Oddawanie kału, za częste i kłopotliwe

Witam, mam 22 lata i 70 kg wagi przy wzroście 180. Więc bardziej to wygląda na szczupłą osobę niż na otyłą. Mój problem pojawił się około trzech lat temu i do dziś nie chce się poprawić. Może dokładniej opisze go poniżej a teraz przedstawię mój dzień. Po wstaniu z łóżka, jem śniadanie i popijam mocną dużą kawą, po około 30 minutach udaje się do toalety i wypróżniam się, trwa to około 20 minut, później po kolejnych 20 minutach spędzonych poza toaleta udaje się tam kolejny raz i znów sie wypróżniam. Dopiero wtedy moge spokojniej wyjść z domu, chodź przez pierwszą godzinę od wyjścia mam wrażenie że nie do końca się wypróżniłem. Po powrocie z pracy jem obiad i znów po posiłku udaje się do toalety, przed wyjściem z domu również muszę tam iść. Średnio wypróżniam się 4-5 razy na dzień, gdy cały dzień przebywam w mieszkaniu to rzadziej to występuje, problem pojawia się gdy mam wyjść. Stolec wygląda normalnie, nie jest to żadna biegunka, ale mam kłopot że nie potrafię go powstrzymać, przed udaniem się do łazienki w nieodpowiednich miejscach lub sytuacjach. Marzę o tym żeby wypróżnić się raz lub dwa na dzień i mieć z tym spokój. Dlatego pije dużą i mocną kawę bo pomaga mi przy oddaniu stolca. Bardzo utrudnia mi to życie, bo zawsze muszę wstać minimum półtorej godziny wcześniej, nie mogę jeść gdy nie mam blisko łazienki. Do lekarza ogólnego nie bardzo mogę się udać gdyż jest to dobry znajomy, a o tym nie chce z nim rozmawiać, a na kolonoskopie tez nie chce się zgodzić. Myśle że ma to coś wspólnego z stresem, ale nie do końca.prosze o pomoc do kogo mam się udać, jakie leki mi pomogą, jak mam to zwalczyć i co to może być.