Ofiary zabiegów kosmetycznych/ medycyny estetycznej
napisał/a:
Stella1!
2016-04-07 12:05
Wiem, że wiele osób pada ofiarą błędów lekarzy medycyny estetycznej. Nieprofesjonalne podejście, oszustwo, nieznajomość sprzętu... i tu nie chodzi tylko o salony małe i nieznane. I chodzi mi tu o najdrobniejsze sprawy od permanentnych brwii, po rumień, trądzik, przebarwienia po ujemne skutki liposukcji itd. Nie każdy potrafi o tym rozmawiać ale też nie każdy musi z tym żyć. Czy są tu osoby które wiedzą co mam na myśl ?
napisał/a:
Konstans
2016-04-10 18:23
Ja wiem .... ale pomimo inteligencji, która mnie cechuje ;) mówisz nazbyt enigmatycznie :)
Rozwiń temat, proszę...
Rozwiń temat, proszę...
napisał/a:
Stella1!
2016-04-10 21:37
Poruszyłam temat ponieważ jest wiele kobiet które idą sobie coś poprawić - każdy ma prawo ale zamiasta pięknego efektu, otrzymały defekt, ktoś coś źle wykonał, podszedł nieprofesjonalnie, spowodował dodatkowy problem i zostawił pacjenta z tym samego... Powstaje nowy program dla TVN Style i szukamy osób które w zamian za opowiedzenie historii otrzymają od nas pomoc w postaci zabiegów. Zlikwidowanie problemu i otrzymanie efektu jakiego pragnęły.
Wszystko co jest związane z medycyną estetyczną i zabiegami kosmetycznymi... jeśli nadal coś jest nie jasne proszę pisać :)
Wszystko co jest związane z medycyną estetyczną i zabiegami kosmetycznymi... jeśli nadal coś jest nie jasne proszę pisać :)
napisał/a:
Biz0n
2016-04-11 11:08
Czasem oglądając takie programy zastanawiam się co jest ważniejsze dla stacji.
Historia poprawy niedoskonałości czy dramatyczna historia z życia uczestnika programu:
"Jestem tu by poprawić swoje cycki, ale w dzieciństwa byłam molestowana przez ojca" + płacz.
I tak w kółko i wydaje mi się, że to na TVNowskich produkcjach... dramat
Historia poprawy niedoskonałości czy dramatyczna historia z życia uczestnika programu:
"Jestem tu by poprawić swoje cycki, ale w dzieciństwa byłam molestowana przez ojca" + płacz.
I tak w kółko i wydaje mi się, że to na TVNowskich produkcjach... dramat
napisał/a:
Stella1!
2016-04-11 11:16
Nie jesteś zainteresowana/y rozumiem, ale po co te komentarze.
Nikogo do niczego nie zmuszamy, pop prostu w zamian za historię możemy pomóc - a większość zabiegów to bardzo duży koszt i kobieta, która wydała swoje oszczędności marząc o poprawie wyglądu - trafia w ręce kogoś kto zamiast jej pomóc jeszcze bardziej szkodzi, często zostaje sama z problemem, bo lekarz/kosmetyczka umywa ręce. My za historię refundujemy zabiegi. Możemy pomóc i chcemy a kto się zgłosi to jego indywidualna sprawa.
Nikogo do niczego nie zmuszamy, pop prostu w zamian za historię możemy pomóc - a większość zabiegów to bardzo duży koszt i kobieta, która wydała swoje oszczędności marząc o poprawie wyglądu - trafia w ręce kogoś kto zamiast jej pomóc jeszcze bardziej szkodzi, często zostaje sama z problemem, bo lekarz/kosmetyczka umywa ręce. My za historię refundujemy zabiegi. Możemy pomóc i chcemy a kto się zgłosi to jego indywidualna sprawa.
napisał/a:
Biz0n
2016-04-11 11:29
Komentuję, bo to forum i mam do tego prawo.
"W zamian za historię możemy pomóc" - w takim razie powinnaś/nieneś edytować swój anons i dopisać, że ludzie z defektem, ale bez brutalnej historii nie mają u Was czego szukać.
Za historię...
"W zamian za historię możemy pomóc" - w takim razie powinnaś/nieneś edytować swój anons i dopisać, że ludzie z defektem, ale bez brutalnej historii nie mają u Was czego szukać.
Za historię...
napisał/a:
Stella1!
2016-04-11 11:42
Ale tu nie chodzi o brutalną historię tylko to co się stało! czyli przykład kobieta poszła do kosmetyczki na permanentny makijaż powiedzmy - brwi, miało być pięknie wyszło inaczej. Teraz potrzebuje pomocy nie wie co zrobić! Pisze do nas i własnie w zamian za to co się stało ze opowie i pokaże co jej kosmetyczka zrobiła my jej pomożemy! Uzyskać efekt jaki chciała! Tyle! Historia przypadku który dotyczy zabiegów które nie wyszły! Lub ktoś dostał alergii, wysypki, przebarwień i wszystkie inne
napisał/a:
galiaszka
2016-08-02 23:55
no zdarza się wszystko. sama znam osobę a raczej znałam co poddala się odsysaniu tłuszczu i zmarła...i to nie bajka żadna, sprawa ucichła jakby nigdy nic., No przypadek smutny. nie mówiono o tym nigdzie, a wiem bo to koleżanka była...chciała zrobic prezent dla narzeczonego pzred ślubem...