Odwieczny problem z gardłem, uchem i zatokami

napisał/a: Peter 2009-03-27 07:22
wk12 - powinna być podana forte. Po prostu kuracja jest niedokończona.
Jeśli będzie potrzebny antybiotyk, to na ten czas przerywa się podawanie szczepionki. Kilkudniowa kuracja antybiotykiem nie przeszkadza w skuteczności szczepionki.

Agatka 32 - po odstawieniu Otrivinu włączyć euphorbium

Moniq13 - najlepiej będzie poczekać do wyniku wymazu. Przed posiewem nie stosować żadnych leków! To ważne.
napisał/a: ubihondka 2009-03-27 18:10
Witam serdecznie
Jestem dwa tygodnie juz po kuracji antybiotykowej i teraz nie ma innej opcji jak sprobowac szczepionki
anginy ropne mam jesien wiosna , kiedys pomogla mi szczepionka IRS 19 ale nie ma jej juz
Panie Peter czy po 2 tyg od zakonczenia antybiotykow mozna juz brac szczepionke Polyvaccinum ? slyszalem ze ma bardzo wysoka skutecznosc ,chyba ze zna Pan skuteczniejsze ?
bardzo prosze o wiadomosc
pozdrawiam
napisał/a: chevre 2009-03-27 23:29
Panie Peter, mam pytanie.
Od 3 tygodni walcze z gardłem. Był ogromny ból przy przełykaniu (szczególnie z lewej strony) i powiększone węzły, gorączka i katar. Pierwsze objawy minęły.
Został katar, do tego gardło się bardzo wysusza przez co ciężko czasem przełykać. W ostatnim tygodniu dosyć często mi się też odbija. + na języku pojawił się nalot i do tego na końcu jakieś 'kulki' coś w rodzaju aft. No i piszczy mi troszkę w lewym uchu (sądze, że to z jakiejś niedrożności)
Ostatni 'Laryngolog' - :)
Kazał brać Cirrus przez tydzień. Dziś zrobiony wymaz z gardła, ale jestem ciekaw Pana opinii.
W ciągu dnia jest troszkę lepiej, gorzej wieczorem i rano.
Pozdrawiam.
napisał/a: Agatka321 2009-03-28 14:48
Jak miałam wysuszone gardło lekarz polecił mi płukankę z gliceryny, która bardzo mi pomogła, przy chrypie też się nadaje. Na pół szklanki dobrze ciepłej wody daje się łyżeczkę gliceryny i do tego po 20 kropli wit.E i wit.A w płynie. Pół szklanki takiej płukanki trzeba zużyć na raz ( nie zostawiać na później bo musi być ciepłe). Wit.kupowałam bez recepty, glicerynę też.
napisał/a: anula821 2009-03-29 21:49
Witam serdecznie. Błagam o pomoc bo już sama nie wiem co mam robić. Mam półroczną córeczkę, która od urodzenia ma katar na początku wszyscy mówili że to jest sapka poporodowa ale ona nie znikała i przerodziła się w katar. Córka miała oczywiście opóźnione szczepienia. Do dzisiaj miała tylko 2 a powinna już mieć co najmniej 3. Na początku katar był biały prawie przeźroczysty ale z czasem zrobił się zielony i tak córka miała zapchany nos, że nawet po nawilżeniu wodą morska lub solą fizjologiczna nic nie można było odciagnąć-odciągam wszystko fridą. Po jakimś czasie poszłam zrobić wymaz z nosa i okazało się że ma bakterie moraksela kataralis na które dostała antybiotyk który moze i cos pomógł ale jak go skończyłam podawać to katar wrócił, następnie lekarka stwierdziła że można ją zaszczepić-po antybiotyku!!! i córcia rozłożyła się totalnie. Teraz dostawała maść bactroban która pomogła ale również katar wrócił dodatkowo daje córce krople fenistil ale to i tak nic nie daje. Prawie wszyscy lekarze mówią że to od alergii ale nie można wszystkiego zwalać na allergie tym bardziej że córka pije już nutramigen. W końcu jeden lekarz stwierdził żę prawdopodobnie była źle odśluzowana przy porodzie potem szczepienia i infekcja ciągle jest ale ja bym chciała ją w końcu wyleczyć. Do wszystkiego dochodzi kaszel z powodu spływającego kataru. Już raz córka miała zapalenie oskrzeli a ma dopiero 6 m-cy. błagam o pomoc a czytałam jeszcze o kroplach polyvaccinum ale ona jest chyba na nie za mała. Peter widzę że wielu osobom pomogłeś mam nadzieje że mi i mojej córci również Ci się to uda. aha byłam również u laryngologów którzy tylko karzą nawilżać solą fizjologiczną i oczyszczać ale to nic nie daje a córka jak już widzi fride to ucieka głową
napisał/a: Peter 2009-03-30 14:07
Ubihondka - tak można zastosować Polyvaccinum, jak nie ma przeciwwskazań, a są wskazania do jej zastosowania.

