Osobowość mnoga

napisał/a: LostInAction 2008-07-23 19:20
Witam!

Mam dość skomplikowany problem, mianowicie 6 miesięcy temu poznałem dziewczynę,
pisze to wszystko żeby naświetlić cały ten problem. Wszystko było OK. dogadywaliśmy się świetnie! Z biegiem czasu dowiedziałem się od niej o jej TRAGICZNEJ PRZESZŁOSCI, okazało się ze w wieku 17 lat została porwana i wywieziona do Włoszech a później sprzedana Turkowi! Całą jej historie pozwolę sobie pominąć bo to co usłyszałem jeży włos na głowie. Koniec końców dziewczyna została odnaleziona przez włoskich Karabinierii, Przebyła 8 miesięczną terapie w Włoskim ośrodku i wróciła do Polski. Odbyła się sprawa ale dziewczyna nic nie pamiętała, została poddana głębokiej hipnozie i podłączoną do aparatury która wskazywała jaka cześć mózgu pracuje i w której okazało się ze cierpi na osobowość mnogą. Niestety o tym dowiedziałem się od niej dopiero kilka dni temu, gdyż wcześniej nie chciała bądź wstydziła się lub po prostu nie przyjmowała tego do wiadomości że cierpi na tą przypadłość. Faktycznie jak teraz na to patrzę z perspektywy czasu zauważam to czasem byłą bardzo pewna siebie, opowiadała mi pewne historie z jej życia była wygadana oczytana a czasem byłą przestraszona dziewczynka której nic się nie chciało wolała leżeć w łóżku oglądać filmy. Wtedy myślałem ze ma zły dzień, niestety prawda okazała się inna kilka dni temu ta pewna siebie osobowość zaczęła indywidualnie do mnie mówić opowiadać mi o ten słabej proponując mi wyeliminowanie jej! Nie wiedziałem co o tym wszystkim myśleć! Z drugiej strony bardzo mnie to zaniepokoiło do tego mieliśmy problem byliśmy za granica kraju (na szczęście jesteśmy już w Polsce) mieliśmy problem z powrotem i brak jakiejkolwiek pomocy. Moja dziewczyna zaczęła cos podejrzewać ze zacząłem się dziwnie zachowywać i zaczęliśmy na ten temat rozmawiać co ciekawe ta druga świadomość dokładnie wie o czym mówimy ale kiedy rozmawia z ta druga osoba moja dziewczyna nie ma pojęcia ze gdzieś zniknęło np. 20minut jej życia. Po rozmowie okazało się ze tak ma od dawna ze nie pamięta niektórych rzeczy, że czasem pojawiały się rzeczy w jej otoczeniu których samych nie kupowała. Jestem przerażony! Nie wiem co robić! Oczywiście skontaktuje się Psychiatra ale chciałem znać Wasza opinie na ten temat! To tak w skrócie, będę na bieżąco kontrolował co piszecie i odpowiadał na każde zadane pytanie!

Ps. Po powrocie miała odbyć terapie ale okazało się ze nie ma osoby w jej otoczeniu której ufa, teraz sytuacja się zmieniła bo ma mnie i chce poddać się terapii.

Z góry dziękuje za pomoc!
napisał/a: LostInAction 2008-07-23 21:43
Dodam jeszcze ze przez te 6miesiecy przebywamy 24godziny na dobę razem! naprawdę rzadko się zdążało ze się rozstawaliśmy na dłużej niż jeden dwa dni.

