Po wycięciu migdałka

napisał/a: dziewiona1 2011-04-20 20:39
mam pytanie,czy dziecku 4 letniemu po wycinaniu migdałka i przycięciu dwóch bocznych może grozić wada wymowy czy jest to normalne,że w 3 dobie po zabiegu bardzo źle mówi i to przejdzie?dodam,iż ma stan podgorączkowy i nie chce mówić..będę wdzieczna za pomoc
napisał/a: augustyn888 2011-04-21 00:59
dziewiona napisal(a):mam pytanie,czy dziecku 4 letniemu po wycinaniu migdałka i przycięciu dwóch bocznych może grozić wada wymowy czy jest to normalne,że w 3 dobie po zabiegu bardzo źle mówi i to przejdzie?dodam,iż ma stan podgorączkowy i nie chce mówić..będę wdzieczna za pomoc


Pacjenci po usunięciu migdałków odczuwają duży dyskomfort w gardle, a dzieci pewnie jeszcze większy.Trzecia doba to zbyt wcześnie,by już rokować coś groźnego.Może dziecko nie chce mówić z powodu bólu,świeżej rany itd.Najważniejsze by na razie zachować dietę płynną lub półpłynną,zadbać o picie by nie przesuszać gardła(w żadnym wypadku nie mogą to być napoje gazowane).Oczywiście gdyby nie następowała poprawa i nadal utrzymywała się temperatura,trzeba poradzić się laryngologa.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-04-21 07:53
dziewiona napisal(a):mam pytanie,czy dziecku 4 letniemu po wycinaniu migdałka i przycięciu dwóch bocznych może grozić wada wymowy czy jest to normalne,że w 3 dobie po zabiegu bardzo źle mówi i to przejdzie?dodam,iż ma stan podgorączkowy i nie chce mówić..będę wdzieczna za pomoc


Oczywiście że to normalne, ja po wycieciu migdałków ponad tydzień sepleniłem, znam przypadki kiedy takie objawy trwały nawet 2 tygodnie, oczywiście wszystko potem wróciło do normy.
Tak wiec za wcześnie aby obawiać się o jakieś negatywne konsekwencje zabiegu.
napisał/a: dziewiona1 2011-04-21 08:51
Bardzo dziękuję za odpowiedzi,trochę się uspokoiłam,gorączka stopniowo ustępuje a maluch zaczyna mi więcej jeść więc postęp jakiś widzę,nawet przespałam 5 h prawie.Oczywiście dieta jest.Czy może pić np.szałwię?oczywiście leciutką.Za 7 dni mamy kontrolę u lekarza.Cieszę się z jednego-maluch śpi nareszcie cichutko:) czekam tylko na poprawę mowy bo na razie mówi jakby przez język i bardzo trudno ją zrozumieć.Miała wycięty jeden migdał i przycięte dwa boczne.




zibi4 napisal(a):
dziewiona napisal(a):mam pytanie,czy dziecku 4 letniemu po wycinaniu migdałka i przycięciu dwóch bocznych może grozić wada wymowy czy jest to normalne,że w 3 dobie po zabiegu bardzo źle mówi i to przejdzie?dodam,iż ma stan podgorączkowy i nie chce mówić..będę wdzieczna za pomoc


Pacjenci po usunięciu migdałków odczuwają duży dyskomfort w gardle, a dzieci pewnie jeszcze większy.Trzecia doba to zbyt wcześnie,by już rokować coś groźnego.Może dziecko nie chce mówić z powodu bólu,świeżej rany itd.Najważniejsze by na razie zachować dietę płynną lub półpłynną,zadbać o picie by nie przesuszać gardła(w żadnym wypadku nie mogą to być napoje gazowane).Oczywiście gdyby nie następowała poprawa i nadal utrzymywała się temperatura,trzeba poradzić się laryngologa.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-04-21 09:04
Szałwią płukać jak najbardziej można (wręcz trzeba). Po wycięciu migdałków jest duży obrzęk wiec to normlane że nie chce się jeść czy że kiepsko się mówi. Gorączka po takim zabiegu również nie jest niczym szczególnym.
napisał/a: dziewiona1 2011-04-23 08:39
[Witam ponownie,w pon.był zabieg i w kwestii mowy żadnej poprawy,bardzo mało zjada i boję się o jakąś anemię a sen z powiek mi spędza to jej brzydkie nosowe mówienie a raczej wydawanie z siebie dzwięków mało zrozumiałych,słowo mama mówi w miarę ale jak zacznie coś mówić bardzo trudno zrozumieć.Martwię się,bo zadne dziecko nie było w takim stanie jak wychodziło ze szpitala, zarazmówiły,cieszyły się a ona ospała,nic nie chciała mówić.Czy jest możliwe,że będzie już tak mówić,jakaś rehabilitacja?Nie widzę poprawy w mowie,narzeka na gardło.Ile dziecko może dostawać paracetamol?Daję z przerwami od wt.Dożylnie dostawała w szpitalu.






quote="dziewiona"]Bardzo dziękuję za odpowiedzi,trochę się uspokoiłam,gorączka stopniowo ustępuje a maluch zaczyna mi więcej jeść więc postęp jakiś widzę,nawet przespałam 5 h prawie.Oczywiście dieta jest.Czy może pić np.szałwię?oczywiście leciutką.Za 7 dni mamy kontrolę u lekarza.Cieszę się z jednego-maluch śpi nareszcie cichutko:) czekam tylko na poprawę mowy bo na razie mówi jakby przez język i bardzo trudno ją zrozumieć.Miała wycięty jeden migdał i przycięte dwa boczne.




