Pomocy... Mam 20 lat i wykańczają mnie gigantyczne migdałki
napisał/a:
anulka9
2007-03-06 21:14
Mam 20 lat i wielki problem, a właściwie to wielkie migdałki... Ostatnio mam wrażenie że jeszcze się powiększają! (a wyczytałam gdzies że po 10 roku życia powinny się "kurczyć").. No i w rezultacie mówię "przez nos" a do tego co najgorsze strasznie chrapię, choć właściwie to nie jest chrapanie tylko coś gorszego - współlokatorka budzi się w nocy bo myśli że się duszę. Nieraz zdarza mi się tak "chrapać" nawet gdy nie śpię (np przed telewizorem)... POMOCY, nie mam pojęcia co robić...
Jako dziecko (tak koło 7 roku życia) miałam wycięteg trzeciego migdałka ale to nic nie dało, potem miałam mieć przycięte pozostałe dwa ale do operacji nie doszło, nie choruję praktycznie wogóle, drobne infekcje gardła mam raz na 2 lata, anginę już nie pamiętam kiedy przechodziłam. Kiwdyś jeździłam z rodzicami po różnych specjalistach ale żaden nic konkretnego nie wymyślił odnośnie mojego przypadku... A teraz zaczynam się bać, że dosłownie kiedyś połknę te moje dwa cudeńka... Koleżanka, studentka medycyny, powiedziała, że to może być objawem jakiejś poważnej choroby - czy to prawda?? Z góry dziękuję za każdą informację!
Jako dziecko (tak koło 7 roku życia) miałam wycięteg trzeciego migdałka ale to nic nie dało, potem miałam mieć przycięte pozostałe dwa ale do operacji nie doszło, nie choruję praktycznie wogóle, drobne infekcje gardła mam raz na 2 lata, anginę już nie pamiętam kiedy przechodziłam. Kiwdyś jeździłam z rodzicami po różnych specjalistach ale żaden nic konkretnego nie wymyślił odnośnie mojego przypadku... A teraz zaczynam się bać, że dosłownie kiedyś połknę te moje dwa cudeńka... Koleżanka, studentka medycyny, powiedziała, że to może być objawem jakiejś poważnej choroby - czy to prawda?? Z góry dziękuję za każdą informację!