porazenie nerwu szostego

napisał/a: anulciao 2014-03-10 20:34
Od 3 miesiecy mam zeza porazennego w wyniku porazenia nerwu VI. Na poczatju zrenice nie reagowaly teraz juz reagują. na swiatlo .. jestem po powaznym wypaddku komunikacyjnym w ktorym tylko ja przezzylam .. wszystko byloby juz ok gdyby nie ten zez ... przeszkaddza mi to na kazdym kroku . lekarze kaza czekac ..bo potrzeba czasu .. a moze ktos mial cos takiego i pomoze mi .. doraddzi cos .. jakie sa rokowania? czy reggenneracja nnerwwu jest mozliwa??
napisał/a: ~Anonymous 2014-03-10 20:58
Jest możliwa. U mnie regeneracja trwała ponad pół roku. Pozdrawiam.
napisał/a: anulciao 2014-03-10 21:28
Prosze powiedz mi jak to bylo u ciebie? ciczyles? beales leki? zez zniknal calkowiccie?? bardzo dziekuje to dla mnie bardzo duzo .
napisał/a: ~Anonymous 2014-03-10 22:32
Mam na myśli samo porażenie. Miałam uszkodzony inny nerw. Leków nie brałam.Bądź dobrej myśli.:)Pozdrawiam.
napisał/a: anulciao 2014-08-02 16:47
A miales moze zeza przy tym porazeniu? jak to ustepowalo?? jestem zdesperowana mija juz 8 miesięcy ..prawe oko tak jakby puscilo juz moge ruszac galka .. i no lewe! nie moge galka ruszyc na zewnatrz na lewo .. czy to wogole minie??!