opryszczka wargowa i nieskuteczna kuracja heviranem

napisał/a: kasia428 2012-02-16 17:34
witam.
mam ogromny problem z tym świństwem. pamiętam, że opryszczka pojawiała się u mnie od najmłodszych lat, ale z czasem stała się tak uporczywa, że nie miałam już siły z tym walczyć. Te moje "zimna" były tak wielkie, że nie mogłam nawet zjeść, okropnie mi się to jadziło, później schodziła skóra, lała się krew i zostawała blizna na 2 miesiące i żadne śmieszne zoviraxy vratizoliny itp, itd nie pomagały, to jest zwyczajne wywalanie pieniędzy w błoto. kiedy opryszczka zaczęła pojawiać się u mnie średnio 2 razy w miesiącu, wielka jak ziarnko grochu nie wytrzymałam, postanowiłam coś zrobić. naczytałam się na forach, że zarażeni polecają kurację heviranem więc czym prędzej pobiegłam do swojego lekarza po receptę. dostałam 3 opakowania heviranu 400 (jakoś tak) i zjadłam je jak oszalała w miesiąc, po 4,5 tabletek dziennie (lekarz tak zalecał). pomogło. przyznam szczerze, ze po tym co przeszłam byłam w szoku, że wreszcie mam spokój. tyle że na niecały na rok. bo któregoś pięknego grudniowego poranka obudziłam się po raz kolejny z moim "ukochanym" i wiernym towarzyszem na ustach. zachowałam zimną krew, pierwsze co zrobiłam w wolnej chwili poszłam do lekarza. oczywiście potraktowana zostałam jak wyolbrzymiający hipochondryk, bo przecież "opryszczka to nie choroba". ale kolejny raz miałam przejść kurację. tym razem po 2 tabletki na dzień. zaczęłam w grudniu skończyłam 2 dni temu. proszę zgadnąć z jaką niespodzianką się dzisiaj obudziłam. 2 dni po skończeniu kuracji!! nie mam już siły( naprawdę:( przecież niektórzy ludzie tego całe życie nie mają, mój obecny narzeczony z którym jestem 7 lat do tej pory się ode mnie nie zaraził, dlaczego mi to nie pomaga i nie mogę się tego pozbyć? to naprawdę mi uprzykrza życie. aż się boję zrobić badania na wątrobę bo podczas kuracji nieraz mnie bolał żołądek (jestem alergikiem, biorę też często zyrtec) po takiej dawce leków. i na co to?:( jestem lekko załamana, nie wiem, co robić, dokupić mocniejszą dawkę i ciągnąć kurację? chcę się tego wreszcie pozbyć!! proszę o pomoc
napisał/a: piotrosiama 2012-02-16 18:48
U mnie najlepiej sprawdza się płyn Sonol, jest dość tani i skuteczny. Dobrze też wzmocnić dietę w potrawy zawierające wit. B i C.
napisał/a: kasia428 2012-02-16 20:34
próbowałam wszelkich specyfików, sonol również. mnie nie pomaga NIC totalnie nic. sonol wysusza, a później opryszczka pęka i nie jest to zbyt przyjemne doznanie;/ jak już mam zimno, murowane 2 tygodnie gojenia;/ ogólnie zauważyłam u siebie że rany, zadrapania siniaki goją mi się strasznie długo. mnie chodzi nie o to jak walczyć z powstałym zimnem, bo radziłam sobie na wszelkie sposoby, ale szukam jakiegokolwiek sposobu, oprócz kuracji heviranem (jak się okazuje bardzo mało skutecznej) żeby zabić w sobie tego wirusa, albo przynajmniej uodpornić, bo nie wiem czy to normalne, że osoby zarażone tym wirusem cierpią na tę dolegliwość z taką częstotliwością. 2 dni po zakończeniu trzymiesięcznego leczenia mnie dopadło;/
napisał/a: piotrosiama 2012-02-16 20:59
Tego wirusa nie pozbędziesz się nigdy, tak jak ja już go mamy na zawsze. Mnie akurat inne specyfiki nie pomogły a właśnie ten płyn. Z tym, że jak tylko poczuję znajome swędzenie czy lekki ból to od razu działam i nie dopuszczam do wykwitów skórnych, bo leczenie faktycznie ok. 2 tyg. Teraz mam od dłuższego czasu spokój.
napisał/a: Peter 2012-02-17 08:54
kasia428 - Prawdopodobnie mechanizmy odpornościowe nie funkcjonują właściwe w pani organiźmie. Może trzeba wykonać szczegółowe badania odpornościowe. Heviran i tym podobne leki działają tylko na wirusa, nie zwiększają odporności. Sam lek tego nie rozwiąże ( w pani przypadku) jeśli organizm ma słabe mechanizmy odpornościowe. Tutaj na forum wielokrotnie polecałem, jakie badania odpornościowe (takie podstawowe) można zrobić (prawdopodobnie nikt nie da skierowania z tytułu właśnie opryszczki sugerowanej jako 'nie choroba"). Tak więc jeśli pani jest zainteresowana, to pozostaje tylko prywatnie w laboratorium. Mogę polecić ogólnopolską Diagnostykę.
napisał/a: kasia428 2012-02-17 10:54
a jakie to są badania odpornościowe? nie mogę niestety odnaleźć Pana wcześniejszych wypowiedzi na ten temat. przez badania podstawowe rozumiem ob, morfologia itp. ale odpornościowe? i w jaki sposób mogę podnieść swoją odporność? chociaż przyznam szczerze że bardzo bardzo rzadko zdarza mi się chorować. ostatnią gorączkę przechodziłam jakieś 6,7 lat temu, czasem zdarzy mi się ból gardła i tyle. dziękuję za porady
napisał/a: Peter 2012-02-20 15:36
To poszczególne Immunoglobuliny IGA, IgM, IgG, IgE, komórki Cd 4+, Cd 8+ , globuliny alfa1, glob.alfa 2, glob.beta, glob.gamma.
napisał/a: kasienka124 2012-08-06 11:22
U mnie opryszczka wargowa pojawia się głownie w okresie wakacyjnym, czyli wtedy gdy moja odporność jest teoretycznie największa,a narażnie na stres jest najmniejsze. U mnie przyczyną wystapienia opryszczki jest narażenie na dzialanie slońca, zawsze z urlopu powracam z ziemnem na wardze. Byłam kilka razy u lekarza, on oczywiście chciał mi przepisać leki przeciwwirusowe, ale przecież wirusy to nie bakterie i są niezniszczalne i przecież nie ma na nie leku. Stosowałam przez wiele lat leczenie zewnętrzne w postaci plastrów i maści, lecz bez większego efektu - opryszczka nie znikala i zawsze przechodziła wszystkie etapy. Niedawno w internecie na stronie pokonajopryszczke.pl znalazłam urządzenie o nazwie Herpotherm do zwalczania objawów wirusa opryszczki wargowej zastanawiam się nad jego kupieniem, może on mi w końcu pomoże, a na pewno nie zaszkodzi ponieważ nie jest to środek chemiczny działa na opryszczkę emitując ciepło. Czy ktoś z państwa używał tego urządzenia i czy ono rzeczywiście pomagało?
napisał/a: ulcia191 2014-08-28 13:22
Zgadzam się ze plastry i maści mają słabą skuteczność, bo plastry się odklejają, a maści się „zjada” i trzeba cały czas pilnować. Moim zdaniem oprin w tabletkach spełnia swoje zadanie. Łyka się w kuracji i po problemie