Ogłuchłem na jedno ucho.

napisał/a: Naskier 2014-10-15 20:55
Witam,

W zeszły wtorek wieczorem gdy siedziałem w domu coś zapiszczało mi w ucho. Po chwili przestało.
W środę na treningu siatkówki, gdy wyskakiwałem i ogólnie ruszałem się zaczynało znowu piszczeć i wtedy kręciło mi się w głowie. (uczucie podobnego do tego, gdy ,,robi się słabo'' - myślałem, że to to). Przerwałem treningi było ok.
Rano w czwartek gdy się obudziłem nic nie słyszałem na prawe ucho. Słyszałem w nim ,,piski, szumienie, trzaski'' (coś takiego).
Poszedłem do laryngologa, który dał mi antybiotyk, Lacidofil, Apap i Claritine. W czwartek ogólnie czułem się fatalnie. Lakarka powiedziała, że w wyniku infekcji zwężyła się trąbka słuchowa, że mam coś ropne, coś (chyba migdałki) rozrośnięte (czy coś w tym rodzaju) i że do poniedziałku powinno być ok. Jest środa dziś, biorę te leki z wyjątkiem apapu, bo ogólnie czuje się ok, ale nadal nic nie słyszę. Od jutra będę używał Buderhinu (druga opcja lekarki, jakby nie zadziałała pierwsza).
Czy ktoś kto się na tym zna mógłby mi doradzić, czy mam dalej czekać, czy może poszukać innego lekarza czy coś jeszcze innego?
Nie chciałbym być głuchym do końca życia :/