Opuchnięty nos.

napisał/a: sugoi 2012-05-06 15:57
Witam.

Jestem chłopakiem oraz mam 13 lat.
Od marca wyczuwam gromadzenie się jakiegoś płynu w moim nosie. Wtedy także pojawił się duży pryszcz.
Gdy zrobił się jasny po tygodniu, wycisnąłem go aż do krwi. Po godzinie znów zauważyłem, że jest biały, wycisnąłem go drugi raz.
Później jeszcze 3 i na tym się skończyło, nos znacznie się zmniejszył. Pozostał duży strup, mam go do dziś, bo zdarzyło mi się go kilka razy "zgubić". Miesiąc temu znów zaczęło coś się w nosie gromadzić, ale nie przejąłem się tym. Wczoraj rano zobaczyłem, że mam strasznie krzywy i gruby nos. Strasznie spuchł, szczególnie po lewej stronie, pojawił się tam duży guz. Nie wiedziałem co zrobić, to nakłułem go igłą w kilka miejscach i wycisnąłem płyn, zmniejszył się. Ściskałem go i powrócił mniej więcej do swojego kształtu, ale dalej jest trochę spuchnięty i czuć tego guza. Dziś rano ujrzałem, że "to" zaczęło stopniowo "wypływać" i pojawiła się mała gula na nosie, jest czerwona, po środku lekko prześwituje białe... "coś".
Mam trądzik, ale jest już go stopniowo mniej. Od pojawienia się pryszczy używałem te kilka miesięcy temu szare mydło, teraz używam mydła PROTEX. Jakoś pomaga, dodatkowo kiedyś kilka razy wiele razy przesuszyłem sobie skórę od maści cynkowej i pasty do zębów. Czasami przemywam skórę naparem z rumianku. Dodatkowo jestem wegetarianinem, ostatnio przechodzę na weganizm ( wiem, że to nie jest odpowiednie w moim wieku ). Borykam się od dziecka z dość sporą nadwagą, w mojej rodzinie od pokoleń jest jakaś tendencja do tycia u dzieci, gdzieś do 15 roku życia. Mimo, że byłem aktywny fizycznie, to i tak obrastałem w tłuszczyk. Teraz sobie z tym poradziłem i mam BMI około 18.50 ( wiem, to się nie sprawdza u niepełnoletnich ; d )
Od 4 dni piję bardzo dużo wody, przez cały dzień gorącą, przegotowaną wodę, niemalże bez przerwy. Na początku było to uciążliwe, ale w końcu chciałem się poddać i gdy przestałem, poczułem ogromne pragnienie i teraz jestem.. skazany, aby ją łykać.
Słyszałem o jakichś obrzękach spowodowanych nadmiernym piciem wody, czy to przez to ?

PS : Dodam jeszcze, że ten płyn w kropli był koloru.. jaśniejszego niż krew, a w mniejszej ilości koloru dość słabej herbaty, w większości przeźroczysty.