Niemożność kichania

napisał/a: Ewunia123 2015-02-19 21:53
Prawie codziennie boli mnie głowa,ściślej mówiąc prawa przegroda nosowa czasem skroń i dziąsło.Ból ten wywołuje niemożność kichnięcia.Zakręci mi w nosie i nie kichnę tylko ból się nasila.Jak mi się uda kichnąć to czuję ulgę,pieprz,tabaka i takie tam rzadko mi pomagają.Nie rozumiem tego dlaczego taka dysfunkcja skoro kichanie to odruch bezwarunkowy, a u mnie jest jakby zakłócony ten proces.Bywałam u różnych specjalistów ale bez rezultatu.Zatoki mam czyste.Nos w zasadzie drożny,czasem suchy,albo wodnista wydzielina przy zmianie temperatury.Ból najczęściej koncentruje się u nasady przegrody nosowej.Alergiczką nie jestem.Jeśli ktoś ma podobnie tzn.nie może kichnąć i z tego powodu boli go głowa to proszę o rade i wskazówki.Nadmienię,że u mnie trwa to już długo i jest to dla mnie duży dyskomfort.Najlepiej się czuję jak jestem przeziębiona bo wtedy udaje mi się kichnąć kilka razy i czuję jakąś ulgę jakby nastąpiło odblokowanie,czuję się wtedy lepiej , po prostu normalnie
napisał/a: radek07 2015-02-20 10:55
Czy problem głównie dotyczy prawej części nosa?
U ilu laryngologów byłaś z tym problemem?
Czy drożność prawej części nosa jest mniejsza niż drożność lewej części nosa?
napisał/a: Ewunia123 2015-02-20 20:39
Witam i dziękuję za zainteresowanie. W zasadzie dotyczy to prawej strony nosa u nasady gdzieś głęboko.Nie mam zatkanego nosa,jeżeli to rzadko.U laryngologów byłam pięciu.Każdy z nich idzie w stronę alergii.....ale leki na alergię tylko pogarszają sprawę nawet woda morska.
napisał/a: radek07 2015-02-22 11:01
Ile dokładnie trwa cały problem?
Masz wszystkie zęby zdrowe?
napisał/a: Ewunia123 2015-02-23 21:11
Około dwa lata,zęby mam wyleczone,ale panoramy nie robiłam.Faktem jest,że ból promieniuje mi na prawe dziąsło nad górną piątką.Mam tam takie maleńkie dwie narośle,w październiku 2013 byłam z tym u dentysty,powiedziała,że to nic takiego przepisała maść i płyn do płukania.Ale zrobiła mi na tej piątce plombę samoutwardzalną.Siedziałam tam na fotelu godzinę,wtykała jakieś płytki między dziąsła aż krew mi się lała.Wyszłam z tego gabinetu zmęczona fizycznie i psychicznie.Dziąsło bolało mnie ponad pół roku,w ogóle jeść na tej stronie nie mogłam i ból głowy też się nasilił.Poszłam do niej i powiedziałam czy nie uszkodziła mi jakiegoś nerwu a ona że nie i że ten ból to nie od tego.Ja rozumiem że ból może być od zębów ale to kichanie bo to jest zasadniczy mój problem.