pieprzyk

napisał/a: Ell 2013-09-23 12:45
Mam pieprzyk na ramieniu, od wewnetrznej strony. Jest od od x lat. Odkad pamietam on byl. Nie zwracalam na niego uwagi z powodu braku wiedzy na temat czerniaka.
Teraz zaczalam sie martwic.
Pieprzyk od x lat sie nie zmienia, caly czas jest taki sam, ale wlasnie nie jest ladny:
ma jasnobrazowe barwe, w srodku kilka malych kropeczek, ale te kropeczki to widac w powiekszeniu.
jest dosc duzy 5mm, troszke wypukly
jest nierowny, rozlany na jedna strone, poszarpane ma brzegi.
Nie boli, nie swedzi, po prostu niestety jest.

W czwartek ide pokazac sie do dermatologa.
I pytanie, skoro to juz by byla zmiana zlosliwa to by sie cos zmienilo w nim? Czy pomimo tych wrednych cech, ktore wymienilam powyzej jest szansa, ze jest to zmiana niezlosliwa?
Na dodatek mam jasna karnacje.

Pozdrawiam
napisał/a: Peter 2013-09-23 13:00
Jeśli tej zmianie nie towarzyszą żadne inne zmiany, to nie ma podstaw do niepokoju. Zwłaszcza, że od dawna jest. Bardziej niepokojące są nowe zmiany, w szczególności zmieniające się. A w twoim przypadku jest akurat odwrotnie. Jeśli ten pieprzyk jest narażony na otarcia, podrażnienia, to go usunąć.
napisał/a: Ell 2013-09-23 13:23
Dzieki, tez tal wlasnie pomyslalam...

Wlasnie mialam dodac zdjecie:
napisał/a: wikam2 2013-09-23 15:40
Mam tak samo. Nigdy nie zwracałam na to uwagi, dopóki nie poczytałam o czerniaku (dziadek chorował, swoją drogą czerniaka wycięli i tyle....od tamtej pory minęło 6 lat) i objawach. Wtedy zaczęłam się oczywiście martwić. Obejrzał to lekarz i jak mówi Peter nie zauważył nic niepokojącego :)