Paciorkowiec b-hemolityczny gr.C

napisał/a: ewa11a 2007-04-06 21:06
Pod koniec grudnia zaczęła mi spływac bardzo gęsta wydzielina po tylniej ściance gardła. Zrobiłam posiew i okazało sie że jest to gronkowiec i e coli ze wzrostem b. obfitym. Lekarz przepisał mi Cipronex (zgodnie z antybiogramem) ale niestety moje objawy nie ustąpiły. Po 2 tygodniach od zakończenia przyjmowania Cipronexu dostałam Biseptol- efekt był ten sam Poprosilam lekarza o skierowanie na posiew do Centrum Badań Mikrobiologicznych i Autoszczepionek do Krakowa i tam okazało sie ze mam aciorkowca gr.C w nosogardzieli i w gardle. lekarz przepisał mi erytromecyne 200mg 3 X 1 tab.
Biore juz to 3 dzień i nie widze poprawy. Przeczytałam ulotke i jest tam napisane że lek ten podaje sie w dawce 1-2 g a w ostrych przypadkach do 4 g na dobe Czy zatem lekarz przepisał mi zbyt mała dawke? Co robić, mam już tego dość.
Cały koszmar zaczął sie na Boze Narodzenie a tu kolejne święta
Jestem załamana
napisał/a: Peter 2007-04-06 21:23
Dalsza antybiotykoterapia nie ma sensu. Najwyżej załagodzi chwilowo problem, który ciągle będzie nawracał. Jeśli obecnie nie masz istotnych stanów podgorączkowych, to widzę jedynie szczepionkę (właśnie produkowaną przez BIOMED Kraków). To Polivaccinum. Z pewnością rozwiąże problem.
A złagodzą płukanki z jodyny i z lekko osolonej wody w proporcji: 30 kropli jodyny na 1/3 szklanki letniej osolonej wody. Można płukać tym i nos, o ile potrafisz.
napisał/a: Thomy 2007-04-08 15:45
Mógłbyś napisać jak się płuka nos bo też mi ścieka jakaś maź do gardła i mam zaczerwienienie
napisał/a: Peter 2007-04-09 12:41
Nalewasz na zagłębienie dłoni trochę płynu (może być ten, co napisałem wyżej), zatykasz jedną dziurkę od nosa, drugą wciągasz płyn z zagłębienia dłoni, po czym intensywnie wydmuchujesz. I tak z drugą dziurką.
napisał/a: ewa11a 2007-04-23 18:13
Peter dziękuje Ci za odpowiedz. Dopiero teraz moge odpisać ponieważ miałam problemy z komputerem
Jeśli chodzi o Polivacine mite to znam to ponieważ 4 lata temu bralam to przez okres 2 lat (tz wiosna i jesień) Wtedy brałam to zapobiegawczo ponieważ ciągle coś swendziało mnie w gardle a w posiewie nic nie wychodziło.
Twraz sprawa jest znacznie skomplikowana, od tego czasu wzięłam sporo antybiotyków, na jesień wzięłam Broncho-Vaxom i obecnie też biore ostatnie 10 tabletek.
Efektu jak na razie nie ma. Laryngolog do którego chodze twierdzi że Broncho-V działa raczej na dolne drogi oddechowe a w moim przypadku lepiej by podziałała właśnie Polivaxcina. Pytanie jest takie- czy ja moge tak brac ciągle te leki immunostymulujące? Czy to mi nie zaszkodzi?
Poza ty na jednej ze stron przeczytałam coś takiego "Należy jednoznacznie wskazać, że największe piśmiennictwo dotyczy preparatu Broncho-Vaxom (OM-85, OM Laboratories, Szwajcaria). Przeprowadzone wieloośrodkowe oceny skuteczności preparatu oraz szereg badań etiopatogenetycznych wskazują na wysoką przydatność tego preparatu do stosowania prewencyjnego, głównie u chorych, u których występują częste zakażenia bakteryjne układu oddechowego, zwłaszcza u dzieci i młodzieży. Dyskusyjnym natomiast może być podawanie preparatu Broncho-Vaxom i innych tego typu immunomodulatorów u chorych w celach leczniczych, w okresie zaostrzenia objawów ze strony układu oddechowego. Zalecane jest jednakże przez niektóre ośrodki nieprzerywanie podawania preparatu w czasie zaostrzenia bakteryjnego, a jedynie podanie dodatkowe antybiotyku."
http://www.termedia.pl/magazine.php?mag ... =FULL_TEXT

