Plamy na szyi, klacie, pod pachami i paznokcie
napisał/a:
bezsensu2015
2016-11-23 01:53
Kontynuacja tematu http://commed.polki.pl/zolty-kal-niskie-poziomy-witaminy-d-osteoporoza-vt102219.html
Zdjęć powinno być 3. Na jednym z nich na dole zaznaczyłem liniami dodatkowy obszar który mnie nie pokoi
https://imgur.com/a/H77w6
O czym to może świadczyć? Także wcześniej, gdy lepiej funkcjonowałem tych plam nie było, a pojawiły się m.in z przebarwieniami paznokci, które z kolei wyglądają tak
https://imgur.com/a/4qN39
I ostatnie, czy te sutki nie są z ginekomastią, czy lipomastią, czy to prawidłowy wygląd?
Zdjęć powinno być 3. Na jednym z nich na dole zaznaczyłem liniami dodatkowy obszar który mnie nie pokoi
https://imgur.com/a/H77w6
O czym to może świadczyć? Także wcześniej, gdy lepiej funkcjonowałem tych plam nie było, a pojawiły się m.in z przebarwieniami paznokci, które z kolei wyglądają tak
https://imgur.com/a/4qN39
I ostatnie, czy te sutki nie są z ginekomastią, czy lipomastią, czy to prawidłowy wygląd?
napisał/a:
Andzrej
2016-11-24 22:17
Analizując swoje życie trzeba dojść co mogło spowodować problemy zdrowotne i jaki był ich początek. Ustalenie czy ktoś ze znajomych np z pracy ma identyczne problemy na pewno ułatwi znależć winowajcę. Pod uwagę należy brać zatrucie, promieniowanie i stres. Znakomitym panaceum na leczenie skutków zatrucia organizmu i szkodliwego promieniowania jest mumio. Szerokie spektrum działania, brak skutków ubocznych i pewne efekty działania mumio na pewno zatrzymają proces chorobowy.
napisał/a:
bezsensu2015
2016-11-25 17:45
Te paznokcie miałem dopisać że wyglądają jak Terry'ego i Lindsaya.
Co do mumio. Mógłbyś polecić gdzie go kupić i w jakich ilościach? Tak jak ten różaniec górski? Moze kupiłbym w sumie od razu oba razem z jednego źródła.
Początek problemów był już za dziecka, byłem zawsze słabszy fizyczynie, a później psychicznie, nie mogłem jeść, spać, zbudować mięśni, kości słabiutkie, więc winowajcą są moje geny. Dzieci to były okrutne. Ale teraz jest dużo gorzej mimo że takich ludzi w otoczeniu nie ma.
Co do mumio. Mógłbyś polecić gdzie go kupić i w jakich ilościach? Tak jak ten różaniec górski? Moze kupiłbym w sumie od razu oba razem z jednego źródła.
Początek problemów był już za dziecka, byłem zawsze słabszy fizyczynie, a później psychicznie, nie mogłem jeść, spać, zbudować mięśni, kości słabiutkie, więc winowajcą są moje geny. Dzieci to były okrutne. Ale teraz jest dużo gorzej mimo że takich ludzi w otoczeniu nie ma.