Osobowość schizoidalna ?

napisał/a: Ad Liquid 2009-05-15 12:37
Mam 21 lat, jestem studentem. Może zacznę od tego, że zawsze (od kiedy tylko pamiętam) zagłębiałem się w to co się dzieje z moją psychiką, osobowością i charakterem. Dochodziłem do różnych wniosków, ale jakoś sam nie mogłem się do któregokolwiek z nich przekonać. Mam łagodne usposobienie... Pewnej nocy leżąc godzinami i przewracając się z boku na bok postanowiłem zrobić notatkę typu "czym różnie się od rówieśników". Przesiedziałem noc, aż do świtu tworząc tę notatkę. Z niej mogłem wywnioskować, że :jestem samotnikiem i o dziwo dobrze się z tym czuje. Większość rzeczy, które wykonuje nie sprawia mi przyjemności. To tak jak gdybym wmawiał sobie, że to co robię sprawia mi przyjemność, albo "musi ją sprawiać". Temu zawsze towarzyszy pogłębiająca się hm... apatia. Chyba przez to, że nie potrafiłem wyrazić swoich uczuć, nie mogłem nigdy zdobyć zaufania kolegów. Nauczyciele ciągle powtarzali mi, abym nie był taki flegmatyczny. Szczególnie jedna matematyczka zwracała na tę moją "cechę" sporo uwagi. Z roku na rok coraz mniej obchodziło mnie to jak inni mnie postrzegają, aż w końcu zacząłem zrywać wszelkie kontakty. Osobiście stosuje dla siebie klasyfikacje znajomości, a wygląda ona tak: Przyjaciel, kolega, znajomy, osoby których nie chce znać. Obecnie nie mam przyjaciół, znajdzie się (może) kilku kolegów, kilku znajomych i cała horda osób, które mnie nie znoszą. Bywały sytuacje, w których oskarżałem osoby o coś czego nie zrobiły. Do tego szukałem na siłę dowodów, które (kto wie) nie istniały? Urojenia ? Mógłbym wypisać 100-tki przykładów nietypowego zachowania z mojego życia, ale nie sądzę aby oto tu chodziło.

Zacząłem obawiać się, że mogę skrzywdzić innych. Tego, że ze mną będzie jeszcze gorzej. Powoli zaczynam przekonywać się, że pewna osoba, którą kiedyś znałem i która chcąc nie chcąc uświadomiła mi jakie zagrożenie niosę ze swojej strony miała rację. Przez 4 lata nie chciałem dopuścić do siebie myśli o tym, że ta "inność", która we mnie siedzi powoli zabija we mnie człowieczeństwo.

Nie wiem, czy to jest dział w którym uzyskam pomoc. Nie znam się na "tym". Nie wiem do kogo się udać. Psycholog, Psychiatra, jakiś lekarz ? Jest na to jakaś terapia ? Może zostawić to tak jak jest ?
napisał/a: hamer4 2009-05-25 09:19
Witam czy to osobowosc schizoidalna (F60) nie wiem F60 rozpoznano u mnie siedem lat temu a od roku mam rozpoznanie zespol paranoidalny (F20) , niedawno bylem w szpitalu kolejny raz , tym razem z powodu mojego agresywnego zachowania . Ciesze sie ze nikomu nie zrobilem krzywdy i ze w szpitalu bylem na wlasne zadanie. Radze isc na rozmowe do psychologa , a terapia na F60 jest. Trzymaj sie.
napisał/a: Ad Liquid 2009-05-31 01:08
Dziękuje za odpowiedź. Martwi mnie jedna sprawa, a mianowicie taka, że studia jak każdy wie nie są łatwe. Lekarz widząc mój stan chciał zapisać mi tabletki na nerwice dwóch rodzajów. W tym momencie nie pamiętam ich nazw. Nie zgodziłem się na branie tego typu leków, gdyż równoznaczne było by to z przerwaniem dotychczasowej nauki. Wytrzymam do sierpnia i wtedy udam się do psychologa. Poczekam na opinie i rady lekarzy. W końcu zostało mi jeszcze odwiedzić neurologa i okulistę. Pozdrawiam.
napisał/a: psycholog3 2009-06-08 19:09
Witaj, z tego co przeczytałem w opisie twoich problemów widzę, że powodują one dużo cierpienia i utrudniają ci kontakt z ludźmi. Nie zostawiaj tego, żeby samo się rozwiązało, trudności o których piszesz być może wymagają byś skorzystał z pomocy lekarza psychiatry ale również z psychoterapii. Doradzam lekarza, który nie tylko przepisze ci leki, ale też pokieruje do miejsca gdzie dostaniesz pomoc terapeutyczną. Nie wiem w jakim miejscu mieszkasz więc trudno mi polecić ci kogoś, jeśli jesteś z okolic Śląska lub Krakowa mogę służyć radą, zawsze można spróbować znaleźć dobrego psychoterapeutę (też psychiatrę) poprzez strony Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego lub Psychologicznego (- rekomendowani psychoterapeuci). Gdybym mógł jakoś pomóc pisz - robertrzop@poczta.fm
pozdrawiam
Robert
PsychologBMW
napisał/a: PsychologBMW 2015-08-14 17:08
Odnosząc się do wcześniejszych wypowiedzi, na podstawie maila/wypowiedzi na forum nie można postawić diagnozy. Nawet jeśli ktoś opisuje objawy odpowiadające klasyfikacji chorób, to, niestety, sami nie jesteśmy w stanie się zdiagnozować, potrzebna jest do tego pomoc specjalisty. Poza tym, bywają zaburzenia, które mają podobne objawy, a różnią się subtelnościami - wtedy diagnoza jest inna, stąd do jednoznacznych ocen, zwłaszcza zaocznych radzimy podchodzić z dużą dozą ostrożności.
Dla zainteresowanych polecamy artykuł o specyfice osobowości schizoidalnej http://www.psychologiczny.com.pl/art/83,osobowosc-schizoidalna-objawy-i-leczenie
Gabinet Psychologiczny Drugi Brzeg