Objawy po wypróżnieniu po zaparciach.

napisał/a: mercy1 2014-07-27 19:24
Witam,

Zmagam się od kilku dni z dziwnymi objawami. Z powodu pracy siedzącej, braku czasu na zjedzenie śniadania, przekąski, znosiłam burczenie w brzuchu z głodu. W ostatnim tygodniu miałam problem z wypróżnieniem w dniach od poniedziałku do piątku. W sobotę miałam nadzieję, że wszystko wróci do normy, bo poczułam ulgę po wizycie w toalecie. Jednak po tylu dniach odczuwam skutki uboczne (nie wiem jak to nazwać). Ciągłe przelewanie w brzuchu i delikatne dolegliwości bólowe. Wczoraj wypróżniałam się kilkukrotnie (chyba 3 razy, zwarty stolec), dziś również, jednak zaczął wyglądać on inaczej. Poza tym straciłam apetyt, jem znacznie mniej.
Dodam, że po wieloletniej obserwacji organizmu stwierdziłam u siebie częściową nietolerancję laktozy (mleko krowie). Jednak produkty mleczne po obróbce - mleka, sery, jogurty, kefiry, nie powodują objawów. Mogę również pić kawę z mlekiem, jednak boli mnie później żołądek do czasu zjedzenia innego pokarmu.
Jakie badania powinnam wykonać, może wyeliminować produkty z diety?

Czy obawiać się również trudności z wchłanianiem tabletek antykoncepcyjnych? Nie mam biegunki.

Pozdrawiam.
napisał/a: Konstans 2014-07-27 21:29
Witaj,
na zdrowy rozum skoro czujesz się inaczej - gorzej niż wcześniej, to logiczne ,że powinnas zmodyfikowac dietę. Najlepiej odstawić wszystko ,co miało kontakt z mlekiem. To nie bardzo prawda a właściwie mit, że lepiej toleruja sie fermentowane produkty mleczne. Może tak byc ale tylko u osób, u których nie wywołują żadnych skutków ubocznych (a tych teraz jest jak na lekarstwo).
To,że teraz poczułas się gorzej jest też pewnie wynikiem złej diety prowadzonej dotychczas. Organizm się "wkurzył" na Ciebie i dał znać w postaci zaprać, burczeń (= nietolerancji pokarmowych), przelewania.
Przekąski zamiast właściwego jedzenia ? To najgorszy z mozliwych wariant a efekt odczuwasz najlepiej.

Musisz tak planowac dzień, by mieć czas na sniadanie, obiad i kolację. i nie chcę tu słyszeć, ze czasu Ci brak ! :)
W przypadku zaparć radź sobie siemieniem lnianym, woda z cytyną, błonnikiem z warzyw i zbóż, ziarnami. Nie ma opcji,by wypróznienia nie były regularne.
Na pewno jesz za dużo przetworzonego jedzenia, bogatego w cukier i tłuszcz niezdrowy. Możesz łączysz to ze zdrowym posiłkiem , jednak równowaga została zachwiana na niekorzyśc zdrowych produktów, stąd jest jak jest.

Zrob dietę eliminacyjna na jakis miesiąc. Jesli po tym czasie (ale pod warunkiem, że podejdziesz do tego uczciwie) objawy nie ustapią, należy pomyslec o dalszej diagnostyce.

Zadbaj o siebie, bo nikt inny Ci przecież tak nie pomoże, jak Ty sama.
Pozdrawiam :)
napisał/a: mercy1 2014-07-27 21:37
Niestety tak było, że zamiast pełnowartościowego śniadania zjadałam jedynie małą kromkę chleba. W międzyczasie w pracy również pojedyncze kromki, po powrocie do domu obiad ok. 18 i na tym kończyły się moje posiłki.
Po produktach mlecznych typu sery, jogurty nie odczuwałam dotychczas żadnych problemów. Mimo to powinnam wyeliminować wszystko, co zawiera laktozę? Co w takiej sytuacji z antykoncepcją, w której to tabletce jest laktoza? Dopiero dziś zaczęłam się nad tym zastanawiać.

To znaczy, że teoretycznie mogę założyć, że przewlekle na nic nie choruję?
napisał/a: Konstans 2014-07-28 12:39
mercy napisal(a):Niestety tak było, że zamiast pełnowartościowego śniadania zjadałam jedynie małą kromkę chleba. W międzyczasie w pracy również pojedyncze kromki, po powrocie do domu obiad ok. 18 i na tym kończyły się moje posiłki.
Po produktach mlecznych typu sery, jogurty nie odczuwałam dotychczas żadnych problemów. Mimo to powinnam wyeliminować wszystko, co zawiera laktozę? Co w takiej sytuacji z antykoncepcją, w której to tabletce jest laktoza? Dopiero dziś zaczęłam się nad tym zastanawiać.

To znaczy, że teoretycznie mogę założyć, że przewlekle na nic nie choruję?


To ostatnie zdanie - wybacz ale co chciałabys ode mnie usłyszec ?????
Tak ! ?
Nie ! ?
Wybierz sama :) ?
Jeśli chcesz poddaj sie testom np. typu food detective (czy innym), które można wykonac samodzielnie w domu ale wciąz mam problemy z ich wiarygodnoscią (choc z drugiej strony zwykle dużo produktów wskazują, na które człowiek ma nietolerancję, jak np. u mnie).
Moim zdaniem najlepsza jest własna obserwacja, bo kto inny zna tak dobrze Twoje ciało ? No własnie :)
Najważniejsze abyś wyeliminowała z menu nabiał w 100% (jesli to zrobisz tablet. anty nie powinnaś się tak przejmowac, bo znikoma tam ilośc laktozy). Do tego dobrze byłoby odstawić gluten i przede wszystkim jeść regularnie !!!!
Jeśli juz teraz zaczęły Ci się jakies problemy z uk. pokarmowym to jesli to zlekceważysz - uważam, że później będzie tylko gorzej. Tak niestety zwykle bywa :(
Natomiast jesli od razu zareagujesz, możesz sobie tylko pomóc. Unikniesz być może większych nietolerancji pokarmowych, stanu zapalnego śluzówki żołądka, nadżerek i innych a także chorób z autoagresji. Bo nie wiem czy wiesz - większośc z nich zaczyna sie od chorych jelit. Na to oczywiście trzeba "pracować" latami ale ryzyko zawsze jest. I zwykle zaczyna sie takim dyskomfortem jak u Ciebie.
Pozdrawiam.
napisał/a: cindy25 2014-08-09 12:55
skoro zmagasz się z problemem od kilku dni to nie wszystko stracone, gorzej byłoby gdybyś się męczyła pół roku, przy częstym stolcu dobrze jest uzupełniać elektrolity np. środkiem orsalit, pij też dużo wody, nawodnisz organizm, żeby wypróżnienia były bardziej regularne zmień trochę dietę, więcej owoców i warzyw, błonnika, ruchu i wody, zrezygnuj ze słodyczy, przy problemach z żołądkiem dobrze jest zrezygnować z kawy i ostrych potraw, mam nadzieję że to tylko chwilowe problemy, ale gdyby ci nie przeszło idź do lekarza, najwyżej dostaniesz skierowanie do gastrologa, wykonasz badania i będziesz wiedział co ci jest