Pomarańczowy mocz

napisał/a: basiaodn 2009-09-12 23:00
witam,
ostatnio zauważyłam, że mam pomarańczowy mocz, był to jednorazowy incydent. piję dużo wody (około3,5l) nie biorę żadnych leków, a w dniu poprzedzającym nie jadłam buraków ani innych barwiących rzeczy.


przez ostatnie pół roku bywałam bardzo często na antybiotykach, spowodu nawracających infekcji pęcherza (było też odmiedniczkowe zapalenie nerek i drobne kamienie)

teraz oprócz pobolewań w nerkach i że często chodzę do wc, nic innego mi nie doskwiera, a lekarz podczas ostatniej wizyty wspominał że podejrzewa u mnie pęcherz neurogenny.

czy jeżeli sytuacja będzie się powtarzać mam się martwić? (chodzi o ten kolor moczu)
napisał/a: dimedicus 2009-09-14 05:52
Czy Masz wyniki moczu?
napisał/a: basiaodn 2009-09-14 10:43
akualnych nie mam, ostatnio nic większego mi nie dolegało , więc nie robiłam, ale na piątek mam wizytę u urologa to pewnie w czwartek pójdę zrobić jakieś aktualne wyniki.

jedyny wynik moczu co mam jest sprzed ponad tygodnia przed wystąpieniem pomarańczowego moczu

przytoczę wynik (ten z przed ponad tygodnia)
ciężar 1021 norma 1,011-1,025
ph 5,5
leukocyty negatywny
azotyny pozytywny
białko negatywny
cukier negatywny
ciała ketonowe negatywny
urobilinogen 0,2 mg/dl
bilirubina negatywny
erytrocyty ślad
barwa żółta
przejrzystość mętny
nabłonki płaskie pojedyńcze
leukocyty 1-5 wpw norma 1-5 w polu widz.
erytrocyty 0-3 wpw norma 0-3 w polu widz.
bakterie liczne
śluz skąpy
szczawiany wapnia pojedyńcze

Ale jak wspominałam nie jest to aktualne badanie
napisał/a: dimedicus 2009-09-14 19:40
Kolor moczu i bakterie wskazują na na infekcję ukladu moczowego.
napisał/a: kocurhh 2009-09-18 10:15
ja tez,ale u nie spowodowane jest to ,ze biore lekarstwa ,przed tem tego nie mialem.bierzesz jakies leki?
napisał/a: basiaodn 2009-09-18 12:55
teraz tylko biorę dwa razy w tygodniu autoszczepionkę, ale odebrałam wynik dziś i wszystkie wskaźniki moczu są w normie.
na 1 października mam mieć robione badanie urodynamiczne, potem może cystoskopia. lekarzowi nic nie mówiłam o tym pomrańczowym moczu bo był to jednorazowy incydent.
tylko tsh, ft3 i ft4 są po za normą, ale z tym to chyba do endokrynologa się powinnam udać.
napisał/a: dimedicus 2009-09-18 13:35
Jeśli jest to jednorazowy incydent to nie ma powodu do niepokoju. co do badania tarczycy,należy udać się do Endokrynologa.
napisał/a: kocurhh 2009-09-18 22:57
to super,lecz lepiej "dmuchac na zimne" bedziesz sie martwic gdy sie to czesciej zdarzy,czego nie zycze,pozdrawiam.
napisał/a: basiaodn 2009-09-19 13:09
kocurhh,
narazie to martwie się wyłącznie oto że nie moge trafić do endokrynologa, bo wiadomo kolejki, a prywatnie u nas w mieście przyjmuje dwóch endo z czego żaden nie odpowiada na telefony, nie wiem po co wogóle je zamieszczają na szyldach, skoro i tak nie zamierzają odbierać telefonów. paranoja. nawet nie wiem ile taka wizyta kosztuje (bo napewno będą chcieli zrobić usg), a skierowanie na badania z prywatnego są chyba płatne

zresztą ostatnio i tak nie mam kasy, więc sprawę mam z głowy, tragedii chyba nie będzie jak pójdę później , bo u nas terminy do przychodni są na kwiecień, nie wiem co robić ... moja lekarka ma wszystko głęboko w d...ie. tylko urolog mi mówił żeby trafić jak najszybciej do endo - ale co ja mogę... - nic

zastanawiam się czy systemu nie można jakoś obejść ? na przykład trafić do szpitala z jakiegoś powodu a na miejscu może kogoś przyślą na konsultację,

ale to chyba nie przejdzie...
napisał/a: kocurhh 2009-09-19 17:58
basiaodn
to sie w glowie nie miesci co to za "przepiekna kraina" moze znowu zrobia nowa reforme zdrowia?? jeden krok w przod dwa do tylu.nie jestem morderca ,ale ja bym wszystkich ich wyrznol w pien,jak jeden.ja w piatek bylem zrobic termin z"buta" bo zapodzialem tel. nr. na computer tomografi i musze AZ do poniedzialku czekac,he,he,he.oczywiscie ja nic nie ,place 10€ kwartalnie,reszta mnie nie interesuje.pracowalem przed kilku laty znowu w polsce i plakac sie chce to jakas afrykanska opieka zdrowotna,jeszcze troche to szamanow beda sprowadzac do nas by ich wspomoc.ja uszkodzilem sobie w USA kregoslup i staw biodrowy,wrocile do polski i wszystko ok ,jesli ok to czemu mnie boli rentgen to nie wszysto.ja tu wrocilem to od razu neurolog sie po badaniach zorietowal ,ze jest ucisk na nerw i dlatego mam klopoty ze stawem biodrowym.beda mnie skladac.zycze Ci zeby bylo lepiej zydzi mowia tak "nie jest zle, gdy jest zle bo moze byc tylko lepiej ,gorzej gdy jest dobrze ,bo moze byc gorzej"pozdrawiam Maciej.
napisał/a: KaBe 2010-02-26 14:21
Witam.
4 dni temu postanowiłam zrobić sobie dzień "bez jedzenia". Mianowicie na cały dzień zjadłam 2 pomarańcze i piłam dużo wody cytrynowej i kilka herbat 2 ziołowe i 1 zwykłą bez cukru z sokiem malinowym.
Na drugi dzień także zjadłam 3 pomarańcze i piłam sporo wody.
Natomiast wczoraj zjadłam trochę śniadania i pół obiadu, później zauważyłam,że barwa mojego moczu jest istnie pomarańczowa.
Nie zażywam żadnych proszków, pomijając antykoncepcyjne i błonnik firmy Solgar regularnie 4 tabl. dziennie. Nie czuję żadnych bóli może lekkie zawroty głowy.
Czy może być to spowodowane pomarańczową dietą? A może powinnam zacząć się niepokoić bardziej i zapisać się na badanie moczu?