Plamienie/krwawienie na początku ciąży

napisał/a: Duduana 2012-02-07 12:28
Witam!
Jestem we wczesnej ciąży tzn. 6/7 tydzień. Testy ciążowe robiłam regularnie - negatywne. Aż w końcu wyszedł test pozytywny - potwierdzony 3 następnymi pozytywnymi testami i brakiem okresu. Po tygodniu (byłam w 5 tygodniu ciąży) zaczeły się u mnie brązowe plamienia, od razu pojechałam do szpitala, gdzie spędziłam 3 dni. Przyjmowałam l... i n... . Badanie USG wykazało pęcherzyk ciążowy a obok niego krwiaczka. Było za wcześnie aby stwierdzić czy ciąża jest żywa, serduszko jeszcze nie biło. Lekarz stwierdził że krwiaczek jest przyczyną plamienia. Zostałam wypisana ze szpitala, przepisano mi D... i miałam się nie przemęczać, nie dzwigać i dużo leżeć. Tak też robiłam i nadal robie. Minął dokłany tydzień jak wyszłam ze szpitala. Przez ten czas nie było dnia, w którym nie zauważyłabym plamienia - dzień w dzień brązowe plamki. Co mnie jednak przeraziło i spowodowało, że postanowiłam napisać na tym forum? Otóż wczoraj wieczorem, poczułam, że "coś mi leci". Poszłam do ubikacji i zobaczyłam krew na wkładce i jeszcze więcej krwi na papierze toaletowym...! Na tym się skończyło, położyłam się do łóżka, przez całą noc nic mi nie poleciało, dzisiaj też jest czysto... . Co to mogło być???! Czemu krew??? Czy to mogło być poronienie ??? czemu te plamienia tak długo się utrzymują i czemu wczoraj pojawiła się ta krew??? Dodam jeszcze, że nie miałam żadnych bólów brzucha. Bardzo proszę o odpowiedź.
napisał/a: wikam2 2012-02-07 13:27
Idź do lekarza, niech wszystko sprawdzi.
Przy krwiaczkach zdarza się tak, ze raz się plami potem jest spokój, nagle się krwawi a potem znowu spokój...
Moja koleżanka przechodziła to w takiej samej kolejności jak wyżej.
Oczywiście duphastonu nie odstawiłaś ani nie zmniejszyłaś dawki?
napisał/a: ~Anonymous 2012-02-07 13:27
Mysle, ze to krwawienie powinnas skonsultowac z lekarzem.
napisał/a: Duduana 2012-02-07 18:58
Do Wikam - lekarz sprawdzi dopiero 14 lutego ponieważ na ten dzień mam wyznaczone usg aby sprawdzić czy ciąża jest żywa, lekarz mówi że teraz nic i tak nie można zrobić, tylko brać duphaston i oszczędzać się. Oczywiście że nadal biorę duphaston, zwiększyłam dawkę, brałam dwie tabletki dziennie, a teraz biorę 3 tabletki - tak powiedział mi lekarz po konsultacji telefonicznej. Powiedz mi jeszcze co lekarze mówili tej twojej koleżance i czy z ciążą było wszystko ok.
napisał/a: wikam2 2012-02-07 19:14
Mówili to, co Tobie i jasne, że z ciążą było okey ;)