Objawy - czy to ta choroba?

napisał/a: Beastyl 2011-02-05 20:18
Witam,

Po raz pierwszy odwiedzam to forum. chciałabym się dowiedzieć czy osoba z mojego bliskiego
otoczenia cierpi na schizofrenię.

Obserwuję jej zachowanie i wzrastające objawy od dziesięciu lat, podejrzewam, że jest to
właśnie ta choroba. Osoba nią dotknięta wydaje się, że zdaje sobie z tego sprawę jednak
nie podejmuje się leczenia. Nikt z bliskich nie jest w stanie jej do tego zmusić.
Kobieta ta nie posiada żadnych obowiązków ani nie musi uczestniczyć w żysiu społecznym
tak jak zwykli ludzie - posiada mnóstwo pieniędzy, które wydaje bez zastanowienia i
osoby, które wyręczają ją we wszystkim możliwych czynnościach. Czasem organizuje urodziny
dla swojej adoptowanej córki lub udaje się na różne przyjęcia - związane jest to jednak z
jej chęcią w byciu zauważoną w towarzystwie. Mam bardzo długą listę objawów oraz prośbę
by ktoś pomógł mi ocenić czy jest to faktycznie ta choroba oraz jak skłonić tę osobę do
podjęcia leczenia.

Objawy:
-potrzeba decydowania o wszystkim (jest to najważniejsza rzecz w jej życiu, zawsze musi mieć ostatnie zdanie i bardzo się denerwuje gdy coś idzie nie po jej myśli lub gdy ktoś odmawia zrobienia czegoś co ona sobie zaplanowała)
-niezdolność do jakichkolwiek uczuć
-brak oznak radości czy zadowoloenia (jedynie udawane uśmiechy wśród obcych)
-nadpobudliwość ruchowa
-osobie tej wydaje się, że jest aktywna zawodowo podczas gdy rzeczywiście już dawno zaprzestała praktyki (prawnik)
-brak pożycia małżeńskiego (śledzenie męża, mówienie innym osobom, że mąż ma chorobę umysłową i że nie można zostawiać z nim dzieci)
-ciągłe spóźnianie się i opóźnianie różnych czynności na przekór innym
-dziwaczne zachowania (bezsensowne, nie prowadzące do niczego np. przestawianie mebli z
miejsca na miejsce)
-powtarzanie tych samych czynności (te same zachowania w określonych sytuacjach)
-obsesja na punkcie czystości (od tego chyba się wszystko zaczęło, mycie artykułów spożywczych przed wstawieniem do lodówki np. kartonów z sokami, po wizycie obcej osoby gruntowne sprzątanie mieszkania)
-zbieractwo
-mania kupowania
-nagminne kłamstwa bądź też wyimaginowane historie (ciężko określić czy osoba kłamie celowo)
-problemy ze snem

Mam nadzieję, że potraficie mi pomóc na podstawie wyżej wymienionych objawów.

Napisałam tego posta, ponieważ coraz częściej zastanawiam się do czego ją to doprowadzi i co
będzie z jej córką, która ma taki wzorzec kobiety. Niektóre scenariusze przechodzące mi przez myśl
powodują gęsią skórkę..

Pozdrawiam.

Bea
napisał/a: Agusia1982 2011-02-05 20:23
Na schizofrenie mi to nie wygląda.
Większość z tego co opisałaś to ciężki charakter...może troche pedantyzmu,egoizmu a reszta to działania z bezczynności(przestawia meble z nudów)moja mama tak ma:))
Pisałaś,że nie posiada obowiązków więc to by się zgadzało.
napisał/a: sara23 2011-02-23 12:17
z pewnością nie ma schizofreni, bo by izolowała się od ludzi i po takim długim czasie by głupot narobiła że inni by zaraz pomyśleli że chora psychicznie, by miała omwny i dziwacznie by się zachowywała ona poprostu z nudów i zamożności tak się zachowuje taki charakter a bezsenośc nie jednemu z nas dokucza , czy rozrzutność. By niedbała o czystość w domu i swoją.BY nie była aktywna towarzysko.