Nieświeży oddech

napisał/a: pragmatyk 2015-04-13 13:09
Dzień dobry,

Borykam się z nieświeżym oddechem kilka lat. Wiele lat bardzo słabej diety, alkohol, czasem narkotyki, papierosy, brak ruchu, stres, duża ilość pracy itp, itd.

Postanowiłem wziąć się za siebie. Na wstępnie chciałbym opisać swoje obserwacje.

Borykam się z nieświeżym oddechem od kilku lat. Trudno mi ocenić co to jest, gdyż nie potrafię do końca ustalić wobec najczęstszych powodów tej niemiłej przypadłości.

Biały nalot na języku. Nalot nie jest duży wobec tego co zauważyłem choć zdecydowanie powiększa się po alkoholu i papierosach. Używam szczoteczki do języka. Biały nalot po oczyszczeniu i wypluciu jest brzydkiego żółto-brązowego koloru. Po rzuceniu palenia nalot jakby się zmniejszył i jego kolor po wyczyszczeniu jest ładniejszy. Często odczuwam duży niesmak w buzi. Najgorzej jest rano odczuwam czasami dużego kapcia.

Mam wykryty refluks choć bardzo minimalny. Nadżerka 1,5 mm, nie odczuwam palenia, nie odczuwam cofania jedzenia. Nie miałem robionego badania na Helicabacter. Od 2 tygodni zażywam inhibitor pompy protonowej. Nie czuję żadnej różnicy.

Byłem u laryngologa. Wymaz wykazał streptococcus viridans i neisseria spp choć bez patogennej ilości. W Internecie wyczytałem że taki wynik jest ok. Badanie mikrokamerką wykazało spore ilości biało-żółtej flegmy w gardle.Laryngolog określił to punktacją 6/10 i twierdzi że to jest powód złego oddechu. Lekarz przepisał mi Dalacin C. Nie zacząłem jeszcze brać bo uważam że wszystkie moje problemy wzięły się z ładowania przez moją matkę we mnie antybiotyków jak byłem mały bez umiaru.

W kale znajdują się białe grudki. Załatwiam się bardzo regularnie, codziennie rano 1h po wstaniu po wypiciu ciepłe herbaty. Nie miewam rozwolnienia.

Reszta informacji:

Rzuciłem palenie i znacznie ograniczyłem alkohol.

Moja odporność jest bardzo wysoka. Praktycznie nie przeziębiam się nie mówiąc o chorobach typu grypa, angina.

Biegam tygodniowo po ok.40km i czuję się z tym świetnie.

Mogę pracować w dłuższym przedziale czasu po kilkanaście godzin i daję radę. Oczywiście bywam zmęczony, ale nie jest tak że nie mogę ruszyć ręką.

Mogę diametralnie zmienić dietę, rzucić alkohol posiadam środki finansowe na badania, medykamenty itd.

Na co byście stawiali w moim przypadku?.

Co oprócz probiotyków(enterol, diciflor) spożywać żeby się zabezpieczyć osłonowo do antybiotyku?.

Dostałem wskazówki:

7 rano inhibitor po 1h śniadanie, 9 rano Dalacin C, 12 probiotyki osłonowe, 17 Dalacin C, 20 probiotyki osłonowe, 1 w nocy Dalacin C

Co do tego stosować?. Siemie lniane, Szałwię, czosnek?.
napisał/a: Konstans 2015-04-13 13:46
Hej,
u Ciebie nakłada sie pewnie kilka czynników - na pewno grzybica (zła dieta, antybiotyki, stres) + stwierdzony refluks, który nie jest niczym złym i jest przez lekarzy źle leczony. A de facto jest oznaka złej diety i niskiej kwasowości zołądka !!
Jeśli jeszcze nie zacząłes truć się IPP to nie rób tego, bo całkowicie upośledzisz sobie wydzielanie kwasu solnego.
Na pół h przed jedzeniem zakwaszaj sobie żołądek ocet bio jabłkowym z wodą lub wodą z cytryną.
Odstaw cukier w każdej postaci !! Ogranicz węglowodany, bo grzyb sie nimi posila i rosnie.
Masz flegmę, która jest wynikiem zaśluzowania organizmu - wywal kategorycznie wszelki nabiał i gluten.
Wprowadż suplementy p.grzybiczne jak: pau darco, kwas kaprylowy, srebro koloidalne, czosnek, kiszonki, probiotyki z apteki.
Poczytaj, pisałam sto razy o diecie przeciw grzybicznej.
Niestrawione resztki pokarmu (zakładam, ze to nie owsiki czy inne cholerstwo, które chce z ciebie wyjść?) to też wyniki małej kwasowości żołądka + złej diety+ nietolerancji pokarmowych etc.
Wyleczysz sie jak mnie posłuchasz :)
Pozdrawiam :)