Nieeswiezy oddech,okropna wydzielina spływajaca po gardle

napisał/a: sparthi 2013-03-28 11:50
Witam.
Mój problem pojawił sie jakies pol roku temu i ciagle sie nasila, mianowicie mam ciagle nieswiey oddech szczegolnie rano. Jest spowodowany podejrzewam gesta wydzieliną która ciagle spływa mi po gardle. Żeby tego było mało cuchnie mi w nosie najprosciej mówiąc. Szczególnie rano jak zrobie sobie taki "wymaz z nosa palcem" i ten palec powacham to smród jest okropny (jak kupa). Wydzielina która splywa mi po gardle równniez ma smak "gnoju" (sory za wyrazenia ale opisuje tak by kazdy zrozumial). Ciagle musze ją przeciągac i polykac lub wypluwac.
Bylem u laryngologa stwierdził skrzywioną przegrodę lewa. Dodam tez z ostatnio pojawily się male krwawienia w tej przegrodzie. Jak czyszcze ja np chusteczką lub wydmuchuje nos chusteczka jest nieco zakrwawiona. Poza tym stwierdziła że wszystko niby jest ok, ale jak moze byc ok skoro mam taki przykry problem który bardzo utrudnia mi kontakty miedzy ludzkie juz nie mówiąc o bliższych kontaktach z kobieta, jest to problem bardzo krepujacy. Laryngolog przepisała mi Avamys i Rinopanteine ale to nic nie pomaga i maam wrażenie że ona mi nie potrafi pomoc. Jedynie lekko tuszuje smród na krótki czas.
PROSZE O POMOC!!
Może ktos wie co jest moim problemem, miał lub ma to samo, PROSZE o odpowiedzi. Dodam że czytałem coś o cuchnącym nieżycie nosa, bardzo rzadka choroba, może to własnie to ?
napisał/a: Doc 2013-03-28 22:23
Jeżeli jest tak jak mówisz to możesz mieć enterokoki kałowe/jakieś względne beztlenowce w nosie i nie jesteś pierwszy. Proponowałbym zrobić posiew z nosogardzieli (głęboko z nosa).
napisał/a: sparthi 2013-03-29 17:04
enterokoki kałowe? cóż to takiego, pierwsze slysze. Czy na takie badanie skieruje mnie laryngolog? Czy to badanie płatne?
napisał/a: lekwet76 2013-05-05 14:20
Witam w "klubie". U mnie problemy zaczęły się ponad 3 lata temu, po operacji usunięcia polia z krtani, po tym zabiegu zacząłem miewać dziwne wcześniej nie występujące problemy z gardłem. Byłem u wielu laryngologów "stosowano na mnie" wiele leków począwszy od antybiotyków różnych, poprzez leki na grzybicę, której nigdy nie miałem potwierdzonej, leki przeciwwirusowe(heviran) na opryszczkę której nie miałem. Mam lekkie skrzywienie przegrody nosowej na lewą stronę, miałem robioną tomografie-zatoki ok, miałem posiewy z nosa wyhodowano mi gronkowca złocistego( Staphylococcus aureus)-którego się nie leczy, z gardła Fusobacterium nucleatum, którego też się nie leczy. Problem mam nadal co jest niezwykle frustrujące (utrudnione mi kontakty miedzy ludzkie). Stosowałem się ZAWSZE do zaleceń lekarzy między innymi zimą zakręcone ogrzewanie by było jak najchłodniej-18 C, nawilżacze na kaloryfery, ręczniki mokre na kaloryfery, stosowałem Avamys, Pantherin, Euphorbium, jadłem też leki na refluks którego nie miałem i NIC!!!!!!!!
Na pewno powinny ci zrobić posiew z nosa i gardła