Podzwyzszone TSH, lekarz nie zaleca lekow? Co robic?

napisał/a: wenus87 2016-08-02 06:43
Witam.
Przedstawie po krotce moja "chorobe". Cale zycie mialam TSH na poziomie 3,5-4,1 ( mam 29 lat). Nigdy z tym nic nie robiono, gdyz nie mialam objawow tarczycowych i wszystko inne bylo w normlanie. W zeszlym roku zaszlam w ciaze ( bez zadnych problemow ). W ciazy wynik podkosczyl do 7, wlaczono euthyrox 50 mg, po czym spadl do 1,5-2 i tak do rozwiazania juz sie utrzymywal. Po ciazy ginekolog kazal mi go odsatwic twierdzac, ze mialam ciazwowa niedoczynnosc. W grudniu ostawilam euthyrox i do dnia dzisiejszego ( czyli 6 miesiecy go nei bralam ). Wyniki TSH sa nastepujace :
luty - 2,30
kwiecien - 3,73
czerwiec - 4,21
sierpien - 4,61
FT3, FT4, Anty TG i TPO w totanej normie.
Usg tarczycy bez stanu zapalanego. Wszystko ok.
Cos mnie tknelo ostatnio i poszlam do endokrynologa, bo czuje sie strasznie zmeczona ( mimo ze nie mam ku temu powodow oraz ze moj metabolizm jakby lekko zwolnil ). Endokrynolog zalecil jeszcze badanie prolaktyny i witaminy d3.
Prolaktyna 30 ng/ml (lekko podwyzszona ) a witmaina d3 to 26 przy normlanie powyzej 30.
Endokrynolog powiedzial ze skoro miesiczkuje bardzo regularnie ( bo mam jak w zegarku ) to zdnych lekow mi nie wzdrozy a moja sennosc moze byc wowalana brakiem witamiby D, ktora mam suplementowac. Mam za miesiac zrobic ponowne badanie TSH i zobaczymy czy nie przekroczy 5. On powiedzial ze nie powinnam wchodzic w leki i ze moj organizm daje rade dla samej mnie, lecz jak bede chaiala zajsc w ciaze ponownie to powinnam zaczac brac euthyroc z 4 miesiace wczesniej juz, ale poki co to nic.
Po wizycie czuje lekki niedosyt i zastanawiam sie czy aby na pewno on ma racje? Zawsze kazdy lekarz laduje od razu leki a on mi kaze nie brac nic i ze to przemeczenie to sovie wymyslam wrecz... Czy powinnam zmienic lekarza czy faktycznie ma racje?
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-08-02 07:27
A na jakim poziomie masz hormony tarczycy?
napisał/a: wenus87 2016-08-02 21:20
Anty TPO
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-08-03 09:18
Podaj normy dla fT3 i fT4.
napisał/a: wenus87 2016-08-03 16:09
Ft4 15.67 pmol/l NORMA 12-22 pmol/l
Ft3 4.89 pmol/l NORMA 3.1-6.8 pmol/l

Martwi mnie poziom tsh oraz ta prolaktyna. CIagle zmeczenie oraz fakt ze moja waga stoi w miejscu mimo diety mnie niepokoi.
djfafa
napisał/a: djfafa 2016-08-03 20:49
Powiem tak. Skoro nie masz Hashimoto, bo USG i przeciwciała to wykluczają to próbowałbym leczenia naturalnego.
Do picia Ustronianka z jodem, minimum 1,5 litra dziennie + 150 mcg jodu z jakiegoś suplementu, do tego albo codziennie 2 orzechy Brazylijskie albo 100 mcg selenu z suplementu.
I to powinno to ruszyć, po kilku tygodniach objawy powinny delikatnie ustępować.
Możesz też rano wrzucić np. Ashwagandhę Olimpa, ona też powinna podbić Ci trochę hormony tarczycy.