od 1,5 roku ciągłe infekcje gardła i zatok.lekarz na oślep

napisał/a: bbacha 2014-06-18 02:45
Witam, nie sądziłam że będę szukać pomocy na forum ale jestem w desperacji.
Moje problemy zaczęły się w listopadzie 2012. Wczesniej miewalam infekcje zatok, bardzo uważałam tzn. Nosilam czapkę i unikałam przeciagów. Jako dziecko często chorowałam na anginy. W 11.2012 mialam infekcję zatok. Dostałam antybiotyk. Pomogło ale po ok. 3 tyg. angina. Znów antybiotyk. Skonczylam brać i byl spokój ok. miesiąca. Potem zatoki. Antybiotyk. Skończyłam brac jakos w środę w pt z ostrym bolem gardła i gorączka powrót. Antybiotyk dożylnie. Od tego listopada do lipca 8 kuracji antybiotykiem. Lekarz bagatelizował moje prośby o badania odporności albo bardziej konkretne działania. Na żądanie dostałam skierowanie do laryngologa. Rtg zatok nic nie wykazało, testy alergiczne ujemne, wymaz z gardla ujemny, badania podstawowe w normie. Od wakacji 2013 właściwie ciągły bol gardła z małymi przerwami. Zmieniłam laryngologa- RM zatok- prawidlowe, mala cysta 8 mm w zatoce szczekowej. Diagnoza: śluzówka w tragicznym stanie (jestem nauczycielem). Avamys do nosa, plukanka witaminowa a+d3+gliceryna i mentol oraz glosal, zakaz używania leków na ból gardła. W miedzyczasie terapia Ismigenem. Nie moge się na nic zaszczepić bo od 1,5 roku nie bylam zdrowa. Ciągle czuję spływająca wydzielinę po gardle. Kazdy katar kończy się krtanią albo zatokami. Jestem ospała, mam okropnie suchą skórę dłoni i stóp, zmienil mi sie głos, paznokcie rozdwajajä się niemiłosiernie. Ta suchosc dłoni i stóp budzi mnie w nocy, muszę smarować. Zero energii, wcześniej byłam mega aktywna. Dziś znów okropny ból gardła, pierwszy raz w życiu musiałam połknąć lek przeciwbólowy bo płaczę przy przełykaniu śliny. Jedynym pomysłem lekarza na mnie jest urlop zdrowotny a ja jeszcze 30 lat muszę pracować, co zrobię potem? Mam 37 lat, jestem czynnym nauczycielem. Sumiennie wykonuję zalecenia lekarzy a ciągle czuję się chora. Dziś rodzinna powiedziała mi że może taka moja uroda. Załamka. Nie mam siły się z dziećmi pobawić, mąż najczęściej widzi mnie zdychajacą w łóżku. Co jeszcze moge zrobić? Lek. Rodzinna nie wykazuje żadnej inicjatywy a ja przecież nie jestem lekarzem. Skąd mam wiedzieć co robic? Czy ktoś ma jakiś pomysł?
napisał/a: radek07 2014-06-18 09:33
W jakich okolicznościach rozpoczął się problem? Zmieniłaś miejsce pracy lub zamieszkania?
Czy nos Ci się zatyka?
Czy lekarz sprawdzał migdałki? Jak wyglądają na dzień dzisiejszy?
napisał/a: bbacha 2014-06-18 12:06
Byłam na macierzyńskim i na urlopie zdrowotnym, w sumie 1,5 roku. We wrześniu 2012 wróciłam a w listopadzie się zaczęło. Przed urlopem chorowałam sporadycznie. Rzadko byłam na L4. Nie zmieniłam ani pracy ani mieszkania. Na dziś gardło zaczerwienione ale bez oznak konkretniejszej infekcji. Nos zatyka mi się regularnie kiedy leżę. Czasem w nocy muszę wstać, po chwili wydzielina spływa i nos sie odtyka. Katar rzadko wypływa nosem, raczej gdzieś po tylnej ścianie gardła. Migdały podobno wyglądają dobrze. Ja zauważam tam czasem białe grudki ukryte pod fałdami skóry ale rodzinna twierdzi że to resztki jedzenia. Bardzo często mam infekcje zatokowe, wtedy typowo silny ból w okolicach czoła, sawroty głowy, czasem gorączka ale podobno zatoki prawidłowe. Dziś, po tragicznej nocy kiedy musiałam brac leki przeciwbólowe bo gardło chciało mnie zabić, mam troszkę lepszy dzień. Nie mogę mówić głośniej niz szeptem ale przynajmniej cala szyja mnie nie boli. We wlasnym zakresie zrobilam sobie badania na tarczycę, wyniki będą po południu.
napisał/a: radek07 2014-06-18 12:12
Ilu laryngologów widziałaś?? Ilu lekarzy widziało RM zatok??
Czy nosa zatyka się tylko podczas leżenia??
napisał/a: bbacha 2014-06-18 13:08
Byłam u 3 laryngologòw, w tym jeden prywatny. Żaden nie zajrzał do zdjęć, wszyscy czytali tylko opis. Nos zatyka się najczesciej podczas leżenia w takim okresie względnej stabilizacji. Co 3-4 tygodnie mam zaostrzenia, wtedy nos zatyka się w różnych pozycjach i nasila sie czołowy miejscowy ból głowy.
napisał/a: radek07 2014-06-18 13:16
bbacha napisal(a):Żaden nie zajrzał do zdjęć, wszyscy czytali tylko opis.
A któryś w ogóle zajrzał do środka nosa?? Najlepiej jakby któryś przejrzał wynik RM; może będzie tam widoczny przerost małżowin; przerost małżowin może być odpowiedzialny za takie objawy.
napisał/a: bbacha 2014-06-18 13:56
Do nosa zaglądali, wszystko drożne, lekkie skrzywienie przegrody nie znaczące. Prosiłam prywatnego lar. Żeby zajrzal do zdjęć z mr ale powiedział że lekarz radiolog który robi opisy na pewno widziałby gdyby coś niedobrego tam było.
napisał/a: bbacha 2014-06-18 13:58
A tak w ogóle to bardzo dziękuję za zainteresowanie tematem. Jest to dla mnie dosc nowa sytuacja że ktos PYTA o różne rzeczy tym wieksza moja wdzięczność.
napisał/a: Ramadik001 2014-06-18 14:41
Zrób wymaz z nosa.
napisał/a: radek07 2014-06-18 15:24
Może wyślij wynik RM na to forum w formie screenów albo cały na jakiś serwer jeśli nie masz nic przeciwko. Może coś tam się zobaczy.
napisał/a: bbacha 2014-06-18 18:07
Spróbuję wysłać zdjęcia ale później no nie mam dostepu do komputera teraz. Odebrałam wyniki. Wszystko w normie poza cukrem 100 na czczo, crp 29.5 a tsh 3.64. T3 i T4 w normie. No to pewnie znów czeka mnie antybiotyk :(
napisał/a: bbacha 2014-06-18 22:15
No tak okazuje się że to TK a nie MR zatok było. 3 screeny. Nie wiem co jest ważne więc wrzucam na chybił trafił.

[img]http://gimnazjum.zs1.jastrzebie.pl/sites/default/files/field/image/2_6.jpg[/img]
[img]http://gimnazjum.zs1.jastrzebie.pl/sites/default/files/field/image/3_3.jpg[/img]
[img]http://gimnazjum.zs1.jastrzebie.pl/sites/default/files/field/image/4_0.jpg[/img]