Niedoleczone Migdałki

napisał/a: ss44 2013-07-22 17:52
Witam, piszę, bo może ktoś był w podobnej sytuacji i będzie mógł coś poradzić. 2 miesiące temu ni z tego ni z owego zabolało mnie gardło, złapał stan podgorączkowy, ból głowy. Gardło było całe przekrwione, migdałki podniebienne, które normalnie wyglądają podręcznikowo, jak male kieszonki, z których nic nie wystaje, wyglądały jakby wyszarpał je dziki zwierz na zewnątrz i sączył się z nich biały płyn. Lekarz niezbyt wiedział o co chodzi, przepisał Duomox. Potem poszłam do laryngologa, bo Duomox się kończył, a efektów nie było. Ten stwierdził, że to angina ropna i kazał brać Duomox kolejny tydzien. Duomox się kończył, a migdałki wyglądały tak samo, tylko białego płynu było mniej. Zrobiłam wymaz z migdałków, milion badań z krwi i moczu. Na wymazie nic nie wyszło, wyniki w normie, wyszło tylko podwyższone ob i obniżone aso. Objawy nadal są, migdałki nadal wyglądają jakby ktoś je wyszarpał na zewnątrz tych kieszonek, gardło pobolewa, mam chrypkę, boli mnie węzeł chłonny, ucho, skacze mi temperatura, coś jest ewidentnie nie tak. Niestety laryngolog stwierdził, że w badaniach nic nie wyszło, wiec musze byc zdrowa, 'anomalie sie zdarzają' i dał mi do zrozumienia, że jego wkład w moje leczenie sie skończył. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, radę, co to może być, jak to wyleczyć, dokąd mam pójść, to ja i moje upośledzone migdałki będziemy bardzo wdzięczni. Pozdrawiam ! smile
napisał/a: ~Anonymous 2013-07-22 22:47
Skoro wyniki są w normie to daj czas swojemu organizmowi odpocząć. Możesz jedynie wzmacniać swój system obronny znanymi i tutaj szeroko opisywanymi naturalnymi środkami. Pozdrawiam.