Chevre - mogą to być objawy refluksu lub stan wysuszenia śluzówki po infekcji.

Anula82 - niestety, prawdopodobnie faktycznie była źle odśluzowana. Można zastosować krople do nosa Euphorbium compositum (2 razy dziennie). Można powtórzyć maść bactroban. Dziecko jest za małe, aby zastosować coś bardziej skutecznego.
napisał/a: anula821 2009-03-30 19:31
Dziękuje za odpowiedź. a czy w razie konieczności jak będzie miała bardzo zapchany nos to mogę stosować nasivin? bo eupo... stosuje ale on tak nie udrażnia jej noska jak nasivin tylko wiem że nasivinu nie można zbyt często używać bo za bardzo wysusza ale czy nie o to chodzi aby wysuszyć? lekarka teraz zapisala jej bactrim bo ma jeszcze gardlo zaczerwienione co Pan o tym leku myśli? pozdrawiam
napisał/a: gocha415 2009-03-30 22:26
Witam !Mam pewien problem !Mam córke ,która od 13-24.03 miała zap. zatok i miała zinnat w dawce 125 2x 7 ml,ambroxol i mucofluid do nosa.27.03 kontrola i było ok. lekarz przepisała Lymphomiosot 3x 1 tb na odpornosc i zaraz po stosowaniu tego zaczęły sie u córki ropienie oczek i niewielki wyciek z nosa zielony.Dzis udałam sie do laryngologa stwierdził zaglądajac do nosa ze nic nie widzi ale zapisał antybiotyk Klacid 2 butle 125 2x 6 ml ,mucofluid i ambroxol.,i krople do nosa Tobrex.Od dzis katar z nosa jest biały czasem przezroczysty.,ronej wydzieliny niewiele choc podałam tylko 2 dawki rano i wieczór .Nie podałam tego antybiotyku poniewaz nie ma objawów skaniających do zastosowania.Mam zamiar jutro wybrac sie do innego laryngologa,niewiem czy dobrze robie ,ale córka brała antybiotyk w grudniu,styczniu i teraz marcu- szkoda mi jej tak truc,szczególnie ze moze nie konieczne juz,Oczka mogła nadkazic brudnymi raczkami ,albo ...sama nie wiem.Ponadto raz za czas córka zakaszle ale sporadycznie.Chciałam zapytac czy mozna by czyms oprócz antybiotyku podkurowac małą np.lekiem Sinupret albo coś innego(tak strzelam bo przeciez nie tylko antybiotyki sa na świecie )

