Nieprawidłowe ciśnienie w uchu ? Wiotka błona bębenkowa ?

napisał/a: Exca 2013-07-21 21:30
Witam. Mam problem ze słuchem.
W obu ucszach nie mam prawidłowo wyrównanego ciśnienia z tym, że w lewym jest to dużo bardziej uciążliwie.
Odczuwam przez to znaczne przytłumienie najwyższych czestotliwości z podkreśleniem na te wyższe czy różne ciche szmery, szum liści.. Słuchając muzyki przekaz jest matowy i bez życia i szczegółów.
Sposobem jest wtłoczenie powietrza sposobem typu : zatykam nos i delikatnie dmucham ( a raczej delikatnie dozuje ciśnienie ) do charakterystycznego kliknięcia i odetkania. Tym sposobem mogę odetkać sobie wybrane ucho w zależności od położenia głowy : Uchem lewym przechylonym w stronę podłoża - lewe ucho i analogicznie odwrotnie.
Z tym, że po jakimś czasie znowu wszystko wraca do punktu wyjścia ( jakieś może trzy minuty, zalezy ile razy przełknę śline, klik i zatkane lub zatyka się powoli ).
Jak zrobię tak parę razy to ten ''złoty punkt'' słyszenia nie chce ''załapać'' .
Laryngolog powiedział mi, że być może mam wiotką błonę bębenkową. Istnieje takie coś ?
Może ktoś miał coś podobnego.
Ogólnie ze słuchu byłbym w miarę zadowolony gdyby ciśnienie było cały czas w normie, a tak jak sobie nie odetkam to chodzę cały czas z przytłumionym słuchem.
Dodam, że mam to już od dluższego czasu może 1,5 roku wcześniej miałem parę operacji typu perlak, przegroda czy drenaż.
Pozdrawiam.