Pamiętniki Hashi...

napisał/a: ewka35 2012-10-29 15:48
Zakładam ten wątek bo mam nadzieję że nie jestem sama z tym problemem.Chciałabym żebyście opisali zmiany jakie nastąpiły w Waszych głowach,ciałach itd.Strasznie mnie interesują Wasze obserwacje i doświadczenia w tym temacie.Proszę o wypowiedzi i pozdrawiam:)
napisał/a: ewka35 2012-10-29 16:48
Wogóle to może zaczne od siebie.Od dwóch lat wiem że mam Hashi,wszystkie inne badania w kierunku tarczycy są w porządku.Jakie zauważyłam zmiany?Pół roku temu zauważyłam że moję włosy zmniejszyły objętość,moja skra zrobiła się sucha i przy wysiłku fizycznym zaczełam odczówać jakby duszenie w gardle.Ale najgorsze przychodzi teraz! Mimo że jem zdrowo,i mam dużo ruchu,-od jakiegos czasu rosnę! Jestem raczej optymistycznie nastawiona do życia,a w każdym razie zawsze byłam.Ale nie chcę być gruba to mnie przeraża!Proszę napiszcie jak jest z Wami.
napisał/a: dedalinho 2012-10-29 18:25
Hashi mam od 6 miesięcy .

Fizycznie żadnych zmian ...
Psychicznie ogromne ! Czułem się fatalnie ciągłe depresje, brak humoru czego następstwem byly gorsze oceny, rzuciła mnie dziewczyna, nie zdałem prawka ;/ obecnie czuję się niepewnie w szkole, pracy czy nawet jak idę nigdy nie wiem kiedy może mnie dopaść jakiś atak niepokoju i zacznę panikować ;/

Ogólnie to nie jest tak żle od czasu kiedy stusuje suple i diete z tego forum czuje się coraz lepiej może nawet wyjde z hashi.
Nie mam już gorączki, tachykardii i skoków ciśnienia, zostało jeszcze lekkie ataki niepokoju, osłabienie i lekki rys psychiczny po tej chorobie
napisał/a: ewka35 2012-10-29 18:58
dedalinho napisal(a):Hashi mam od 6 miesięcy .

Fizycznie żadnych zmian ...
Psychicznie ogromne ! Czułem się fatalnie ciągłe depresje, brak humoru czego następstwem byly gorsze oceny, rzuciła mnie dziewczyna, nie zdałem prawka ;/ obecnie czuję się niepewnie w szkole, pracy czy nawet jak idę nigdy nie wiem kiedy może mnie dopaść jakiś atak niepokoju i zacznę panikować ;/

Ogólnie to nie jest tak żle od czasu kiedy stusuje suple i diete z tego forum czuje się coraz lepiej może nawet wyjde z hashi.
Nie mam już gorączki, tachykardii i skoków ciśnienia, zostało jeszcze lekkie ataki niepokoju, osłabienie i lekki rys psychiczny po tej chorobie

Świetnie ze sie odezwałeś bo u mnie psychicznie nadal ok(nadal).Fizyczne zmiany widzę od pół roku jak już pisałam,ale to powoli "siada"mi na psychikę.Jestem tak zwanym optymistycznym ptaszkiem,zawsze znalazłam wyjście z niekomfortowej sytuacji,ale ostatnio łapię się na tym że mam tzw.doły.To dla mnie cos nowego,naprawdę!I wcale mi się to nie podoba.Zawsze byłam silna psychicznie a teraz pękam,co to za dziadostwo to Hashi???
napisał/a: Los Angeles Galaxy 2012-10-30 06:48
Na Hashimoto choruje już 5 miesięcy.
Kiedy TSH miałem na poziomie 9-5 było fatalnie byłem strasznie zmęczony nawet jak szedłem do sklepu 300 metrów.
Obecnie mam TSH na poziomie 2,9 oraz TPO 90 spadło z 200. Odczuwam jeszcze lekkie zmęczenie, czasami mam puls ok 102-104 , często też kłuje mnie w tarczycy ale poza tym ok.

