perforacja po operacji prostowania przegrody nosowej

napisał/a: robotnica 2014-10-18 09:13
Wszystko wskazuje na to, ze mialam perforacje przegrody nosowej tylkonikt tego nie zauwazyl, a ja nie wiedzialam, ze cos takiego w ogole istnieje. Mialam w ponie:zialek, tj.5 dni temu ponowna druga w zyciu operacje prostowania przegrody nosowej. Lekarze po obejrzeniu tomografu tak stwierdzili. Ze to przegroda znow sie skrzywila i trzeba ja naprostowac to bede znow normalnie oddychac. A ja mialam problemy bardziej z cyrkulacja powietrza jak teraz patrze wstecz... wczoraj zauwazylam, ze moge oddychac nosem i to powietrze leci tylko kawalek, po czym swiszczy i jakby przeplywa przez przegrode. Swiszczy i jest zimne. Suche. Nieprzyjemne. Nie moge przez to normalnie oddychac mimo ze obrzek juz dosc zszedl.

I teraz mam pytanie - czy ta perforacja jest az tak trudna do zauwazenia? Bylam wczoraj na wizycie kontrolnej bo obrzek byl ogromny iskrzepy nie daly sie rozpuscic. Lekarz nic nie zauwazyl. A ja przeciez czuje. Mam maly nos i po operacjiwiec raczej tam nie zajrze.

Bardzo prosze o pomoc. Wydaje mi sie, ze tona peewno dziura. Wszystko pasuje. Teraz to czuje jakby mi sie powiekszyla po operacji. Cala.przegroda w ogole jest jakas dziwna, slaba...
napisał/a: radek07 2014-10-18 11:54
robotnica napisal(a):Lekarze po obejrzeniu tomografu tak stwierdzili.

Co w końcu stwierdzili? To, że jest krzywa czy, że jest perforowana?
napisał/a: robotnica 2014-10-18 13:21
Z tomografii, ze jest krzywa. W tamtym roku.
napisał/a: radek07 2014-10-18 16:52
Czyli Ty sama twierdzisz, że masz perforacje? Żaden lekarz tego nie stwierdził?
Masz zalecone płukanie nosa po operacji?
napisał/a: robotnica 2014-10-18 20:02
W ogole b.dziekuje za odpowiedz. Jakakolwiek. Nie, lekarz wczoraj nie stwierdzil perforacji. Ale moze nie zauwazyl. Czy to mozliwe? prosze o odpowiedz. Czy widsc to dopiero po sciagnieciu szwow czy takze od razu po operacji. Bo ja np. Mam wrazenie ze gora szczeki mi sie jakby lekko oderwala. Nie czuje w ogole zebow od czasu operscji. Tych u gory. Dolna szczeke czuje. No i nie moge oddychac mimo ze juz obrzek dosc zszedl. Czuje przeplyw powietrza miedzy przegroda... a wlasciwie to jskby jej nie bylo. I troche mam gorna szczeke i usta nizej niz przed uperacja. Rysy twarzy inne, opuchlizna twazry. To moj drugi zabieg przegrody. Mialam miec tylko kolec usuwany i narosl z.boku. moze jednsk bylo trzeba zyc z ta narosla...

Tak, plukalam nos po operacji.
napisał/a: radek07 2014-10-18 20:15
Może nie zauważył, wszystko się zdarza. Miałaś kiedykolwiek badanie endoskopowe?
Te wszystkie objawy, które wypisałaś mogą się utrzymywać jeszcze przez jakiś czas; jest dopiero 5 dni po operacji.

Czyli twój nos jest całkowicie zatkany?
Czyli płuczesz nos codziennie od czasu operacji?
napisał/a: robotnica 2014-10-18 20:20
Takplucze codziennie ale i tak jest opuchlizna. Czy jesli mam perforacje to moge plukac? czuje niekomfortowo sie, gdy to robie. No i mam sucha ta przegrode. Jakby cala miekkosc sluzowa sie rozpadla. Mialam takie badanie w lutym tego roku do zatok wpuszczane. Bo poczatkowo rozumialam to tak, ze mam chore zatoki. Moj nos nie jest calkowicie zapchany, bo dzisiaj udalo mi sie.oddychac wyzej, tak jak daaaawno temu. Ale to bylotroche z wysilkiem.
napisał/a: radek07 2014-10-18 20:25
Kiedy była pierwsza operacja przegrody?

Czym dokładnie płuczesz? Płukanie nie ma nic do perforacji, więc raczej możesz płukać.
napisał/a: robotnica 2014-10-18 20:35
Pierwsza operacja w wieku 16 lat i byly komplikacje z krzepliwoscia krwi, taki organizm mam. Plucze sinomar czy jakos tak... roztwor soli morskiej. Mam tez problem z wiazadelkiem przy gornej wardze, z gorna warga troche. No i dzisiaj juz swiszcze na calego. Dziura jest z przodu nosa. Ogromnie dziekuje za odpowiedzi.