No i sama nie wiem co robić

A co myślicie o wizycie u immunologa???? Może warto spróbować????
napisał/a: Peter 2007-04-24 11:25
Twój laryngolog ma rację. Polyvaccinum jest lepszą szczepionką (w Twoim przypadku). Mam informację od źródła (czyli producenta szczepionki), że jej skutecznośc utrzymuje się nie więcej niż 4, 5 lat. Wynika z tego, że nabyte ciała odpornościowe już nie są tak aktywne, i stąd problem. Uzyskałem też informację, że nie ma przeciwskazań do ponownego zastosowania szczepionki przed upływem 5 lat. Tak więc uważam, ze możesz się na nią zdecydować. Broncho-vaxom nie będzie miał tutaj większego zastosowania (tu też laryngolog ma rację).
Natomiast przed szczepieniem Polyvaccinum (tak ok. 6 tyg. przed) proponuję następujące leki podnoszące odporność i wzmagające odpowiedź immunologiczną:
1. Echinacea compositum forte SN w ampułkach - albo w iniekcji co 2-3 dni, albo co drugi dzień do picia.
2. Engystol N ampułki lub tabletki (jeśliby miałyby być w zastrzykach, to wystarczy co 2-3 dni razem z Echinaceą), jeśli tabletki, to do ssania 3 x dziennie po 1 tabletce.
Efektywność tych leków oczywiście jest większa jeśli podawane są w zastrzykach.
I dopiero po tym szczepionka Polyvaccinum zgodnie ze schematem A (trzeba uwzględnić też wersję forte szczeponki pod koniec szczepienia).
Odnośnie częstego szczepienia, to moja opinia jest taka, że nie należy obawiać się szczepionek bakteryjnych. Natomiast jestem ostrożny przy szczepionkach wirusowych, gdyż częsta stymulacja organizmu takimi szczepionkami może prowadzić do autoimmunoagresji, ze względu na zjawisko "mimikry" wirusów (chodzi o ich podobieństwo do antygenów powierzchniowych organizmu człowieka). W przypadku szczepionek bakteryjnych takie zagrożenie jest znacznie mniejsze lub prawie żadne.
Uważam, że większe niebezpieczeństwo sprowadza częste chorowanie, niż stymulacja (okresowa) odpowiednimi szczepionkami.
napisał/a: ewa11a 2007-05-05 19:11
Peter napisal(a):
Odnośnie częstego szczepienia, to moja opinia jest taka, że nie należy obawiać się szczepionek bakteryjnych. Natomiast jestem ostrożny przy szczepionkach wirusowych, gdyż częsta stymulacja organizmu takimi szczepionkami może prowadzić do autoimmunoagresji, ze względu na zjawisko "mimikry" wirusów (chodzi o ich podobieństwo do antygenów powierzchniowych organizmu człowieka). W przypadku szczepionek bakteryjnych takie zagrożenie jest znacznie mniejsze lub prawie żadne.
Uważam, że większe niebezpieczeństwo sprowadza częste chorowanie, niż stymulacja (okresowa) odpowiednimi szczepionkami.


Czy możesz mi wyjaśnić o jakie szczepionki wirusowe chodzi????

