuje ciężko fizycznie, przewalam niemałe ciężary i każdy normalny człowiek na moim miejscu by schudł już parę kg. Moja waga stoi w miejscu, czy pracuje po 9h dziennie, czy leżę na urlopie, moja waga stoi w miejscu. (studiuje diety, itp, też nie są za bardzo efektywne)

Byłem u lekarza od chorób sutka, ponieważ moje cycki są większe niż u normalnych ludzi, i lekarz powiedział że to jest zdecydowanie ginekomastia i do usunięcia, ale przed zabiegiem muszę sobie zrobić USG i najlepiej prolaktynę. Wcześniej na własną rękę badałem TSH które jest w normie.

Jako że w życiu się nie leczyłem nigdzie i u nikogo mam kilka pytań:

1. Jeżeli miałbym problem z hormonami i poddałbym się operacji usunięcia ginekomastii to problem może wrócić?

2. W życiu nie byłem u endokrynologa, generalnie jedna wizyta to 100zł +, do tego badania itp. Czytam opinie ludzi którzy leczą się u endokrynologów parę lat, bo to w końcu nie jest katar. Chciałbym się zapytać jak to jest z funduszami jeżeli będzie konieczność leczenia hormonalnego? Leki, wizyty itp, byłbym wdzięczny jakby mi to ktoś naświetlił. Czekam na odpowiedź, z góry dzięki :)
napisał/a: Rozbrykany Tygrysek 2014-07-28 19:49
trudno mi powiedzieć czy będzie konieczność leczenia, natomiast na schudnięcie polecam zdecydowanie dietę niskowęglowodanową, a wiec wyrzucasz wszystkie zboża i cukier.
Wbrew pozorom to nie tłuszcz tylko węglowodany tuczą i powodują zaburzenia hormonalne.
Proponuję za to zwiększyć w diecie ilość zdrowych tłuszczy - a więc NIE margaryn, olejów typu kujawski itd. ALE: oliwa z oliwek na zimno, masło klarowane i smalec do smażenia, dużo tłustych mięs i ryb.
zdecydowanie usunać z diety produkty typu light - to największe śmieci żywieniowe.
A na śniadanie zamiast chleba co? ano np. rybka z warzywami,jajecznica, jajka sadzone, tłusty rosół lub inna zupa na nim, dobrej jakości kiełbasa + sałatka typu grecka itd. generalnie na śniadania jesz to co na obiad jedzą "standardowi" ludzie.
ta dieta działa na pewno, mój mąż w ciagu miesiaca schudł 10 kg bez żadnych ćwiczeń, a łącznie w ciągu 5 miesięcy schudł 40 kilo.
Oprócz zbóż nie jemy też nabiału (ma insulinogenne działanie, i powoduje zaburzenia hormonalne) - a jeśli i Ty je u siebie podejrzewasz, nabiał również polecam wyrzucić, a przynajmniej znacznie ograniczyć, i jeść pełnotłusty a nie żaden odtłuszczony syf. A co do wyników to mój mąż ma idealne, ja również nie narzekam, więc nie masz się czego obawiać.
najczęstszym problemem w gubieniu wagi jest łączenie tłuszczu z węglowodanami jako źródła energii. Albo bazujesz na węglowodanach, albo na tłuszczu. Pierwszego nie polecam, ze względu na szkodliwość glutenu, i podnoszenie poziomu cukru we krwi, a po drugie tłuszcz syci na o wiele dłużej, bo i jest bardziej kaloryczny niż węgle.
Pozdrawiam
napisał/a: kaniakstb 2014-07-28 22:57
Co do diety to akurat zdecydowałem się na pakiet Genodiet, czyli dietę dostosowaną indywidualnie do człowieka pod kątem jego kodu DNA. Serio próbowałem wielu, jedynie dieta dukana przynosiła jakiś rezultat, ale to było za duże niszczenie organizmu.

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź, mi znajomy trener powiedział że diety czasowe nie mają sensu, i trzeba wprowadzać powoli zmiany których będziemy się trzymać do końca życia. Z tego powodu już w ogóle nie piję napojów gazowanych i staram się jeść ciemne pieczywo. Wiadomo, to dopiero początek :)
napisał/a: Rozbrykany Tygrysek 2014-07-29 07:26
kaniakstb napisal(a):Co do diety to akurat zdecydowałem się na pakiet Genodiet, czyli dietę dostosowaną indywidualnie do człowieka pod kątem jego kodu DNA. Serio próbowałem wielu, jedynie dieta dukana przynosiła jakiś rezultat, ale to było za duże niszczenie organizmu.

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź, mi znajomy trener powiedział że diety czasowe nie mają sensu, i trzeba wprowadzać powoli zmiany których będziemy się trzymać do końca życia. Z tego powodu już w ogóle nie piję napojów gazowanych i staram się jeść ciemne pieczywo. Wiadomo, to dopiero początek :)


Dieta dukana jest niezdrowa ze względu na dużą ilość białka i może spowodować problemy zdrowotne.
Trener ma racje - dieta to styl życia a nie chwilowe odchudzanie. Ja jestem na paleo ze względu na Hashimoto, wiec tez do końca życia już :) ale po co zmieniać jak coś się sprawdza :) Poza tym - dieta nie tylko powinna powodować szczupłą sylwetkę ale przede wszystkim zapewniać zdrowie :)
Co do razowego pieczywa to powiem Ci tyle - po pierwsze pytanie czy to jest faktycznie razowe pieczywo czy tylko "farbowane" a najczęściej takie właśnie bywa, a po drugie - mój mąż jadł na śniadanie tylko 2 kromki chleba dziennie i to było tyle z dziennej racji produktów zbożowych, i waga stała w miejscu. Dopiero jak wywalił je zupełnie, zaczął chudnąć. Ale decyzja jest Twoja :)
Pozdrawiam