Obrzęki przy Hashimoto

napisał/a: psycheisoma 2014-12-28 00:31
Witam! Od września mam zdiagnozowane Hashimoto, nie wiem od jak dawna choruję. Biorę Eutyroks 0,25, oczywiście lekarz ani słowem nie wspomniał o diecie i suplementach. Przeszukałam neta i odkryłam to forum dzięki czemu niemal od zaraz wdrożyłam wszystkie wskazania dietetyczne i inne. Dziękuję , bo czuję się wyraźnie lepiej!
Największy problem mam z obrzękami. Czy jest ta no jakaś rada- suplementy, zioła, cokolwiek. Moja waga wzrosła ale czuję, że to właśnie przez zatrzymanie wody w organizmie. Ciało jest jakieś inne, ciastowate, gąbczaste :( Zawsze byłam aktywna, ćwiczyłam, tak jest i teraz, ale od jakiegoś czasu widać wyraźne zmiany in minus.
djfafa
napisał/a: djfafa 2014-12-28 09:15
Obrzęki są jednym w objawów niedoczynności i tutaj przy wyrównaniu tarczycy jest szansa że to minie.

Inna kwestia że nie wiemy kim jesteś i czy nie masz innych zaburzeń hormonalnych, bo często to one odpowiadają za taki stan rzeczy.
napisał/a: Andzia81 2014-12-28 14:06
Ja też mam problemy z obrzękami. Polecić Ci mogę picie skrzypu polnego, lub pokrzywy - na zatrzymanie wody mi w pewnym stopniu pomaga, ponieważ zioła te mają delikatne działanie moczopędne. Na obrzęk śluzowaty będący skutkiem niedoczynności niestety ten sposób nie pomoże, ale obrzęk śluzowaty powinien ustąpić po wyrównaniu poziomów hormonów tarczycy w organizmie.
napisał/a: brahmaputra 2014-12-28 18:04
psycheisoma napisal(a):Witam! Od września mam zdiagnozowane Hashimoto, nie wiem od jak dawna choruję. Biorę Eutyroks 0,25, oczywiście lekarz ani słowem nie wspomniał o diecie i suplementach. Przeszukałam neta i odkryłam to forum dzięki czemu niemal od zaraz wdrożyłam wszystkie wskazania dietetyczne i inne. Dziękuję , bo czuję się wyraźnie lepiej!
Największy problem mam z obrzękami. Czy jest ta no jakaś rada- suplementy, zioła, cokolwiek. Moja waga wzrosła ale czuję, że to właśnie przez zatrzymanie wody w organizmie. Ciało jest jakieś inne, ciastowate, gąbczaste :( Zawsze byłam aktywna, ćwiczyłam, tak jest i teraz, ale od jakiegoś czasu widać wyraźne zmiany in minus.

Na twoim miejscu sprawdzilabym ptolaktyne bo to często wspolwystepuje z niedoczynnoscia i też daje takie objawy
napisał/a: psycheisoma 2015-01-03 22:54
Dziękuję serdecznie za odpowiedź!
djfafa - jakie inne zaburzenia hormonalne masz na myśli? Przedstawiłam się w wątku - Prośba o analizę wyników. Jeśli możesz proszę o poradę.
Andzia81- piję czystek , sporo zielonej herbaty dodam za Twoją radą skrzyp lub pokrzywę
brahmaputra- prolaktyny nie sprawdzałam, może to jest dobry trop
Zauważyłam, że obrzęki twarzy pojawiają się w chwilach przemęczenia, niewyspania, wygłodzenia , wtedy też wolniej mówię i jestem ogólnie osłabiona.
napisał/a: psycheisoma 2015-01-28 19:54
Na obrzęki dostałam lek od lekarza rodzinnego o nazwie Toramide. Mam brać kiedy nasilą się objawy.
Zdecydowanie pomogło mi wyeliminowanie soli z diety. Całkowicie oczywiście się nie da, ale nie używam soli w kuchni i zastępuję ją ziołami. Warto pomęczyć się i przestawić na inne smaki. Dotąd niewiele piłam, z rozsądku raczej, bo nie czułam potrzeby. Odkąd odstawiłam sól to się zmieniło- piję chętniej i ze smakiem a co najważniejsze obrzęki zmniejszyły się.
napisał/a: Konstans 2015-01-28 20:27
psycheisoma napisal(a):Na obrzęki dostałam lek od lekarza rodzinnego o nazwie Toramide. Mam brać kiedy nasilą się objawy.
Zdecydowanie pomogło mi wyeliminowanie soli z diety. Całkowicie oczywiście się nie da, ale nie używam soli w kuchni i zastępuję ją ziołami. Warto pomęczyć się i przestawić na inne smaki. Dotąd niewiele piłam, z rozsądku raczej, bo nie czułam potrzeby. Odkąd odstawiłam sól to się zmieniło- piję chętniej i ze smakiem a co najważniejsze obrzęki zmniejszyły się.


