niedoczynność tarczycy a stany depresyjne

napisał/a: Rudzielec 2008-11-09 23:49
czesc jestem tu nowa...od kilku lat walcze z depresją...mieszkam w londynie i tu się jakoś tym za bardzo nie przejmują...dopiero moj lekarz rodzinny w PL pomyślał i zrobil mi badanie TSH i T4...wyszlo "rewelacyjnie" TSH 18.9 T4 0.01...testowaliśmy kilka leków ale jakoś mój organizm ich nie tolerował...bole głowy, wymioty po każdym posilku, krwotoki z nosa...a do tego klasyczne objawy niedoczynnosci tarczycy...wypadły mi prawie włosy...cera wygladała jak szary papier...od 2m-cy biore LETROX25 i powiem wam ze czuje sie dużo dużo lepiej...wyniki sie poprawiły TSH 8,2 T4 2,33 ...no i depresja mi powoli ustepuje...pozostal tylko problem z wagą...jestem dosyc wysoka (182cm) ale waga tez niczego sobie 87kg...nie tyje rownomiernie tylko brzuch...jem jeden posiłek dziennie, pije duzo wody i zielonej herbaty...niby przez ostatnie 2m-ce nie przytyłam ale... bralam chrom ale czułam się ciągle śpiąca...

czy leki przy niedoczynnośći trzeba brac już zawsze??? jesli tak to co z depresją??? czy ktoś może mi coś doradzić... tu niestety nie mogę liczyc na pomoc lekarza...
napisał/a: dimedicus 2008-11-10 16:22
Niestety tak to jest przy niedoczynności tarczycy,że leki zażywa się cały czas.Co do depresji jest wiele leków (np.sulpiryd, chlorprotikse,tisercin,fluanksol)Jednak leki te może przepisać lekarz.Dużo snu,spacery,zajęcie różnego rodzaju,lepiej pomogą niż leki .Pozdrawiam.
napisał/a: Rudzielec 2008-11-11 00:35
dimedicus dziekuję za odpowiedz...mam nadzieje ze poradze sobie z tymi stanami bez dodatkowych prochow, jednak moj lekarz nie jest tego tak pewny...uczulil mnie ze depresja to skryty wróg i dziala bardzo podstępnie...najgorsze jest to ze kiedys byłam bardzo aktywna, trenowałam wyczynowo sport a teraz najmniejszy wysiłek powoduje takie kołatanie serduch ze chwilami mam wrazenie ze zaraz mi wyskoczy ze srodka...wszystkiego sie boje...i te ciagle wachania nastrojów...
napisał/a: dimedicus 2008-11-11 06:36
Witam!
To,że Pani jest senna,powoduje chrom,tak jak zaznaczyłem,spokój,spacery,kontakty z ludźmi,mimo stanu w jakim się jest,dadzą dużo więcej jak prochy.Ma Pani rację,depresja,to paskudztwo i należy z nim walczyć,jeśli pokona się depresje,można szybciej wyleczyć inne przypadłości,w stanie depresji organizm bardzo słabo walczy z chorobą.Proszę nastawiać się pozytywnie i czas,czas,czas....Choroba też rozwija się z czasem a nie od razu,tylko tego się nie widzi.Głowa do góry,na pewni będzie lepie.Czego życzę .Powodzenia i Miłego Dnia.
napisał/a: KATERINA 2008-11-11 16:04
dimedicus napisal(a):Witam!
To,że Pani jest senna,powoduje chrom,tak jak zaznaczyłem,spokój,spacery,kontakty z ludźmi,mimo stanu w jakim się jest,dadzą dużo więcej jak prochy.Ma Pani rację,depresja,to paskudztwo i należy z nim walczyć,jeśli pokona się depresje,można szybciej wyleczyć inne przypadłości,w stanie depresji organizm bardzo słabo walczy z chorobą.Proszę nastawiać się pozytywnie i czas,czas,czas....Choroba też rozwija się z czasem a nie od razu,tylko tego się nie widzi.Głowa do góry,na pewni będzie lepie.Czego życzę .Powodzenia i Miłego Dnia.



