zasłabnięcia bez utraty przytomności

napisał/a: Orsalit200 2016-08-12 18:51
Cześć. Ponad 2 tygodnie temu w ciągu tygodnia miałam dwa razy zasłabnięcie (prawie zemdlałam tzn. duszności, słabo mi było, poczucie, że zaraz zemdleję). Za drugim razem widziała mnie siostra i mówiła, że jestem blada. Między jednym a drugim epizodem (ok. 7 dni) dwa razy czułam się "dziwnie" ale nie tak mocno. Po ostatnim razie następnego dnia byłam u internisty, ekg w normie. Dziś byłam w ramach nfz u kardiologa. Ekg w normie, skierowanie na echo serca (za jakiś czas - kolejka). Lekarka miała trochę pretensje, że w ogóle zawracam jej głowę, a mnie to martwi bo mam wracać do pracy od września, mieszkam sama itd. Kilka lat temu miałam podejrzenie o arytmię, wtedy z kolei miałam tzw. pikawę mocną i zostawili na obserwacji. Zrobione miałam holter ciśnieniowy i zwykły, echo, sondę przez przełykową. W szpitalu wykryli, że mam tzw. ubytek w przegrodzie międzykomorowej czyli małą dziurkę między komorami ale lekarka powiedziała, że to nieoperacyjne tylko profilaktyka i tyle. Nic się nie działo przez następne 2 lata. W tym roku zdarzało mi się w nocy np. bardzo przyśpieszone bicie, którę ustępowało po chwili ale przyznam, że wiązałam to raczej ze stresem. Teraz nie wiem sama bo odczucia były jak najbardziej realne, nie wyobrażone. Zemdlałam konkretnie 2-3 razy w całym życiu i wiem jak wtedy było i podobnie było teraz. Z tego co czytałam w necie przyczyn może być wiele od kardiologicznych po ortopedyczne. Nie wiem czego szukać w pierwszej kolejności. Czy internista może dać skierowanie na echo serca? Choć to chyba zrobię prywatnie w przyszłym tygodniu. Ciśnienie mam generalnie w normie, mierzone też 2 razy w odstępie dwóch tygodni i było podobnie. Niestety cierpię na spadki magnezu i potasu i ciągle muszę brać jakieś preparaty bo inaczej mam mega skurcze nóg. W szpitalu zbadali mi tzw. dobową zbiórkę moczu odnośnie elektrolitów i powiedzieli, że jest ok. Lekarka sugerowała skierowanie do endokrynologa ale po wyjściu - mega kolejki w ramach nfz i nie poszłam. Mimo wszystko nie wiem czy ten niski magnez można powiązać to z tym co mi się przydarzyło bo jak pisałam wcześniej miałam pojedyncze takie sytuacje (łącznie ze spadkiem potasu) ale tym razem odczucia były inne i że tak powiem typowo jak "omdlenie". Nie wiem jakie jeszcze badania zrobić. Kardiologa pewnie i tak będę szukać prywatnie ale zastanawiałam się czy np. internista może mi dac skierowanie na jakieś jeszcze inne badania? dzięki za lekturę, Pozdrawiam.
napisał/a: Anna35 2016-08-30 18:26
Jeżeli zdarza się to często, czyli minimum raz na tydzień - HOLTER EKG prywatnie!!! Nie ma czasu na czekanie. Możesz mieć częstoskurcze komorowe lub pauzy i nawet tego nie odczuwać. Zwykłe 2 minutowe EKG można sobie włożyć do kieszeni. Musi z sercem być już na prawdę mocno źle by coś tu wyszło.

Jeżeli nie wyjdzie nic w holterze, zrób po kilku dniach drugi - holtery to mają, że czasami nie wychodzą zaburzenia, bo w danym dniu ich nie było. Osobno warto zrobić USG tętnic szyjnych (wystarczy raz), a jak jest kolejka to ECHO serca zrobić też prywatnie.

Z wynikami do kardiologa, nie internisty. Przygotuj sobie listę zdarzeń które miały miejsce + listę objawów przy nich, aby na wizycie Ci nic nie umknęło. Wykonaj też 2 razy dziennie (rano + wieczór) pomiar ciśnienia + jeżeli się to dzieje w domu - w chwili słabości.

Czego szukać w pierwszej kolejności - umówić się prywatnie na holter EKG, usg tętnic szyjnych i jak zależy Ci na prawdę na zdrowiu - wykonać prywatnie ECHO skoro są wskazania i jest duża kolejka. Prywatnie zrobisz to wszystko w tydzień. Tylko holtera i ECHO nie umawiaj na ten sam dzień. USG szyi może być w tym samym dniu.

I na pewno nie dawaj sobie wcisnąć "nerwicy" bo już mnie tak wcisnęli. Mam stany przedomdleniowe ciężkie do wyjaśnienia bo przynajmniej część z nich nie jest od serca.

Z powodu tej dziurki - proponuję zrobić pomiar D-Dimeru oraz kontrolnie CRP (białko C-reaktywne) i morfologię krwi z rozmazem ręcznym.

Skoro skierowali do endokrynologa - idź tam prywatnie - poczekasz w dobrym ośrodku nie więcej jak tydzień. Na pewno było coś na rzeczy. Było chociaż raz mierzone TSH i fT4 (wskaźniki czynności tarczycy)? Glukoza na czczo?
napisał/a: Anna35 2016-08-30 18:46
Aha. Jezeli magnez był poniżej normy (ze strzałką w dół na wyniku lub bardzo blisko dolnej granicy) oznacza to już bardzo duży niedobór pierwiastka w organizmie, a wręcz prawie brak w organiźnie. Nie ma skurczów mięśni, np. łydek? Warto suplementować np. chlorkiem magnezu (np. slowmag) - koniecznie należy patrzeć wybierając suplement na ilość jonów magnezu a nie ilość związku magnezu. Tlenek magnezu - nie polecam, przywajalność ma najniższą. Koniecznie do diety dodać kaszę gryczaną (magnez) i ziemniaki, banany, pomidory (potas), jeżeli nie masz uczulenia na te produkty.

Dzienne zapotrzebowanie na magnez: 300-400mg
Dzienne zapotrzebowanie organizmu na potas - zależnie od źródeł: 3-4.7 grama. Tu przestrzegam, że czasami spożycie takie może nie być bezpieczne, jeżeli bierzesz leki, które w skutkach ubocznych mają hiperkaliemię (nie myl z hipokaliemią).
napisał/a: Anna35 2016-10-14 12:21
Dodam jeszcze od siebie i tak od serca - przeoczyłam wcześniej...

napisal(a):Lekarka miała trochę pretensje, że w ogóle zawracam jej głowę


Specjalnie na cele polskiej służby zdrowia i to nie tylko enefzetowskiej powinni stworzyć specjalne rozpoznanie w ICD-11, następcy ICD-10: F99.9 "Zawroty d*py".
Nie tylko Tobie mają to za złe. Zawsze albo zwalą na nerwicę albo powiedzą że to przeziębienie, albo że pacjent sobie wymyśla albo narzekają, że zawraca im się 4 litery, a potem trafia się do szpitala w stanie ciężkim. A w szpitalu potem o to, że nie ma już czasu na diagnostykę - leczą Amenami.