Odstająca kość ogonowa.

napisał/a: smutnyxxx 2008-11-11 23:03
Witam.
Moim problemem (od długiego już czasu) jest wystająca kość ogonowa.
Widać ją z zewnątrz wyraźnie a dokładnie nie ją tylko skórę ją przysłaniającą.
Samo to, że odstaje, czy sam ból przy siedzeniu to dla mnie nic.
Problemem jest to, że wygląda to bardzo źle i odczuwam przez to dyskomfort psychiczny. Jakby ktoś miał zobaczyć moje "cztery litery" to bym się zapadł pod ziemię.
Nie widziałem jeszcze takiego przypadku i nie moge wiele znaleźć w internecie dlatego piszę, może ktoś się z czymś takim spotkał bądź ma jakieś informacje czy można jakoś to skorygować tudzież w inny sposób zamaskować.
napisał/a: NimfaBlotna 2008-11-12 00:26
owszem, mozna to skorygowac - moze te kosc albo jej czesc usunac operacyjnie. Nie jest ona zbytnio istotna z punktu biomechaniki - nie przyczepiaja sie tam zadne miesnie, wiec jej usuniecie teoretycznie nie powinno miec skutkow ubocznych.
Aczkolwiek.... zawsze jest ryzyko - operacja to operacja.
Takie operacje robi sie rzadko, ale jednak sie zdarzja. Wskazaniem do operacji jest bol, a nie estetyka. No chyba, ze skonsultujesz sie z chirurgiem plastycznym.
Na pewno powinienes to dobrze przemyslec i zasiegnac paru specjalistycznych opinii, w tym moze psychologa?
Pamietaj, ze male odmiennosci to cos, co nas tworzy, i ze kobiety lubia takie odmiennosci :)
napisał/a: smutnyxxx 2008-11-16 00:42
Nie sądzę, by komukolwiek to się podobało. Ból jest z tym, że gdyby mnie to bolało a nie wyglądało źle to bym był w siódmym niebie. Psycholog mi nie potrzebny jak sądzę, nie wydaje mi się by mnie przełamał, bo chyba każdy wstydził by się tego i nie chciał paradować przed kimkolwiek wiedząć że ćoś nie jest tak jak powinno być.
Co do operacji to czy dużo może ona kosztować? Teraz problem w tym, że jak pójdę z tym do chirurga to chyba prędzej niż powiem o co chodzi to tam zawału dostanę. :) Probowałem się skonsultować telefonicznie ale dowiedziałem się tak tylko jednego, że nie wie o co chodzi i mam być osobiście.
Dziękuję za zainteresowanie i wskazówki.

PS. Odmienności może i kobiety lubią ale chyba inaczej pojmowane. :P
napisał/a: NimfaBlotna 2008-11-16 11:24
Byl kiedys taki film - chyba komedia - gdzie gosc mial odstajaca kosc ogonowa - niestety nie pamietam tytulu
Kobiety za nim szalaly :)
napisał/a: smutnyxxx 2008-11-16 12:29
No to napewno musiała być komedia. ;p
Szkoda, że nie zna Pani bo bym chcętnie zobaczył, a bez tytułu nie znajdę. :)
Dziękuję za zainteresowanie, bo w innych miejscach mianowicie na innych forach nikt nie odpowiadał.
Można kiedyś zaryzykować, albo dziewczyna będzie za mną szaleć albo padnie na zawał. :D
Pozdrawiam. Gdyby ktoś miał jeszcze coś do dodania to bardzo proszę.
napisał/a: Nati870 2009-03-11 12:37
Ja też mam taki problem. Od pewnego czasu, zauwazyłam ze wystaje mi kość ogonowa, zeszczuplałam i jeszcze bardziej ją widać, śmieje się że mam ogon, ale czasami nie jest mi do śmiechu nie mogę długo siedzieć, bo odczuwam ból, najgorsze są kąpiele. Czy wiece dlaczego dopiero teraz coś takiego mam ? Czy możliwe że spowodowała to ciąża? Czy to jest coś poważnego? Proszę o odpowiedż
napisał/a: johny88a 2009-03-17 17:47
Odstająca kość ogonowa...
ja równierz mam ten problem... mając 16 lat moja kość ogonowa wystawała strasznie (ogromny dyskomfort) wcześniej upadłem kilka razy bardzo powaznie na nią... i zapewne przez te upadki tak sie pogruhotałem;/... przeszedłem skomplikowaną operację która poprawiła kształt tej kości o 2/3 ... stabilizacje... jeden sztuczny krąg;/... (operacja 10godzinna;/ ) obecnie jestem 3 lata po zabiegu ... wiadomo rezultaty są lepsze niz przed operacją.. ale unikam siadania (raczej nie zalecane w tym schorzeniu ponieważ ta kość znów będzie sę wyginać).. dla mnie dobrym rozwiązaniem jest basen, cwiczenia korekcyjne, a najlepszym zwykły gorset lędźwiowy... zsuwam go na kość ogonową spinam mocno i do tego mocno zaciskam pasem;/...(po takim ściśnięciu nie odczuwam bólu kości.. jest ona stabilna i nic nie widać;)) ten gorset jest najzwyklejszy firmy oppo.. (lędźwiowy) do tego mocny pasek od spodni... głupie to;/ ale cuż. to jest dobre rozwiązanie;)
napisał/a: smutnyxxx 2009-05-17 19:37
Widzę, że nie jestem sam, ale zastanawiam się jak podobne/różne są to przypadki. Moja kość odstaje na tyle mocno by ją było widać (przez bieliznę nie, bez niej) a na tyle mało, że ból przy siedzeniu nie jest ogromny. Zastanawiałem się czy pomoże operacja ale wątpię, że się na nią zdecydują, bo nie ma pewności że to coś zmieni, raczej będę to ukrywał tak długo jak się da. Jednak to wiąże się z pewnymi następstwami typu brak "głębszych" stosunków z płcią przeciwną bo niby jak to ukryć? Niestety przez to człowiek nie czuje się pewnie i komfortowo, mi się wydaje, że jestem gorszy niż inni. :/
napisał/a: mariaz345 2012-05-12 22:11
Ja takze mam 16 lat i mam ten sam problem, u mnie to bardzo widac i wstydze sie strasznie tego przed moim chlopakiem, na wf tez mam dyskomfort i boje sie wykonywac rozne cwiczenia bo widac moja kosc. mam bardzo wazne pytanie: czy ktos moze mi polecic lekarza ktory wykonuje takie operacje ?? TO WAZNE
napisał/a: mariaz345 2012-05-12 22:35
smytnyxxx wiem co czujesz , ja mam tak samo :( strasznie sie tego wstydze a jak moj chlopak to odkryje to nie wiem co zrobie. wiesz moze u jakich lekarzy szkac pomocy??
napisał/a: abecadlo76 2015-07-02 23:56
mariaz345: Nie przejmuj tym sie tak. Jak cie twoj chlopak kocha to ma w nosie czy masz tam kosc wystajaca czy nie. Moja zona tez ma kosc wystajaca i czasami sie z niej smieje w zartach, ale kompletnie mi to nie przeszkadza. I wole ja z koscia niz jakas inna babe bez kosci :) Kosc ogonowa to rzecz ktora ma chyba ostatnie znaczenie w zwiazku, serio. Takze glowa do gory i bardziej sie martw zeby cie nie bolalo niz to czy ktos sie bedzie smial czy nie.