obrzęki pod oczami

napisał/a: anpatiza555 2014-03-01 17:52
Witam. Zawsze byłam okazem zdrowia. Mam 45 lat, na nic się nie leczę. Mój problem zaczął się latem. Podczas infekcji, prawdopodobnie wirusowej nie miałam żadnych objawów poza zatkanym nosem, silnym osłabieniem oraz tzw" ciarkami przechodzącymi po całym ciele". Otrzymałam groprinosine - lek przeciwwirusowy. Niestety z każdą godziną czułam się coraz słabiej, po dwóch dniach moje tętno spadło do 40-tu uderzeń na minutę. Lekarka nie ukrywała, że nie wie, co mi jest, ekg, poza bradykardią nic nie wykazało. Otrzymałam Zinnat i mój stan bardzo powoli zaczął się poprawiać. Badania krwi po infekcji wyszły dobrze, niestety cały czas miałam zatkany nos. Laryngolog stwierdził, że na typową alergię to nie wygląda, zapisał flixonase, póżniej avamys, co odetkało nos i zalecił konsultację alergologiczną. Testy na alergię wziewną z krwi wyszły ujemne, część skórnych pokarmowych również. W grudniu zauważyłam objawy ze strony oczu, zaczęły trochę puchnąć. Początkowo wyglądało to na alergię, krople ze sterydem dicortineff pomagały. Póżniej zauważyłam pojawienie się ciemnych kręgów pod oczami, ale ponieważ miałam bardzo poważny problem ze zdrowiem dziecka, myślałam, że to ze stresu. Stres minął, a oczy zaczęły coraz gorzej wyglądać, coraz mocniej puchły dolne powieki. Kolejny steryd do oczu - deksametazon nie pomógł. Zupełnie zmieniły się rysy twarzy - z młodo wyglądającej czterdziestolatki nagle przeistoczyłam się w zmęczoną życiem panią po 50-tce. Oczy rano są mocno spuchnięte, wieczorem trochę mniej, ale nie do końca. Dostałam jeszcze lek przeciwalergiczny - clatra, biorę dopiero 2 dni, ale też chyba nie pomaga, krople do oczu allergodil również nie. Więc to chyba nie alergia, chociaż górne powieki trochę mnie swędzą. 3 lata temu zdiagnozowano u mnie przypadkiem chorobę haschimoto, jednak endokrynolog mnie nie leczy, gdyż tarczyca cały ten czas pracuje prawidłowo( środek normy tsh, ft3, ft4). Badania jeszcze powtórzę, ale niepokoi mnie, co to może być? Nigdy nie brałam żadnych leków, poza antybiotykami(sporadycznie). Nie piję, nie palę, wysypiam się. W necie medycyna konwencjonalna pisze w takim przypadku o poważnych chorobach, niekonwencjonalna o stresie i zakwaszeniu organizmu, co by się zgadzało(duży stres i zła dieta). Pomyślałam jeszcze o chlamydii, ale nie wiem , czy badać z krwii, czy z oka, oraz o pasożytach, bo jesienią gościłam małego, dzikiego kotka, od którego dostałam duszności (test na kota ujemny). Jestem zwolenniczką homeopatii, firma heel poleca Lymphomyosot, berberis i nux vomica na oczyszczenie. Nie mam innych dolegliwości, nie chcę wierzyć, że to może być niewydolność nerek albo serca. A może to po prostu starzenie, choć nikt z mojej rodziny nie miał worków pod oczami, tylko zmarszczki na starość. Doktorze Peter, już raz kiedyś Pan mi pomógł, proszę o komentarz.
napisał/a: Peter 2014-03-05 14:15
To wymaga kompleksowych badań. Być może to stres, a być może rozwija się jakaś choroba autoimmunologiczna. Proponuje odnośnie tarczycy:
1. Usg tarczycy
2. Anty TPO, anty TG
Poza tym: pełna morfologia, OB lub CRP, mocznik, kreatynina, poziom wapnia, potasu, magnezu, ASPAT, ALAT, GGTP, przeciwciała ANA 1 i ANA2.
Także wymaz z nosa i konsultacja laryngologiczna (w szczególności pod kątem ewentualnego zapalenia zatok).