Najważniejsze że przy tej chorobie mnie nie zamuliło i otępiło /to by była porażka/ bo pracuje na 2ch stanowiskach gdzie trzeba myśleć i być kreatywnym prze 8 godzin non stop.
napisał/a: Losing MY Grip 2012-10-30 07:03
Hashimoto to jak dla mnie poj*bana choroba i nie życzę nawet moim największym wrogom aby ją dostali !


Dawniej mogłem biegać, spacerować w górach, wykuć 30 stron książki w jedną noc.
Przez hashimoto od roku nie mogłem normalnie chodzić - męczyłem się jak poje**** po 500 metrach, ukończyłem Uniwersytet Jagielloński
tytułem mgr inż Informatyki a potem poszedłem na głupią podyplomówke w śmiesznej Politechnice i ani jednego egzaminu nie zdałem dzięki hashi miałem taki brak koncentracji i taki brak mocy że coś mnie trafiało.

Ostatnio jednak tak z 10 - 15 % czuje się lepiej ale jeszcze nie chwale się tym bo ta choroba ma takie okresy nawrotowe raz czujesz się lepiej potem gorzej potem znowu lepiej ...
Ale co trzeba zauważyć - dzięki suple i diecie z tego forum tpo spadło z prawie 200 na 33 !
napisał/a: Eugeniusz Leśnik 2012-10-30 11:25
Dużooo osób choruje na hashimoto przynajmniej w moim regionie ponoć to efekty po Czarnobylu.
Choruje na hashi prawie rok i czuje się średnio raz lepiej raz gorzej.
Moje objawy to : Szybszy puls typu 92-99 tryb siedzący, nieskie ciśnienie czasami 100/55, niepokój ruchowy, smutek.
Fizycznie nie jest żle cholsterol mam ok, nie tyje, trochę tylko gorzej chodze ale psychicznie troche daje w główkę.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-10-30 11:38
Psychikę wspierajcie adaptogenami takimi jak żeń-szeń, schizadra, astragalus, rhodiola oraz ashwagandhą i 5HTP. Mając taki wybór można zmieniać co 6 tygodni suplement, można łączyć 2 lub nawet 3. Koszty nie zbyt duże (20-30 zł za jeden preparat na miesiąc) więc można próbować.
napisał/a: ewka35 2012-10-30 11:46
Jak narazie wynika z tego że jeśli chodzi o zmiany fizyczne to naprawde są różne.Natomiast widzę że ta choroba jest prawdziwą zmorą dla psychiki!
napisał/a: ewka35 2012-10-30 11:48
djfafa napisal(a):Psychikę wspierajcie adaptogenami takimi jak że-szeń, schizadra, astragalus, rhodiola oraz ashwagandhą i 5HTP. Mając taki wybór można zmieniać co 6 tygodni suplement, można łączyć 2 lub nawet 3. Koszty nie zbyt duże (20-30 zł za jeden preparat na miesiąc) więc można próbować.

Czy to jest dostępne w sklepach,czy trzeba zamawiać przez internet? Rozumiem że że-szeń to nie żeń-szeń?:)
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-10-30 11:50
Dlatego ta choroba (niedoczynność) często jest mylona z chorobami o podłożu psychicznym jak nerwica czy depresja.
djfafa
napisał/a: djfafa 2012-10-30 11:58
ewka35 napisal(a):
djfafa napisal(a):Psychikę wspierajcie adaptogenami takimi jak że-szeń, schizadra, astragalus, rhodiola oraz ashwagandhą i 5HTP. Mając taki wybór można zmieniać co 6 tygodni suplement, można łączyć 2 lub nawet 3. Koszty nie zbyt duże (20-30 zł za jeden preparat na miesiąc) więc można próbować.

Czy to jest dostępne w sklepach,czy trzeba zamawiać przez internet?


Rhodiola i żeń-szeń w aptece kupisz, reszta sklepy z odżywkami dla sportowców i to głównie internetowe oraz oczywiście Allegro.
Ciekawym mixem który ma wszystkie wymienione przeze mnie adaptogeny jest produkt Stress Control firmy Olimp które bez problemu kupisz w każdej aptece.

[attachment=0:15kyn9yi]stres.jpg[/attachment:15kyn9yi]