Plamienia przedmiesiączkowe i starania o dziecko

napisał/a: Katarzyna Cisek 2007-12-07 14:39
Nie wiem od czego zacząć. Obecnie mam 24 lata. W wieku 19 lat zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne. Wówczas miałam okres bardzo regularny i żadnych problemów zdrowotnych. Wtedy właśnie lekarz usunął mi nadżerkę metodą krioterapii, według innych lekarzy wszystko się zagoiło. Tabletki brałam ponad 2 lata. Przez ten cały czas miałam plamienia między miesiączkowe. Nie były one zbyt silne ale uciążliwe. Dwóch kolejnych lekarzy po pierwsze twierdziło, że pewnie źle je przyjmuje, zapominam czy coś takiego. Jednak jestem bardzo systematyczną osobą i zawsze pamiętałam o tabletkach. Inne wytłumaczenie jakie zostało mi przedstawione to, to że powinnam zmienić tabletki i poczekać kilka miesięcy aż organizm przywyknie. Pewnego dnia postanowiłam, że kończę opakowanie tabletek i rezygnuje z tej metody. Myślałam, że plamienia się zakończą. Okazało się, że jednak nie. Przez pierwszy rok po odstawieniu tabletek miewałam plemienia między miesiączkowe. Potem coś się zmieniło, teraz mam tylko plamienia przedmiesiączkowe jakieś 4-5 dni przed dniem spodziewanej miesiączki. Długość cykli to około 28-33 dni, sporadycznie bywa inaczej. Wykonałam już badania USG i wszystko jest w porządku, mam owulacje.
Jako dziecko miałam nadczynność tarczycy więc i to postanowiłam sprawdzić . Moje wyniki to TSH 2.19, FT3 3,426 pmol/I norma 3,2-7,0 a FT4 13,73 pmol/I norma 3-24.
Ostatnio miałam także robione badanie estradiolu 126 pg/ml 14dc. norma 80-338. Czy jeśli progesteron i prolaktyna także będą w normie mogę uznać że te plamienia to „,mój urok”??
Z mężem mamy zamiar starać się o dziecko ale nie wiem czy powinniśmy dopóki nie ustalę przyczyny plamień ?
Nie znam się na tych wybikach ale koleżanka uznała że estradiol mam za niski. Już jestem skołowana. Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
napisał/a: Madonna 2007-12-08 07:25
Obawiam się, że powinnaś zacząć od oceny progresteronu. Plamienia przed miesiączką mogą być z tym związane. Niski poziom progesteronu może oznaczać zbyt krótką fazę lutealną, która sprzyja poronieniom.
napisał/a: Katarzyna Cisek 2007-12-08 10:17
Bardzo dziękuje za opowiedź:)