Co ciekawe kiedy załącza się ta druga osobowość unikam już jakiejkolwiek rozmowy z nią! Czasem sama odchodzi, czasem mówi coś do mnie i powtarza żebym jej nie lekceważył! A co jeszcze bardziej ciekawe znalazłem sposób żeby odeszła po prostu podchodzę przytulam ja mocno (spotykam się wtedy z negatywnym podejściem " typu i tak Cie sie nie uda" lub "zostaw mnie") i mowie do niej czule wtedy wraca z powrotem moje kochanie! Oczywiście po powrocie nie ma pojęcia co się stało.
napisał/a: DrJekyllandMrHyde 2013-01-23 22:02
Witaj, zapewne teraz Twój problem Cię już nie dotyczy lub został rozwiązany, jeśli tak, to zachęcam do opisania obecnej sytuacji oraz przebiegu choroby i leczenia, jednak jeśli nie, to zapraszam do opisania stanu obecnego w celu podzielenia się wszelkimi informacjami. Widzę, że nikt nie udzielił Ci odpowiedzi, stwierdzam więc, że jestem jedną z nielicznych osób, która może Ci pomóc, bo sama przeżyła chorobę zwaną osobowością mnogą od stanu początkowego, do stanu krytycznego.

Pozdrawiam

DrJekyllandMrHyde
napisał/a: blokowany 2013-10-29 15:15
Osobowośc mnoga zwykle jest sztucznie kreowana na potrzeby kontroli umysłu, zaniki pamieci też miewam od kilku miesięcy regularnie zdarza się że nie wiem w jaki sposób przejechałem autem ostatni kilometr, jest to wtedy niebezpieczne, raz z tego powodu miałem wypadek z nie dużą prędkościa ockęłem się przed zakrętem. Co więcej doszedłem do wniosku że schizofrenia ma bardzo wiele wspólnego z ofiarami kontroli umysłu tu w Polsce jak i na świecie, słyszy się głosy, werbalne rozkazy które nami sterują a ludzie którzy za tym stoją są bezwzględni przejmując totalną kontrolę nad swoja ofiarą, potrafią zmieniać sposób oddychania, częstotliwość mrugania oczyma, temperaturę ciała, stymulują tiki nerwowe, skurcze mięśni, zmrażaja konczyny na kość w ułąmku sekundy lub stopniowo by wyglądało na zwykłe wyziębienie, nie będę mówił o technologii jaką używają ale sprawiają ukłucia pod skóra, stymulują przyrodzenie, blokują myśli za każdym razem jak sie odzywają do nas lub naszej podświadomości językiem perswazji np mówiąc "nie myśl o..." i tak się o tym myśli, w ten sposób sterują myślami że ich słucham zamiast samego siebie. Doskonale znam sposób w jaki to osiągneli, pamiętam etapy tego programowania, sprawili że sam mówiłem (chociaż bardzo nie chciałem, robiłem wszysko by zatrzymać te myśli) do kontrolerów co mają mówić, o czym teraz programować. Myślę że ma to związek że poczatkowo puszczano "film" nagrania dźwiękowe podczas snu mi puszczali usypiając wcześniej w hipnozie, tak często puszczali te nagrania aż przestały być potrzebne.
Powiesz pewnie że to niemożliwe co napisałem, też bym tak pomyślał że nie wszystko co napisałem jest możliwe ale pisze na podstawie tego co mi zrobili, a trwa do tej pory. Żaden psychiatra, lekarz nie powie mi o przyczynach choć podejrzewam że wie ocb, jednak sam fakt że leczy objawy zamiast zwalczyć przyczyny mnie zniechęca. Mógłbym wiele pisać o tym ale poczytajcie w sieci np o Dave Bader ofiara kontroli umysłu, już 20lat temu słyszał głosy, manipulacje i przeżycia opisał. Wiem że w Polsce wszystko zaszło za daleko, uznano mnie za niebezpiecznego i urządzili tortury, robią mi to ludzie których znam od bardzo dawna, znajomi, nic mnie nie uchroniło wyrażają ciche przyzwolenie, każdy miał swoją chwilę gdy mógł mnie intensywnie poniżać nie fizyczne czy słyszeć kilka przykrych słów ale robiąc mi takie pranie mózgu, stymulowanie poniżających myśli że nikt by w to nie uwierzył czego doświadczyłęm z ich strony. Mógłbym książkę napisać.