Okropny ból stopy.

napisał/a: Maciek21 2009-03-17 09:46
Witam
Od soboty dokucza mi ból lewej stopy. Jest on zlokalizowany za dwoma środkowymi palcami i ciągnię się około 5-6cm wzdłuż stopy. W tym miejscu jest też mała opuchlizna. Zaczęło się od małego bólu który stopniowo się nasilał i od wczoraj jest najsilniejszy. Nie mogę praktycznie chodzić. Bo ten ból mi dokucza tylko przy poruszaniu się. Gdy leżę albo siedzę wszystko jest ok. A ból jest okropny. Gdy próbuję zrobić normalny krok to pojawia się taki kłujący straszny ból, że aż mnie ciarki przechodzą. Smaruję stopę Ketonalem i Amolem, ale to już niewiele pomaga. W weekend kiedy ból był mniejszy smarowanie pomagało a teraz minimalnie :( Dzisiaj musiałem zrezygnować z pójścia na zajęcia bo po prostu bym nie doszedł. Nie miałem żadnego urazu. Dodam, że pojawiło się to po jakiś dwóch tygodniach od zmiany butów. Nie były one najwygodniejsze i o numer za duże. Mogło to mieć jakiś związek? Dodam, że jakieś 6 miesięcy temu miałem podobną sytuację. Też bez wyraźnego powodu zaczęła mnie boleć stopa. A dokładnie staw skokowy. Nie mogłem chodzić. Smarowałem różnymi maściami i po pewnym czasie przeszło. Byłem na prześwietleniu, ale nic nie wykazało. Tylko lekkie zwapnienie? Tak coś mówił ortopeda. Ale, zaraz potem bóle całkowicie ustąpiły. Teraz staw skokowy w ogóle mnie nie boli. Tylko tam gdzie opisałem. Dodam, że wtedy też chodziłem w trochę za dużych butach i też to była lewa stopa. Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie. Mam trochę nadwagi. Wzrost 193cm około a waga około 98kg więc z 5kg za dużo. Trochę się garbię.
Jaka może być przyczyna tego bólu? Nadwyrężenie? Ból jest okropny. Tylko przy chodzeniu. Jest tak silny, że w zasadzie uniemożliwia normalne chodzenie. Jak ruszam tymi dwoma palcami to też bardzo boli. Zwłaszcza jak wyginam je w dół. CZasami promieniuje aż do łydki. Palcami też ciężej mi się rusza. Bardzo proszę o jakieś rady.
napisał/a: Maciek21 2009-03-18 11:05
Niech ktoś coś mi poradzi :( No zupełnie chodzić nie mogę. Ból przy próbie chodzenia jest okropny. Taki kłujący. Kłuje niesamowicie. Najgorzej jest rano, zaraz po wstaniu. Gdy naciskam stopę w tych miejscach zaraz za palcami to też boli. Zauważyłem, że przy dotykaniu najorszy ból jest kiedy dotykam miejsca zaraz za pierwszym palcem obok palucha. Oczywiście zewnętrznej strony stopy. Opuchlizna jest naprawdę niewielka, ale ból okropny. I właśnie jak tam dotykam to aż na całą nogę ból promieniuje :( Biorę sobie dwie Aspiryny rano i smaruję Amolem a później Ketonalem. Trochę pomaga. Na wieczór to samo. Ale, rano jest masakra :( W nocy nic nie boli. Ale, rano jak nawet lekko dotke stopą do podłoża to takie kłucie jest, że nie wiem.
Bardzo proszę o jakieś porady jak to zwalczyć i co może oznaczać ból kłujący? Będę wdzięczny za wszystkie odpowiedzi.
napisał/a: Maciek21 2009-03-20 21:43
Przepraszam, że znowu podbijam temat, ale może teraz ktoś mi poradzi :(
Otóż ból nie ustępuje. Mało tego, mam wrażenie, że się nasilił. Dzisiaj byłem na RTG stopy, opis będzie w poniedziałek, ale lekarz obejrzał i powiedział, że wszystko jest w porządku. Żadnego pęknięcia, złamania, nic mi nie rośnie w stopie. Ale, ból jest straszny. Podczas chodzenia muszę wstrzymywac oddech tak boli :( Ból najbadziej jest zlokalizowany za pierwym palcem obok palucha. Gdy nam dotkne to taki ból się pojawia, promieniuje na całą nogę prawie. Mało tego. Teraz zarówno jak dotknę od zwenątrz jak i od wewnętrznej strony stopy. Kłujący ból. Oprócz tego nie mogę podkurczyć palców. Trzymam sobie nogi do góry i chcę podkurczyć palce to nie mogę :( Zaczyna boleć i cała stopa mi się trzęsie :((( Na śródtsopiu jest mała opuchlizna, ale naprawdę niewielka. Lekarz mi dzisiaj powiedział, że pewnie przeciążyłem????????? To możliwe??? Nie miałem żadnego specjalnego obciążenia na tą stopę! A kompletnie chodzić nie mogę. Ledwo do domu wróciłem. Co to może być? Jakie badania zrobić? Jutro minie tydzień od pojawienia się tego cholernego bólu. Boli tylko przy chodzeniu. Jak usiądę to ból mija. Nie ma zaczerwienienia, tylko opuchlizna mała. Chyba musi sie tam coś złego dziać skoro tak boli? Jak tak potrzymam nogi na krześle i póżniej stanę to tak boli ta stopa, że aż myślę, że upadne. No niech ktoś coś poradzi! Prosze! :(((
napisał/a: terka33 2009-03-21 16:35
Witam!!
Nie miałes przypadkiem problemów z kręgoslupem?
