Padma28 - homeopatia przy Hashimoto?

napisał/a: Insomnia. 2014-10-21 17:05
Kochani, w związku z tym, że moja diagnoza została postawiona w tempie expresowym (niecały tydzień od w ogóle pojawienia się tematu tarczycy w moim życiu), postanowiłam szukać.
Czego?
Szukam wszystkiego, co mogłoby mi (i Wam też) pomóc, zwłaszcza na początku choroby.
U mnie przeciwciała anty-TPO są w normie, natomiast anty-TG przewalone prawie czterokrotnie (401 przy normach do 115).
Nie wiedziałam skąd silnie dodatnie TG, przy ujemnym TPO, które często bada się jako jedyne w diagnostyce tarczycy.
Endokrynolog wczoraj wyjaśnił mi, że to jest sam początek choroby, gdy jest stan zapalny, ale jeszcze nie przewlekły - TPO ponoć pojawiają się później i już zostają, a TG mają wyrzut na początku.

Szukam wszystkiego, co mogę zrobić, zeby przynajmniej spróbować zatrzymać rozwój choroby, bo jestem ponoć szczęściarą, ze uchwyciłam Hashimoto na tym etapie, gdzie jeszcze nie ma anty TPO i TSH, T3 i T4 są w normie.

Oczywiście dieta to podstawa, przeprowadziłam dziś dyskusję z Tygryskiem i Konstans :* :*
Ale znalazłam też niejasne doniesienia, że Padma28, lek homeopatyczny, immunomodulujący, wyhamowuje przeciwciała.
Wiecie coś o tym?
Macie jakieś stanowisko co do homeopatii? Ja nigdy nie stosowałam, ale jak to bywa, "tonący BRZYDKO się chwyta" ;) ;)

Tu źródło:
http://www.mamo-tato.pl/article_show.php?a_id=18&s_id=1&ss_id=3

Z góry przepraszam, jeśli taki wątek już był,ale jestem tu od kilku dni i nie umiem obsługiwać forum :)

EDIT: Tu jeszcze trochę więcej o samej Padmie:
http://www.zdrowastrona.pl/index.php?mact=News,cntnt01,detail,0&cntnt01articleid=42&cntnt01origid=55&cntnt01returnid=193