Troche tego duzo ale wyczerpujaco myślę !Gosia
napisał/a: jaga70 2009-03-31 20:57
Witam, ponownie. Peter, mam pytanko :) Lekarz u którego się aktualnie leczę, podejrzewa jednak alergię, mam taką kurację, alvesco 2x2 i singuilar na noc oraz do nosa 2x2 i claritine rano, a teraz jeszcze na próbę refluksową mam brac przez 6 tygodni leki na reflux, ponieważ brałam powyższe leki brałam około miesiąca i objawy się nie zmniejszały teraz dostałam jeszcze kurację na 8 dni encortonem w tabletkach. I o dziwo objawy z dnia na dzień się zmniejszają. Teraz już sama nie wiem czy to od kuracji lekami na alergię /może za wczęsnie chciałam rezultatów/ czy pompą protonową czy od sterydów. Dał mi też lekarz skierowanie na TK zatok, wyzmaz z gardła i usg szyji i kazał zrobić z krwi badania na obecnośc przeciwciał na roztocza dwojakiego rodzaju. I teraz mam właściciwe dwa pytania: czy myślisz, że to leczenie jest w miarę dobre? I czy jeżeli w testach skórnych na roztocza wyszło mi ujemnie /wyszło tylko dodatnio kot, trawy i żyta, ale z tymi alergrnami nie mam kontaktów/ to przyczyną mogą byc roztocza jeżeli nie wychodzą w testach? Mój lekarz twierdzi, iż ten mój katar zanosowy to typowy objaw alergii na roztocza. Aha, kazał mi jeszcze zrobic próbę z wyrzucaniem śmieci z worka odkutrzacza, ale nie kichnęłam przy tym ani razu, ja właściwie w ogóle orócz tego wycieku zanosowego nie kicham i nie mam typowych objawów alergicznych /żadnych spojówek ani blokady nosa, czy wodnistej wydzieliny z nosa/. Bardzo Cię proszę o opinię, bo jesteś dla mnie autorytetem.
napisał/a: jaga70 2009-03-31 21:04
aha i jeszcze lekarz powiedział na moją sugestię, że może to nieżyt np. rodzaju eozynofilowego lub naczynioworuchowego, że takie nieżyty stwierdza się, jeżeli testy wychodżą ujemnie, a poza tym leczy je się tak samo jak alergiczne /czyli tak jak leczy mnie teraz/ i na moją prośbę o skierowanie na cytologię błony śluzowej odparł, że teraz nikt nie robi cytologii bo to nic nie daje. Pozdrawiam przepraszam za namolnośc, ale niestety z uwagi na dużą odległośc nie mogę porozmawiac z Tobą osobiście, choć bardzo tego żałuję.
napisał/a: Peter 2009-04-01 07:57
jaga70 napisal(a):aha i jeszcze lekarz powiedział na moją sugestię, że może to nieżyt np. rodzaju eozynofilowego lub naczynioworuchowego, że takie nieżyty stwierdza się, jeżeli testy wychodżą ujemnie, a poza tym leczy je się tak samo jak alergiczne /czyli tak jak leczy mnie teraz/ i na moją prośbę o skierowanie na cytologię błony śluzowej odparł, że teraz nikt nie robi cytologii bo to nic nie daje. Pozdrawiam przepraszam za namolnośc, ale niestety z uwagi na dużą odległośc nie mogę porozmawiac z Tobą osobiście, choć bardzo tego żałuję.


Tak, lekarz ma rację oprócz tego, że cytologia nic nie daje. Obecnie np. rodzaj (typ) astmy określa się po nacieku komórkowym w drzewie oskrzelowym. Trochę jest do tyłu. Ale mniejsza z tym, leczenie jest podobne.
Na razie poczekać na wyniki badań zleconych przez lekarza, bo są zasadne.
napisał/a: ubihondka 2009-04-02 16:08
Witam serdecznie
Chcialem sie dowiedzic czy ktos z Was wie a na pewno Pan Doktor PEter jak trzeba wysiskac z migdalow jak to pewien lekarz nazwal nagromadzone resztki jedzenia i inne
Dowiedzialem sie ze profilaktycznie raz na tydzien to wyciskajac pomaga to w niechorowaniu na anginy , po takim wyciskaniu pozniej nalezy przemyc plynem Lugola
Bardzo prosze Pana PEtera lub kogos kto wie w jaki sposob to wyciskac na co naciskac , nie mam pojecia :(