Czy moge odzyskac jeszcze przegrode? Co nalezaloby robic? Juz wiem, ze to mam.. nie moge odetchnac bez swistania i przeplywu powietrza z przodu. Czy przy zdjeciu blaszek moze opasc mi nos? Nie bardzo rozumiem budowe przegrody. Raczej cala jest, chyba byloby widac od razu po.zabiegu zapasc, prawda? powietrza przeplywa wiecej njz rano przez dziure...
napisał/a: radek07 2014-10-18 20:55
Tym płuczesz?: http://www.doz.pl/apteka/p46494-Sinomarin_spray_do_nosa_dla_doroslych_125_ml

Kiedy była wykonana tomografia o której wspomniałaś? Kiedy w ogóle zaczął się cały problem i ile tomografii wykonałaś w ciągu całego problemu?

robotnica napisal(a):No i dzisiaj juz swiszcze na calego. Dziura jest z przodu nosa.
robotnica napisal(a):Juz wiem, ze to mam.. nie moge odetchnac bez swistania i przeplywu powietrza z przodu.

To może świadczyć o czymś innym, ale w zależności od tego w jakiej sytuacji znajdujesz się w tym momencie nie musi to świadczyć o niczym.
robotnica napisal(a):Czy moge odzyskac jeszcze przegrode? Co nalezaloby robic?

Najpierw wypadało by się przejść do lekarza i zobaczyć w jakim stanie faktycznie jest ta przegroda.
robotnica napisal(a):Czy przy zdjeciu blaszek moze opasc mi nos?

Raczej nie a jeśli tak to nie znacznie.
napisał/a: robotnica 2014-10-18 21:12
Tomografia byla w lutym 2014. Pokazywalam ja dwom.laryngologom. problem badam od stycznia tego roku.bylam u roznych lekarzy. Jeden powiedziwl, ze wszystko ok, ze to na pewno nie zatoki. Druga lekarz powiedziwla, ze.zrobimy badwnie endoskopowe i skierowanie.na tomografie. No i tak w lutym sie dowiedzialam po kamerce, ze to jednak nie zatoki. Po tomogrsfie wyszlo, ze wszystko jest ok z zatokami, za tobyl kolec przegrody i narosl. W miedzyczasie jeszcze bylam uinnej larybgolog i stwierdzila, ze to przegroda po samym badaniu manualnym bez komputera, tym narzedziem. Potem ordynator szpitala w Kolobrzegu pan laryngolog stwierdzil, ze tak, skoro slabo oddycham to raczej wina przegrody krzywej, kolca inarosli, no bo czego. W Kolobrzegu mialam pierwsza operacje i ta co teraz.

Moj problem polegal glownie.na.tym ze swiszczal mi oddech nosowy, i nie docieral w pelni do gory nosa. Stad pomyslalam,ze to moze zatoki na ktore tyle ludzi.narzeka.

Plucze dokladnie tym samymroztworem zielonym dla.doroslych.

W poniedzialek ide na zdjecie szwow i plytek. Teraz czuje sie co raz.lepiej po zabiegu jesli chodzi o blaszki.

Bardzo swiszcze. Powietrze jakby kumuluje sie w przedniej czesci przy czubku. No, jest to dziura. Wczesniej byl tam skrzep. Lekarz go.wczorsj wyrwal, dzisiaj ropa ostatecznie chyba zeszla z przednich czesci. Od tego czasu swiszcze tam. Wcsesniej powierrze lecialo w gore.
napisał/a: robotnica 2014-10-18 21:17
Tomografia byla w lutym 2014. Pokazywalam ja dwom.laryngologom. problem badam od stycznia tego roku.bylam u roznych lekarzy. Jeden powiedziwl, ze wszystko ok, ze to na pewno nie zatoki. Druga lekarz powiedziwla, ze.zrobimy badwnie endoskopowe i skierowanie.na tomografie. No i tak w lutym sie dowiedzialam po kamerce, ze to jednak nie zatoki. Po tomogrsfie wyszlo, ze wszystko jest ok z zatokami, za tobyl kolec przegrody i narosl. W miedzyczasie jeszcze bylam uinnej larybgolog i stwierdzila, ze to przegroda po samym badaniu manualnym bez komputera, tym narzedziem. Potem ordynator szpitala w Kolobrzegu pan laryngolog stwierdzil, ze tak, skoro slabo oddycham to raczej wina przegrody krzywej, kolca inarosli, no bo czego. W Kolobrzegu mialam pierwsza operacje i ta co teraz.

Moj problem polegal glownie.na.tym ze swiszczal mi oddech nosowy, i nie docieral w pelni do gory nosa. Stad pomyslalam,ze to moze zatoki na ktore tyle ludzi.narzeka.

Plucze dokladnie tym samymroztworem zielonym dla.doroslych.

W poniedzialek ide na zdjecie szwow i plytek. Teraz czuje sie co raz.lepiej po zabiegu jesli chodzi o blaszki.

Bardzo swiszcze. Powietrze jakby kumuluje sie w przedniej czesci przy czubku. No, jest to dziura. Wczesniej byl tam skrzep. Lekarz go.wczorsj wyrwal, dzisiaj ropa ostatecznie chyba zeszla z przednich czesci. Od tego czasu swiszcze tam. Wcsesniej powierrze lecialo w gore.