Piszesz też że powinnam przyjmować te lei jaki Echinacea przed Polivaxcinum - sen w tym że ja właśnie kończe przyjmować Broncho-Vaźom ( jeszcze 4 dni) i od razu za tydzień mam przyjśc po Polivaxcinum Kurcze troche sie obawiam takiego ostrego leczenia tz. baz przerwy ciągła stymulacja. Boje sie ze szlag mnie trafi Zawsze to jakieś wyjście

Pozdrawiam
ewa
napisał/a: Peter 2007-05-05 19:58
Musi być przerwa. Od razu nie można. Jeśli teraz masz Broncho-vaxom, to dokończ. Zobaczymy po pewnym czasie jaki będzie efekt działania dotychczasowej szczepionki. Dopiero gdy nie będzie efektu, trzeba będzie pomyśleć o Polyvaccinum, ale dopiero tak przed okresem jesiennym.
A jeśli chodzi o szczepionki p/wirusowe, to wiele z nich jest w trakcie obserwacji pod kątem działań ubocznych. Z pewnością będą niedługo informacje np. na temat tak polecanego corocznego szczepienia przeciw grypie. Osobiście uważam, że nieograniczona coroczna stymulacja taką szczepionką może w przeciągu dłuższego czasu przynieść więcej skutków negatywnych, niż pożytku. Ale czas pokaże.
napisał/a: ewa11a 2007-05-09 20:50
Peter napisal(a):Musi być przerwa. Od razu nie można. Jeśli teraz masz Broncho-vaxom, to dokończ. Zobaczymy po pewnym czasie jaki będzie efekt działania dotychczasowej szczepionki. Dopiero gdy nie będzie efektu, trzeba będzie pomyśleć o Polyvaccinum, ale dopiero tak przed okresem jesiennym.
.


Tez tak uważam, sens w tym że lakarz uważa inaczej Nie wiem co robić, byłam dzis u niego po Aleric i powiedzialam mu ze jutro biore ostatnią tabletke Broncho-Vaxom. Zapytalam sie czy mam przyść w poniedziałek czy lepiej troche odczekać. Powiedział ze nie ma na co czekać- jego zdaniem skoro Broncho-Vaxom nie zadziałało przez te 3 m-ce jak je bralam to juz nie zadzała Powiedział mi (zresztą nie pierwszy raz) że mam bardzo cienką śluzówke a wydzielina która mi spływa z nosogardzieli jeszcze bardziej ją uszakadza że nie ma na co czekać!

Czytałam w necie że taka immunostymulacja moze przynieść efetk odwrotny od zamierzonego i tego boje sie najbardziej. Jestem w kropce........
napisał/a: Peter 2007-05-10 07:21
Czyli rozumiem, że lekarz teraz chce Ci przepisać Polyvaccinum, czy tak?
napisał/a: ewa11a 2007-05-10 16:07
Dokładnie tak. Dziś sończyłam 3 m-ą kuracje Broncho-Vaxom a już od poniedziałku mam zacząc Polivaxine mite- 10 zastrzyków Troche mnie to przeraża i chyba odczekam chociaż te 2 tygodnie- mam nadzieje że nie popsuje tym planów mojego doktorka Poprostu zaczynam sie troche tego wszystkiego bać


Peter mam do Ciebie jeszcze jedno pytanie (nie wiem czy jesteś lekarzem ale moze coś na ten temat będziesz wiedział) - na tylniej ściance gardła mam kilka takich "grudek" Troche przypomina to brodawke, czyli jest lekko wypukłe i bardziej ciemniejsze niż cała ścianka. Czy mozesz mi powiedzieć co to moze być? Mój laryngolog mówi ze to nic takiego, ze to czasami tak sie robi Mam już to od dawna tz od kliku lat ale ostatnio znowu jedna kuleczka przybyła Mieszkam w małej mieścinie, coraz częściej zaczynam myśleć o jakieś wizycie w Klinice Laryngologicznej
napisał/a: Peter 2007-05-10 19:49
Z opisu trudno cokolwiek powiedzieć. Czy te zmiany są cały czas, czy pojawiają sie okresowo?
Jeśli chodzi o szczepionkę, to zrób 2 tyg. przerwy. W ciągu tych dwóch tygodni zażywaj Engystol N tabletki (3 x dziennie po 1 tabl do ssania pod językiem). To lek zmniejszający skutki uboczne działania szczepionek. Do nabycia w aptece bez recepty.
Po zakończeniu 10 dawek konieczne są jeszcze 4 dawki (co najmniej) Polyvaccinum forte. To konieczne!