zibi4 napisal(a):
dziewiona napisal(a):mam pytanie,czy dziecku 4 letniemu po wycinaniu migdałka i przycięciu dwóch bocznych może grozić wada wymowy czy jest to normalne,że w 3 dobie po zabiegu bardzo źle mówi i to przejdzie?dodam,iż ma stan podgorączkowy i nie chce mówić..będę wdzieczna za pomoc


Pacjenci po usunięciu migdałków odczuwają duży dyskomfort w gardle, a dzieci pewnie jeszcze większy.Trzecia doba to zbyt wcześnie,by już rokować coś groźnego.Może dziecko nie chce mówić z powodu bólu,świeżej rany itd.Najważniejsze by na razie zachować dietę płynną lub półpłynną,zadbać o picie by nie przesuszać gardła(w żadnym wypadku nie mogą to być napoje gazowane).Oczywiście gdyby nie następowała poprawa i nadal utrzymywała się temperatura,trzeba poradzić się laryngologa.
[/quote]
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-04-23 10:54
Kwestia gojenia się ran, obrzęków czy tolerancji na ból to sprawa indywidualna, ja po zabiegu wycięcia migdałków byłem jeden dzień na Ketonalu, mój kolega 100 kg kulturysta 2 tygodnie, więc rozumiesz.
Podsumowując:
Kłopoty z wymową, brak chęci mowy, ból gardła, obrzęk, temperatura, brak ochoty na jedzenie i zabawę to klasyczne objawy po takim zabiegu, szczególnie u małych dzieci które nie wiedzą skąd ból i co się z nim dzieje. Nikt nie powie Ci ile to może potrwać czy tydzień czy może dwa, teoretycznie z każdym dniem powinno być lepiej, ale przecież nie widzimy gardła i nie wiemy jak się goi rana itp.
Co do paracetamolu, czym mniej tym lepiej, ja bym podawał tylko wtedy jak byłaby wysoka gorączka i dziecko byłoby bardzo marudne, ale to już decyzja Twoja ewentualnie do konsultacji lekarskiej.
Idą święta może córcia, będzie miała smaka na jakiś rarytas i wtedy się przełamie.
Pozdr.
napisał/a: dziewiona1 2011-04-23 11:40
dziś zjadła naleśnika...hurra od wczoraj postęp ale teraz nic nie mówi,nie chce,ciągle narzeka na gardło..wyjdziemy na dworek może będzie lepiej..nie wiem...ciekawe czy nauczy się normalnie mówić


djfafa napisal(a):Kwestia gojenia się ran, obrzęków czy tolerancji na ból to sprawa indywidualna, ja po zabiegu wycięcia migdałków byłem jeden dzień na Ketonalu, mój kolega 100 kg kulturysta 2 tygodnie, więc rozumiesz.
Podsumowując:
Kłopoty z wymową, brak chęci mowy, ból gardła, obrzęk, temperatura, brak ochoty na jedzenie i zabawę to klasyczne objawy po takim zabiegu, szczególnie u małych dzieci które nie wiedzą skąd ból i co się z nim dzieje. Nikt nie powie Ci ile to może potrwać czy tydzień czy może dwa, teoretycznie z każdym dniem powinno być lepiej, ale przecież nie widzimy gardła i nie wiemy jak się goi rana itp.
Co do paracetamolu, czym mniej tym lepiej, ja bym podawał tylko wtedy jak byłaby wysoka gorączka i dziecko byłoby bardzo marudne, ale to już decyzja Twoja ewentualnie do konsultacji lekarskiej.
Idą święta może córcia, będzie miała smaka na jakiś rarytas i wtedy się przełamie.
Pozdr.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-04-23 11:53
Ale nie pisz takich rzeczy. Po złamaniu nogi, po tygodniu od ściągnięcia gipsu maratończyk przebiegnie maraton? No raczej nie. Trochę sama się niepotrzebnie nakręcasz, rehabilitacja, teraz stwierdzenie czy nauczy się mówić. Zrozum to był bolesny zabieg, nie bardzo chyba to rozumiesz sama a oczekujesz że dziecko będzie śpiewać, jeść i biegać jak wcześniej. Zresztą zapewne w przyszłym tygodniu będziesz miała konsultacje lekarską wiec lekarz sprawdzi co i jak.
napisał/a: dziewiona1 2011-04-23 12:39
nio będę ale wiesz patrzę podług dzieciaków z ktorych żadne problemu nie miało a to jest maluch i pewnie racja,że się nakręcam ale jako matka myslę,żeraczej to dobry przejaw niż olewanie sytucji..poczekam więc..a w ogóle wszystkiego najlepszego na święta i dziękuję za wypowiedzi bo się nimitorchę pocieszam;)




djfafa napisal(a):Ale nie pisz takich rzeczy. Po złamaniu nogi, po tygodniu od ściągnięcia gipsu maratończyk przebiegnie maraton? No raczej nie. Trochę sama się niepotrzebnie nakręcasz, rehabilitacja, teraz stwierdzenie czy nauczy się mówić. Zrozum to był bolesny zabieg, nie bardzo chyba to rozumiesz sama a oczekujesz że dziecko będzie śpiewać, jeść i biegać jak wcześniej. Zresztą zapewne w przyszłym tygodniu będziesz miała konsultacje lekarską wiec lekarz sprawdzi co i jak.
djfafa
napisał/a: djfafa 2011-04-23 12:42
Będzie dobrze, napiszesz za jakiś czas pewnie że wszystko jest ok.
Pozdr.
napisał/a: dziewiona1 2011-04-23 12:46
niedziękuję ;)


djfafa napisal(a):Będzie dobrze, napiszesz za jakiś czas pewnie że wszystko jest ok.
Pozdr.