Osteochondroma
napisał/a:
anecka1991
2007-08-09 16:37
Witajcie
Nie wiedziałam w jakim dziale zamieścić tego mojego posta z pytaniem, więc zamieszczam tutaj. Jeśli źle trafiłam to przepraszam, ale proszę o odpowiedź, bo to bardzo ważne dla mnie.
Miałam zmiażdżonego kilkukrotnie palca prawej stopy (palucha, dużego). Było to dość dawno. Teraz w połowie lipca miałam zerwanego paznokcia u chirurga. Pod paznokciem mam dziwną narośl. Bolącą niesamowicie. Zresztą palec bolał mnie cały czas, przed zerwaniem paznokcia także. Wysłano też na badanie histopatologiczne kawałeczek tego guzka, narośli. Wyniki badania niestety nie są jednoznaczne. Raz wyszła obecność komórek nowotworowych, raz nie. Ale na wynikach napisano : osteochondroma. Czytałam coś na ten temat, jednak jestem ciekawa jak to się leczy, czym to się usuwa, czy to się nie nawróci?
Narośl bardzo boli i coś z niej wycieka, taka różowo-żółtawa wydzielina, rzadka.
Mam już ustalony termin w szpitalu. Ile mnie tam zostawią? Zabieg jest przeprowadzany pod narkozą czy przy znieczuleniu?
Proszę, napiszcie mi wszystko co wiecie na ten temat.
Z góry dziękuję
Nie wiedziałam w jakim dziale zamieścić tego mojego posta z pytaniem, więc zamieszczam tutaj. Jeśli źle trafiłam to przepraszam, ale proszę o odpowiedź, bo to bardzo ważne dla mnie.
Miałam zmiażdżonego kilkukrotnie palca prawej stopy (palucha, dużego). Było to dość dawno. Teraz w połowie lipca miałam zerwanego paznokcia u chirurga. Pod paznokciem mam dziwną narośl. Bolącą niesamowicie. Zresztą palec bolał mnie cały czas, przed zerwaniem paznokcia także. Wysłano też na badanie histopatologiczne kawałeczek tego guzka, narośli. Wyniki badania niestety nie są jednoznaczne. Raz wyszła obecność komórek nowotworowych, raz nie. Ale na wynikach napisano : osteochondroma. Czytałam coś na ten temat, jednak jestem ciekawa jak to się leczy, czym to się usuwa, czy to się nie nawróci?
Narośl bardzo boli i coś z niej wycieka, taka różowo-żółtawa wydzielina, rzadka.
Mam już ustalony termin w szpitalu. Ile mnie tam zostawią? Zabieg jest przeprowadzany pod narkozą czy przy znieczuleniu?
Proszę, napiszcie mi wszystko co wiecie na ten temat.
Z góry dziękuję
napisał/a:
Enigma196
2008-08-24 15:46
Witam. Właśnie zdiagnozowano u mnie osteochondroma. Na pewno wiesz, ze jest to nowotwór łagodny, chrzęstniak. Pewnie to podejrzewają lekarze. Z tego co wiem mój guz będzie usunięty operacyjnie. Nie wiem jeszcze czy będzie jakieś dalsze leczenie, ale podejrzewam, że przy łagodnej formie nie. Leczenie jest na pewno operacyjne. Jeśli to rzeczywiście łagodna odmiana to nie powinna nawrócić. Ważne żeby szybko to usunąć. Oczywiście porozmawiaj koniecznie z lekarzem. Ja pisze tylko na podstawie swojego doświadczenia.
napisał/a:
sylwia833
2008-09-04 15:55
witam...ja mialam usuwanego chrzestniaka z kosci udowej i mialam uzupelniany ubytek dosc duzy na kosci wiorkami z banku po zabiegu lezalam 4 dni w szpitalu wies mysle ze jak wszystko pojdzie dobrze nie powinnas spedzic tam wiecej czasu niz ja...jesli chodzi o znieczulenie to mysle ze w duzej mierze zalerzy od szpitala i lekarzy ja sie poddalam temu co mi proponawala anestezjolog ze wzgledu ze moj zabieg byl dluzszy mialam znieczulenie w kregoslup ale polecam zgodzic sie z anestezjologiem oba znieczulenia maja swoje plusy i minusy...
enigmo po usunieciu guza bedziesz musiala dalej przez jakis czas byc pod obserwacja lekarzy gdyz chrzestniaki czasem odrastaja niestety i trzeba to kontrolowac
enigmo po usunieciu guza bedziesz musiala dalej przez jakis czas byc pod obserwacja lekarzy gdyz chrzestniaki czasem odrastaja niestety i trzeba to kontrolowac
napisał/a:
miwx
2008-12-31 11:36
Niestety, na razie nie ma polskiej wersji, ale gdyby ktoś chciał zerknąć to polecam te linki:
http://www.mhe-hme.org/index.html
http://www.hmesg.co.uk/index.htm
http://www.hme-mo.nl/
http://eurobonet.eu/index.html
http://www.exostosen.de/cms/front_content.php
W większości wypadków podane informacje odnoszą się do mnogich kostniakochrzęstniaków (choroba gentyczna) a nie pojedynczych wyrośli, które występują u 5% populacji ludzkiej i nie są dziedziczone, ale postępowanie z nimi jest dość podobne.
http://www.mhe-hme.org/index.html
http://www.hmesg.co.uk/index.htm
http://www.hme-mo.nl/
http://eurobonet.eu/index.html
http://www.exostosen.de/cms/front_content.php
W większości wypadków podane informacje odnoszą się do mnogich kostniakochrzęstniaków (choroba gentyczna) a nie pojedynczych wyrośli, które występują u 5% populacji ludzkiej i nie są dziedziczone, ale postępowanie z nimi jest dość podobne.