Jak rozumiem jesteś na diecie bezglutenowej i bezmlecznej od miesiąca?
Nie popełniasz żadnych "grzeszków" ? ;)
Bo nawet najmniejsze odstepstwo w postaci zjedzenia np.zboża bezglu. potrafi zaburzyć cały efekt (jak u mnie czasem). I frustracja rośnie :( Wiem, znam to.
Zatrzymywanie wody to nie tylko problem nadużywania soli. Ja używam tylko himalajskiej i tę szczególnie polecam.
To cały zespół czynników metabolicznych, które u nas - kobiet z hashi, sa szczególnie liczne.
Jaki jest stan Twoich jelit? Jakie masz DHEA? kortyzol? Jaki stan wątroby?
Jak naprawdę wygląda Twoja dieta?
Pozdrawiam :)
napisał/a: psycheisoma 2015-01-28 21:19
Na diecie bezglutenowej i bez laktozy jestem właściwie od połowy września.nie ulegam pokusom, jestem nardzo surowa w stosunku do siebie Widoczna poprawa, ale nie taka jaką chciałabym, pojawiła się od kilkunastu dni, gdy drastycznie odcięłam sól plus Toramide przyjmuję.Obrzęk twarzy i rąk od barku, do łokcia, jest szczególnie widoczny, no teraz trochę mniej.Jestem generalnie szczupła, noszę cały czas rozm S, jak przed chorobą ale czuję się zdeformowana.Myślę, że trzymanie diety, niskokalorycznej, mało węglowodanów, dużo białka, warzyw, plus wykluczenie laktozyi glutenu pozwala mi trzymać się w rozmiarze.Ćwiczę regularnie, ruszam się dużo.Nie wiem jaki jest stan moich jelit, wątroby.Nie odczuwam już dolegliwości ze strony układu pokarmowego, tak jak to było przy zwykłej diecie.
napisał/a: psycheisoma 2015-09-20 22:47
Cały czas walczę o odzyskanie samopoczucia i dobrego wyglądu, walczę z obrzękami. Zrobiłam analizę składu ciała i okazało się że poziom wody w organizmie mam prawidłowy. Wyraźnie jednak czuję, ze mam coś pod skórą, jestem napompowana, ciało jest jak z plasteliny. Odciska się pasek od zegarka, szwy w spodniach,każde uciśnięcie pozostawia ślad. Jestem raczej szczupła przy 172 cm 61 kg, od kilku lat systematycznie chodzę na fitness, od kiedy pojawiły się problemy z tarczyca przytyłam 4 kg. Trzymam dietę, odżywiam się zdrowo, łykam suplementy. Mam proporcjonalną budowę ciała, ogólnie sylwetka ok ale pod skórą po uciśnięciu, w każdym miejscu na ciele mam coś jakby cellulit. Nie było tego za dawnych, dobrych czasów kiedy tarczyca nie dawała znać o sobie. Teraz od kwietnia tarczycy nie mam, hormony uregulowane, wszystko jest niby ok, a ten obrzęk, to coś pod skóra siedzi :( Endokrynolog twierdzi że to nie sprawa tarczycy, nerki też zbadane, pracują ok.
Żaden lekarz jak do tej pory nie potrafi odpowiedzieć mi na pytania-Co to jest ? Jeśli to nie woda to co ? Jak się tego cholerstwa pozbyć?
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-09-21 14:17
Czy to kwestia wody, możesz sprawdzić robią kurację kilkudniową jakimiś lekkimi diuretykami np. Uroseptem albo po prostu pijąc kilka szklanek pokrzywy dziennie.
No i pamiętajmy że retencja wody to również kwestia innych hormonów takich jak estrogeny, duża podaż sodu czy nawet mała ilość potasu w diecie.
napisał/a: psycheisoma 2015-09-21 15:33
Dziękuję za odpowiedź.
No właśnie, jestem już niemal pewna, że to nie kwestia wody. Badanie wykazało że procentowa ilość wody w organizmie jest ok, kuracje pokrzywą robiłam, łykam Tialorid, piję dużo wody, nie używam soli, uważam na sól w gotowych produktach... Więc to nie to ..
W jaki sposób sprawdzić co siedzi mi pod skórą? Może to obrzęk limfatyczny ? Jak to zbadać? Jak się tego pozbyć?
djfafa
napisał/a: djfafa 2015-09-21 16:17
Niestety w tym temacie niewiele pomogę.