osłabienie słuchu, piski w uszach, nagła głuchota

napisał/a: Kevin1777 2014-07-04 11:34
witam,
Mam 26 lat. 3-4 lata temu zacząłem grać w kapeli. Młody gniewny nie używałem stoperów do uszu. Po około 1,5roku gry z przerwami dorobiłem się pisku w uszach. Laryngolog przepisala tabletki na dotlenienie komórek i stwierdziła że słuch mam w normie.

3-4 miesiące nie grałem. Potem założyłem inną kapelę. Tym razem stoperów używałem.

Od lipca znalazłem prace i przeżyłem szok. Ja nie słyszę co do mnie mówi koleś który stoi w biurze przede mną. Są tacy ludzie których lepiej słyszę i tacy których w ogóle nie rozumiem. Oni uważają mnie za głupka. Piski w uszach się nasiliły. Na badaniach wstępnych laryngolog zrobił audiogram ktory wyszedł w normie.
Długo siedziałem też w domu zanim znalazłem pracę.

W nocy nie potrafię spać z stresu. Nie chce mi się jeść, spotykać z znajomymi, ćwiczyć na gitarze. Najchętniej bym spał.

Na wt zapisalem się do laryngologa prywatnie.

Pomocy. Czy czeka nie już tylko aparat słuchowy?