ODCZULANIE

napisał/a: olmasterka 2015-03-03 16:59
Witam,
mam 19 lat i w ten czwartek tj. 5 marca idę na pierwszą szczepionkę odczulającą. W mojej głowie zrodziło się wiele pytań, niektóre zostały wyjaśnione przez lekarza, ale niektóre zaprzątają mi głowę od zaledwie dwóch dni. Mój problem z alergią zaczął się we wczesnym dzieciństwie (AZS). Uczęszczałam do alergologa dla dzieci, jednak jakiś czas temu zostałam przeniesiona do alergologa dla dorosłych. Poszłam na pierwszą wizytę, która odbyła się oczywiście po pół roku od przeniesienia co spowodowało wiele cierpień i wyrzeczeń. Wizyta była szokująca-coś mnie tam pooglądali, posprawdzali na co jestem uczulona, uzupełnili papiery i poprosili o zapisanie się na kolejną wizytę w kwietniu, maju (dodam, że na wizycie byłam w listopadzie, ale to chyba normalne, że u nas tak to działa). Jestem uczulona na trawy, pszenicę, kto w takim razie w kwietniu lub maju zaczyna odczulanie? Niestety 3 miesiące temu dostałam tak silnego zapalenia skóry na dłoniach, że chodziłam przez 2 tygodnie w bandażach i gdyby nie dermatolog do którego obecnie uczęszczam, pewnie cierpiałabym dużo dłużej. Przez dermatologa zostało zaproponowane mi odczulanie (dermatolog przyjmuje prywatnie), problemem jest to, że przeczytałam iż odczulanie odbywa się po 2-3 miesiącach co miesiąc, a w wakacje wyjeżdżam za granicę na 3 miesiące i nie będzie mnie na miejscu. Moja mama również nie widziała żadnych sprzeciwów kiedy godziła się opłacać mi to odczulanie, jednak cotygodniowa wizyta w pierwszych miesiącach wyniesie ok.1000 zł, a to że mnie nie będzie opóźni i może źle wpłynąć na odczulanie. Lekarz musi mnie doglądać przez ok. godzinę po podaniu zastrzyku, jednak nie będzie takiej możliwości przez ten dłuższy okres. Nie wiem co w takiej sytuacji mam zrobić? Słyszałam o szczepionkach podjęzykowych, w moim wypadku byłyby chyba lepszym rozwiązaniem, w dodatku, że każda wizyta kosztuje 100 zł (nie mogłam już dłużej czekać, zwłaszcza, że częste przyjmowanie leków nie służy moim innym organom). Bardzo proszę o mądre i sensowne odpowiedzi :).
napisał/a: gniewko2 2015-03-05 21:02
Hej:)

Pytanie zasadnicze: dlaczego nie korzystasz z refundacji? Lekarz rodzinny wypisuje skierowanie do alergologa i nic nie płacisz. Refundacją objęte są także szczepionki odczulające. Oprócz podjęzykowych, które są pełnopłatne. Przy odczulaniu iniekcyjnym, po każdej iniekcji należy poczekać około 15 min., a po tym czasie pokazać miejsce po wkłuciu pielęgniarce wykonującej zastrzyk. Po podaniu szczepionki podjęzykowej, sama musisz określić stan swojego samopoczucia, a w razie potrzeby wezwać pogotowie. Ponadto, w dniu podania szczepionki podjęzykowej, jama ustna nie może być objęta stanem zapalnym(gardła, dziąseł, zębów itp.)
Terminy odczulania ustala alergolog, który zapewne weźmie pod uwagę kwestię Twojego wyjazdu. Na początku odczulanie odbywa się co tydzień, potem co miesiąc itd. Oczywiście wszystko zależy od reakcji Twojego organizmu na podany alergen.
Pozdrawiam:)