Ja mam zwyrodnienie w odcinku lędżwiowym to miałam bóle w łydce promieniujące do stopy.
Tylko nie pasuje mi tu opuchlizna bo nie miałam opuchniętej nogi.
Nie jestem lekarzem tylko mam problemy z kręgosłupem i powracające pulsujące bóle.
Odezwij się jeszcze.
Pozdrawiam):)
napisał/a: Maciek21 2009-03-21 17:22
Witaj
Dziękuję za zainteresowanie. Jeżeli chodzi o kręgosłup to nie miałem i nie mam żadnych problemów. Nie przypominam sobie żeby mnie kiedykowiek bolał. Natomiast przed pojawieniem się tego bólu w stopie przypomniałem sobie, że miałem pulsujące bóle w łydce. Pojawiały się pare razy dziennie przez ponad tydzień gdzieś. Potem ustały i za dwa dni zaczęła mnie boleć ta stopa. Na początku cała noga, ale tego samego dnia ból już został tylko w stopie :( Rozmawiałem dzisiaj ze znajomym lekarzem i podpowiedział mi, że to może być ZAPALENIE NERWU STRZAŁKOWEGO. Wyczytałem, że bóle są wtedy kłujące czyli takie jakie ja mam. W książce wyczytałem, że wtedy ból jest zlokalizowany między I i II palcem stopy. Tam właśnie mnie najbardziej boli. Czy to może być to właśnie? Dodam, że bez środków przeciwbólowych nie jestem w stanie stanąć na tej stopie, tak boli :( Nawet zakładanie skarpetki boli :/
napisał/a: terka33 2009-03-21 19:20
Witaj!!
Wyszukałam w goglach wiec gdyby to nerw strzalkowy to rzeczywiście dokladnie się przebadaj i lecz się.
Nie wpadaj w panikę tylko spokojnie podchodż do choroby.
Bardzo Ci współczuje bo bole nerwowe są bardzo dokuczliwe.
Ja mam rwę kulszową to wiem co to ból.
Ostatnio trzymało mnie 2 miesiące.
Głowa do góry.
Pozdrawiam)
napisał/a: terka33 2009-03-25 19:38
Witaj Maciek!!!!
Jak sie czujesz czy byłeś u lekarza?
Pozdrawiam)
napisał/a: Maciek21 2009-03-25 21:37
Witam
Niestety ból jest jaki był. Bez środków przeciwbólowych nie mogę chodzić. Po nich też nie jest najlepiej. Mogę kawałek przejść w miarę normalnie a później ból powraca i już muszę się zatrzymać i odpocząć. Opuchliza też się utrzymuje. Niewielka. 1cm większy obwód niż w prawej stopie.
Dzisiaj byłem u ortopedy i nie wie co mi jest. Mówił coś, że może jakieś mikropęknięcie niewidoczne na RTG. Wspominał coś, że widzi za zdjęciu leciutke odwapnienie. Natomiast mój lekarz jak i radiolog nic takiego nie widzą. Z resztą opis prześwietlenia jest krótki: "Brak zmian". Kazał smarować żelem i dał mi skierowanie na SCYNTYGRAFIE. Pójdę zrobić pewnie w przyszłym tygodniu na początku.
Już naprawdę psychika mi siada od tej stopy :( Jestem młody a przez tą stopę jestem we wszystkim ograniczony! Najgorsza jest ta niewiedza co mi jest. Wmawiam sobie ciężkie choroby :/ No bo nie miałem ŻADNEGO urazu a boli już prawie dwa tygodnie i na dodatek nie ma żadnych oznak polepszenia. Mam nadzieję, że to badanie coś wyjaśni. Jak dzisiaj wróciłem i zdjąłem buty to lepiej nie mówić...stopą do podłogi dotknąć nie mogłem. Nawet leciutkie dotknięcie powoduje ból. Dopiero jak odpocząłem i nasmarowałem i wziąłem leki mogę się przemieszczać.
Dziękuję Ci terka33 za zainteresowanie moim problemem :)
Pozdrawiam
napisał/a: terka33 2009-04-06 20:25
Witaj!!!
Maciek21 ciekawa jestem co u Ciebie ?
Zdiagnozowali Ci już,wiesz co Ci jest?
Pozdrawiam):)
napisał/a: Maciek21 2009-04-06 21:45
Witam
Nie, nic mi nie zdiagnozowali. Lecz już jest znaaaaaaacznie lepiej :) Mogę normalnie chodzić, mocno zaciskać palce. Fakt, troszkę jeszcze pobolewa, ale taki ból w porównaniu z tym co było to nic. Stopę już rozchodziłem więc już mi się tak nie męczy przy chodzeniu. Bo jak ból się zmniejszał i zaczynałem więcej chodzić to szybko mi się noga męczyła. Ale, teraz już normalnie się przemieszczam :) Nie jest jeszcze idealnie, ale poprawa jest gdzieś na 80 procent. Leków przeciwbólowych już nie biorę, tylko jeszcze smaruję różnymi żelami.
Pozdrawiam
napisał/a: terka33 2009-04-07 06:32
Witam!!
Cieszę się ze już tak nie cierpisz.
Ta masć robiona ze smalcu i ketanolu jest dobra mnie pomaga w bólach.
Spróbuj sobie,moze i Tobie pomoże.
Zyczę całkowitego wyzdrowienia bez powrotów choroby.
Pozdrawiam))
napisał/a: grzes_io 2009-09-21 18:03
Witaj Maciek21.

A możesz powiedzieć co Ci było i jak sobie z tym poradziłeś?
Bo moja żona teraz ma coś takiego, już prawie 2 miesiące i nic nie jest lepiej.
Proszę o odpowiedź i pozdrawiam:)