Jak przedstawi pani wyniki, to napiszę, co dalej.
napisał/a: anpatiza555 2014-03-05 17:14
Witam i dziękuję za odpowiedź. Jestem w trakcie wykonywania badań. Zastanawia mnie fakt, że odczuwam takie dziwne łaskotanie w powiekach górnych, nie reagujące na krople, ani leki przeciwalergiczne. Ponieważ tak się porobiło w naszym kraju, że mamy utrudniony dostęp do specjalistów ( np.min.2 m-ce do okulisty), a prawie wszyscy mamy dostęp do internetu, to sobie czytamy. I tak wyczytałam, że podobne objawy oczne daje nużeniec, inaczej demodex. Tak więc to badanie też zrobię i wyniki przedstawię.
napisał/a: anpatiza555 2014-03-05 18:08
Zapomniałam jeszcze napisać,że A-tpo 350 miałam już 3latatemu, jednak, tak, jak wspomniałam w poście głównym mój endokrynolog twierdzi, że przeciwciał się nie leczy, tylko niedoczynność, a tej nie ma. RTG zatok wykazał krzywą przegrodę.
napisał/a: anpatiza555 2014-03-19 17:16
Witam. Mam wyniki części badań.:
Morfologia, próby wątrobowe, mocznik, kreatynina, kwas moczowy, białko całkowite, żelazo całkowite, magnez, wapń, sód, potas, chlor w normie. Lipidogram: cholesterol całkowity 207 (norma do 200), HDL 71 (35-60), LDL 127(0-150), triglicerydy 42,2 (35-150).
USG tarczycy: prawy płat: 43x16x15mm, lewy płat 40x17x14mm, cieśń 4mm, tchawica nieprzemieszczona, nie zagłębia się pod mostek. Oba płaty o prawidłowej echogeniczności i nieznacznie niejednorodnej echostrukturze bez zmian ogniskowych litych i płynowych. Węzły chłonne szyi niepowiększone.

Zrobiłam też test na nużeńca ludzkiego: obecny!
Dr Peter, czy na podstawie tych badań już coś można wykluczyć? Pozostały przeciwciała ana1 i 2, których jeszcze nie zrobiłam, i szczerze mówiąc boję się zrobić. Jeśli zaś chodzi o nużeńca to jeden okulista zalecił metronidazol w maści, którego tłuste podłoże maści jeszcze spotęgowało obrzęki, drugi zaś stwierdził, że ma go 80%ludzi po czterdziestce i na odczepnego przepisał żel i płyn do pielęgnacji powiek demoxoft, który nie ma w swoim składzie żadnego leku, tylko substancje pielęgnujące. Czy sam proces autoimmunologiczny w postaci horoby Hashimoto może powodować obrzęki, mimo prawidłowej pracy tarczycy? Czy mam szukać endokrynologa, który będzie chciał mi przepisać eutyrox?
napisał/a: Peter 2014-03-24 09:08
Zgadza się, że przeciwciał się nie leczy. Ale dają obraz całości problemu dotyczącego tarczycy. Ogólnie wygląda na to, że nie jest z nią źle, ale trzeba pozostawać pod kontrolą endokrynologa.
Co do nużeńca, to faktycznie objawy pojawiają się przy osłabionej odporności. Podejrzewam, że problem, jaki pani opisuje będzie raczej w gestii okulisty. Leczenie nużycy w Polsce praktycznie nie istnieje. Metronidazol jest mało skuteczny. Ogólnie to skłaniam się do problemu bardziej okulistycznego, niż ogólnoustrojowego.
Może pani mieć zapalenie tkanek oczodołu lub zaburzenia krążenia limfatycznego, mogą być przytkane gruczoły Meiboma w powiekach. To będzie wymagało konkretnej diagnostyki okulistycznej.
Jeszcze zapytam, czy ma pani problemy ze stawami?
napisał/a: anpatiza555 2014-03-24 15:39
Nigdy nie miałam problemów ze stawami, ani praktycznie z niczym innym. Okulista badając mnie nic nie mówił o stanie zapalnym w oku ( byłam u dwóch), stwierdzili też, że zakażenie nużeńcem jest bardzo łagodne, we wstępnej fazie. Zastanawia mnie jednak, że zanim zaczęłam brać steryd fanipos do nosa, często zatykała mi się prawa dziurka, a teraz większy obrzęk jest po prawej stronie. Moja internistka obstawia alergiczny nieżyt nosa, mimo, iż testy wyszły ujemne. Jeśli chodzi o zaburzenia limfatyczne, to czym się to leczy, lymphomyosotem? Dziwi mnie też ten nużeniec, bo ja raczej nie mam zaburzeń odporności. Co mogę jeszcze zrobić, jakie badanie zasugerować okuliście?
napisał/a: Peter 2014-03-31 14:46
Ja nie jestem specjalistą w dziedzinie okulistyki, więc nie zasugeruję ewentualnych badań. Jak napisałem wyżej, nie ma podstaw do sądzenia, że problem wynika z choroby ogólnoustrojowej. Jeśli internista podejrzewa alergiczny nieżyt, a wyniki badań (testów) są ujemne, to sugeruję badania cytologiczne śluzówki nosa (oczywiście dopiero po co najmniej 3 tyg. odstawieniu faniposu).