Obrzęk, zaczerwienienie, śluz, pieczenie, ból

napisał/a: maykeku 2014-05-29 19:46
Witam
Mam 18 lat i od środy mam problem.
W środę zaczęło się od swędzenia żołędzi, nie dało się wytrzymać i przechodziło to w ból, penis wyglądał normalnie, tylko był lekko czerwony.
Dziś (czwartek) już jest gorzej, penis spuchł, zrobił się obrzęk, jest bardzo czerwony jak ściągam napletek, przy ściąganiu napletka pojawia się ból, po odkryciu żołędzi pojawia się straszny odór (jakbym nie mył się 2 tygodnie), połowa żołędzi jest pokryta białym nalotem, którego nie da się zmyć, sam napletek jest jakby "pogrubiony" nie jest taki cienki jak był. Żołądź jest nawilżona, ogólnie utrzymuje się na nim coś czego nie umiem opisać, po prostu nie jest suchy tylko czymś "nasmarowany".
Dzisiaj natomiast nie czuję bólu tylko lekkie swędzenie, do którego się przyzwyczaiłem.
Nie zauważyłem, żebym częściej oddawał mocz lub rzadziej, ani nie czuję bólu przy wykonywaniu tej czynności.
Teraz trochę o mnie.
Mam dziewczynę, z którą współżyję od 4 miesięcy.
Ostatnio miała zapalenie pęcherza i we wtorek (dzień przed wszystkim) poniosło nas i się kochaliśmy bez zabezpieczenia. Mówiła, że już jej przeszło. Brała lek "urofuraginum" i witaminy. Sama twierdzi, że u niej nic się nie stało i jest okej, żadnego zakażenia, zapalenia.
Myje się codziennie, tak samo dokładnie, nic nowego.
W ostatnim czasie zmieniłem szampon i mydło którego używałem. (być może przydatna informacja)
Nigdy nie miałem problemów z penisem ani nic z tych rzeczy.
Myślę, że napisałem wszystko co potrzeba, w razie pytań, proszę. Śmiało odpowiem.


Podejrzewam grzybicę, ale nie jestem ekspertem...
Radzę się na forum ponieważ dziś mamy czwartek, a do urologa potrzebuję skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu, który mnie przyjmie dopiero w poniedziałek (4 dni)...
Chciałbym w miarę sam coś zdziałać, jakieś maści, może gorące kąpiele ?

Proszę o odpowiedzi i pomoc
Dziękuję z góry
napisał/a: ratownik_0395 2014-05-30 17:30
Witam.
Myślę, że w tej sytuacji będzie najlepiej udać się do lekarza rodzinnego, aczkolwiek jak wspomniano, możliwe jest to dopiero w poniedziałek. Odnosząc się do tej kwestii proponuję kupić zwykłe, szare mydło w sklepie i nim przemywać napletek w letniej wodzie. Kolejną sprawą jest nadmanganian potasu, dostępny w aptece bez recepty - również polecam moczenie napletka w przygotowanym wg zleceń na ulotce roztworze przez ok. 5 dni - nie dłużej.
Napletek należy "wymoczyć" w w/w roztworze, następnie przemyć zwykłą czystą wodą, letnią. Następnie osuszyć i nałożyć Clotrimazol krem 1% (dostępny w aptece bez recepty) cienką warstwę. Jeśli nie ustąpią dolegliwości do ok. wtorku, konieczna wizyta u lekarza.
Biały nalot na żołędzi to mastka - wystarczy zmywanie jej wodą z szarym mydłem. Jest to substancja tłuszczowa ze złuszczonych komórek napletka, moczu, nasienia itp. Pozdrawiam i życzę zdrowia !
napisał/a: maykeku 2014-05-31 15:03
Brałem kąpiele po 4 razy dziennie, w jak najcieplejszej mogłem wodzie, moczyłem napletek i całe przyrodzenie w gorącej wodzie po 30 minut i myłem mydłem.
Objawy minęły, z dnia na dzień widać duże różnice, widocznie chwilowe zakażenie, cokolwiek.
Strasznie się przestraszyłem, gdyż nigdy nie miałem takich "przygód" i to wyglądało naprawdę groźne i nie przyjemnie :)

Dziękuję i można zamknąć temat
napisał/a: ratownik_0395 2014-05-31 19:37
Cieszę się, że dolegliwości ustąpiły. Zdrowia życzę !.