Pasożyty?

napisał/a: bajerzajer123 2014-06-20 12:56
Witajcie,

Dwa lata temu, byłem na wycieczce w Kenii, Afryce. Po powrocię (nie konieczne od razu), zaczełem mieć dosyć poważne problemy. Moje jelita od urodzenia dośc dziwnie się zachowywały, poniewaz potrafiłem chodzić do toalety raz na tydzień, czasami raz na dzień. U mnie to było naturalne, i nawet przed wyjazdem do Kenii z tym miałem problem bo rzadko odwiedzałem. Przez ostatnie półtorej roku, zaczynam się bać.

Mój stolec jest bardzo miękkiej konsystencji, już nigdy nie robię jak to mówiąc 'na twardo'. Pomiędzy stolcem, często widać białe orzechy, lub ewentualnie ciągnące się kilkunasto milimetrowe (czasami i dłuższe) robaki, czy cokolwiek to jest. Smród też jest dosyć zły czasami. Codziennie (szczególnie z wieczora) mam wzdęcia bez gazów. Brzuch jest napełniony i wypchnięty do przodu. Straciłem szybko 15kg po powrocie z Kenii, ale rok później (do teraz) zaczełem tą wagę znowu nabierać.

Podczas sportu i stresu, wymiotuje.

Czy to brzmi jak pasożyty? Jeśli tak, to jak mogę to zdiagnozować? Mam wykonać zmaz jak będe w Polsce, czy od czesto rozpocząć leczenie i diagnoze? Lekarz ogólny tutaj, gdzie obecnie mieszkam za granicą, powiedział że to zespół jelita drażliwego. Kiedyś prochy brałem, na "threadworms", ale niestety nic pomogło.
napisał/a: ratownik_0395 2014-06-20 20:53
Witam.
Należy wykonać badanie ogólne kału w kierunku jaj pasożytów, morfologię krwi z rozmazem ręcznym, OB. Do tego dobrze by było wykonać usg jamy brzusznej. Z kompletem wyników udać się do lekarza rodzinnego/gastrologa. Prawdopodobnie może to być zespół jelita drażliwego, aczkolwiek nie wykluczam, że jest to zupełnie inna choroba. Pozdrawiam
napisał/a: bajerzajer123 2014-06-22 03:33
Witam serdecznie.

Raka jakokolwiek wykreślam, mam tylko 17 lat. USG jamy brzusnej miałem robione rok temu, i wszystko wyszło pozytywnie (poza nogami, w których stwierdzono żylaki). Najbardziej co prawda jednak stresuje mnie sam kał, a nie efekty które mam przez tą dolegliwość. W kale znajduje się dużo białych "orzechów" oraz coś, co przypomina glisty. Nic się nie rusza, ale te sznureczki jednak coś okazują.

Sportu uprawiać nie mogę, bo wymiotuje czasami.