obfite krwawienie przy wypróżnianiu u mężczyzny

napisał/a: iwusiek 2013-08-04 12:04
witam, opiszę problem kogoś z rodziny. Przy wypróżnianiu zaczęła pojawiać się krew na papierze, w małych ilościach (wypróżnienia ok. 3-4 dziennie)...Lekarz chirurg skierował na gastroskopię (stwierdzono refluks) i kolonoskopie? chyba tak to się nazywa i wyszło wszystko ok. i na tym się skończyło. od czasu do czasu pojawiały się małe ilości krwi, jednak kilka dni temu doszło do obfitych krwawień. ścianki kibelka w krwi, papier cały zalany, taką świeżą i czerwoną, więc podejrzewam że to krwawienie już z dolnych części układu. Dodam jeszcze, że było również badanie 'manualne'. Nie stwierdzono hemoroidów, prostata też ok skoro już o wszystkim pisze. Żadne bóle nie występują, jedynie zaraz po wypróżnieniu z tym obfitym krwawieniem pojawił się ból w podbrzuszu. Sam zainteresowany nie chce już isć do lekarza bo jak twierdzi wszystkie badania przeszedł, ale jak zobaczyłam na własne oczy taką ilość krwi to chciałabym się czegoś dowiedzieć więcej bo uważam, że nie można bagatelizować tego.
napisał/a: delinka79 2013-08-04 17:13
wkleić wynik kolonoskopii , może jednak jest rozpoznanie żylaków odbytu
napisał/a: iwusiek 2013-08-05 21:54
no to muszę udać się po kopię wypisu do szpitala...wiem, że nie można bazować na tym co się pamięta, ale jestem przekonana, że o żylakach nie było mowy bo przecież dostałby jakieś wskazówki do dalszego leczenia...
napisał/a: Czlowieklokiec 2013-08-06 03:17
Jeśli badany jeszcze nie był to polecam prywatny gabinet. Mojemu znajomemu stwierdzono dwukrotnie w szpitalach przepuklinę, a tak naprawdę miał zapalenie węzłów chłonnych, co stwierdzono dopiero w prywatnej klinice. Może moja wypowiedź brzmi banalnie, ale czasem warto przypomnieć, że "bezpłatna" służba zdrowia do niczego się nie nadaje i w tak poważnym przypadku nie można ryzykować i na nią liczyć.
napisał/a: Ell 2013-08-06 08:46
Czlowieklokiec napisal(a):Jeśli badany jeszcze nie był to polecam prywatny gabinet. Mojemu znajomemu stwierdzono dwukrotnie w szpitalach przepuklinę, a tak naprawdę miał zapalenie węzłów chłonnych, co stwierdzono dopiero w prywatnej klinice. Może moja wypowiedź brzmi banalnie, ale czasem warto przypomnieć, że "bezpłatna" służba zdrowia do niczego się nie nadaje i w tak poważnym przypadku nie można ryzykować i na nią liczyć.



Ale wiesz co? Lekarze, ktorzy pracuja w panstwowce, czesto dorabiaja sobie prywatnie, wiec niekoniecznie tak jest.
Mnie np zupelnie rozwalil zdrowie lekarz w prywatnej przychodzni, gdzie wydalam kupe kasy, wierzac mu na slowo.
Po dluzszym "leczeniu", poszlam do innego lekarza z NFZ (pracuje tez u siebie prywatnie), i za glowe sie chwycil, gdy zobaczyl jak mnie leczono.

Poszukaj sobie kilku lekarzy, ktorzy lecza prywatnie i zobacz sobie, ze polowa z nich to pracuje np w szpitalach czy przychodniach NFZ.
Nie ma reguly.
Sa swietni lekarze, ktorzy lecza w ramach NFZ , i sa beznadziejni, ktorzy maja wlasny gabinet.
Jedynie plus jest taki, ze prywatnie wszystko szybciej zalatwisz.
napisał/a: Ell 2013-08-06 08:46
Czlowieklokiec napisal(a):Jeśli badany jeszcze nie był to polecam prywatny gabinet. Mojemu znajomemu stwierdzono dwukrotnie w szpitalach przepuklinę, a tak naprawdę miał zapalenie węzłów chłonnych, co stwierdzono dopiero w prywatnej klinice. Może moja wypowiedź brzmi banalnie, ale czasem warto przypomnieć, że "bezpłatna" służba zdrowia do niczego się nie nadaje i w tak poważnym przypadku nie można ryzykować i na nią liczyć.


Ale wiesz co, niekoniecznie tak jest. I tez lekarze, ktorzy pracuja prywatnie, czesto pracuja rownoczesnie w ramach NFZ.
Mnie np zupelnie rozwalil zdrowie lekarz w prywatnej przychodzni, gdzie wydalam kupe kasy, wierzac mu na slowo.
Po dluzszym "leczeniu", poszlam do innego lekarza z NFZ (pracuje tez u siebie prywatnie), i za glowe sie chwycil, gdy zobaczyl jak mnie leczono.

Poszukaj sobie lekarzy, ktorzy lecza prywatnie i zobacz sobie, ze polowa z nich to pracuje np w szpitalach czy przychodniach NFZ.
Nie ma reguly.
Sa swietni lekarze, ktorzy lecza w ramach NFZ , i sa beznadziejni, ktorzy maja wlasny gabinet.
Jedynie plus jest taki, ze prywatnie wszystko szybciej zalatwisz.
napisał/a: iwusiek 2013-08-06 09:04
To było płatne badanie w szpitalu. Gastroskopia + kolonoskopia 400zł...
napisał/a: Czlowieklokiec 2013-08-06 17:44
Wiadomo, że i prywatnie można się naciąć, dlatego trzeba chodzić do polecanych gabinetów. Natomiast w państwówce szukanie dobrego lekarza to jak szukanie uczciwego mechanika. Zdrowie jest tylko jedno. Mocno doradzam sprawdzenie w necie gdzie jest dobry lekarz w państwa mieście i załatwienie sprawy prywatnie. To nie jest tak, że raz się naciąłem i teraz marudzę. W całym moim życiu ja i moja rodzina mieliśmy styczność z co najmniej ze 100 lekarzami. Na palcach dwóch rąk mogę policzyć tych którzy przynajmniej sprawiali wrażenie kompetentnych. A jak już się znajdzie dobrą, prywatną klinikę to na 90% będzie się zadowolonym.