Z całym szacunkiem jak może być dobrze skoro jej TSH jest powyżej 8?Po co leczyć się na depresję jak cała "magia"kryje się w złym TSH i niskim pewnie ft3?Oraz tym ze skoro tak siadła tarczyca to zapewne i estrogeny których niski poziom tez jest odpowiedzialny za zły stan zdrowia?A przecież powszechnie wiadomo że zła praca tarczycy powoduje obniżenie nastroju i objawy podobne do depresji?!
Musi Pani wpierw zbić TSH i zobaczyć czy jak będzie około 1 góra 1,5 ,nie będzie się Pani czuć lepiej,dodatkowo morfologia,spr zapasy żelaza,wapń ,magnez ,elekrolity ,do ginekologa i spr chociażby prl=prolaktyna i inne hormony w odp dniu cyklu!!!
Bez tego ani rusz.Oprócz tego prawidłowe żywienie ,jednak bez zbijania TSH które obecnie jest złe nic się nie stanie potem proponuję włączyć ruch.Ma Pani wyeliminowane PCO/endometriozę /insulinoopornośc/były robione przeciwciała tarczycowe TG i TPO?Prosze uwaznie czytac forum bo tu juz wszystko było,w ten sposób po prostu pani sobie pomoże.
napisał/a: Rudzielec 2008-11-12 12:28
widze ze mam duze braki w temacie niedoczynności bo ciagle mnie czyms zaskakujecie...to dobra rada zapoznac sie dokladnie z forum...jesli chodzi badanie TG i TPO to nikt mi ich nie zlecił bo mielismy problem z lekiem...moj organizm mial opory z tolerancja kilku z nich...teraz od prawie 3m-cy jest lepiej, T3 robilam z ostatnimi wynikami i było w normie...co do ginekologii - miesiaczkuje prawie regularnie tzn zdazaja sie poslizgi do 4 dni...ale tak jest od momentu jak urodzilam dziecko, wczesniej bylo bardzo regularnie i na czas...tak wiec nie wszystkie objawy niedoczynnosci posuja do mnie...ale widocznie tak juz jest...nastepne badania bede robic za 4tyg wiecc sama poprosze o te tajemnicze TG i TPO...dziekuje wam bardzo za rady...to wazne rozmawiac z ludzmi majacymi taka wiedze i powazne podejscie do sprawy... dziekuje

pozdrawiam
napisał/a: KATERINA 2008-11-12 15:37
Rudzielec napisal(a):widze ze mam duze braki w temacie niedoczynności bo ciagle mnie czyms zaskakujecie...to dobra rada zapoznac sie dokladnie z forum...jesli chodzi badanie TG i TPO to nikt mi ich nie zlecił bo mielismy problem z lekiem...moj organizm mial opory z tolerancja kilku z nich...teraz od prawie 3m-cy jest lepiej, T3 robilam z ostatnimi wynikami i było w normie...co do ginekologii - miesiaczkuje prawie regularnie tzn zdazaja sie poslizgi do 4 dni...ale tak jest od momentu jak urodzilam dziecko, wczesniej bylo bardzo regularnie i na czas...tak wiec nie wszystkie objawy niedoczynnosci posuja do mnie...ale widocznie tak juz jest...nastepne badania bede robic za 4tyg wiecc sama poprosze o te tajemnicze TG i TPO...dziekuje wam bardzo za rady...to wazne rozmawiac z ludzmi majacymi taka wiedze i powazne podejscie do sprawy... dziekuje

pozdrawiam


Witam!!!
Badanie przeciwciał tarczycowych TG i TPO trzeba zrobić bo być może to ma Pani zapalenie tarczycy np jeśli zaczęły się problemy po ciąży co się często zdarza trzeba to spr,usg tarczycy trzeba robić raz na rok lub wg wskazań lekarza ale ono musi BYĆ dla pełnego obrazu --pisałam już o tym łatwo wyszukać te posty choćby po moim nicku{wystarczy podświetlić KATERINA i posty pisane przeze mnie.Ma pani także multu info na portalu pisanym przez medyka http://www.endokrynologia.net wszelkie potrzebne info.Nie robi się T3 lepiej robić wolne hormony ft3--gdzie f oznacza free.Jeśli problemy pojawiły się po ciąży etc trzeba by spytać lekarza czy nie warto dziecku zrobić badania TSH .Czy pani problemy z tarczyca pojawiły się na długo przed zajściem w ciażę ,czy wykryto je w trakcie /po ?
napisał/a: KATERINA 2008-11-12 15:53
Wszystkie objawy które Pani ma śpiąca się Pani czuje etc to kwestia nieuregulowanej pracy tarczycy,w miarę leczenia objawy będą ulegać zmniejszeniu {oby}lub znikną{ale tylko jak będzie odpowiednie dawkowanie,Pani będzie się leczyć etc}.Nie wiem co to za lekarz ale nie robi się całkowitych hormonów tak jak pani pisze T 3 i t4 tylko wolne - ft 4 i ft 3 oczywiście wszystko może być obarczone błędem{jak pisze lekarz na forum endokrynologia.net}.Być może musi Pani zmienić lekarza,jeśli leki ,reaguje Pani na nie źle to są leki na tarczycę w płynie,trzeba tez spr jak zachodzi przemiana ,może musi Pani brać preparat kombinowany np Novothyral?O tym np może Pani poczytać na wspomnianym portalu w dziale Niedoczynność tarczycy --niebieski podpunkt LECZENIE hormonem T3.Jest wiele możliwości ,moę ma Pani nietolerancję jakiegoś dodatku do leku w postaci tabletek i np lepiej byłoby sprowadzać lek w kroplach z zagranicy?Musi mieć Pani przede wszystkim dobrego endokrynologa ,bo ja raz nie jestem lekarzem dwa nawet jak bym była to net nie leczy to są tylko i wyłącznie PODPOWIEDZI,pzdr
napisał/a: Rudzielec 2008-11-13 11:33
probemy z tarczyca zaczeły sie po ciazy...moj syn ma obecnie 15 lat...wszystko sie zaczelo jakies pół roku p porodzie...wypadły mi włosy, skora była tak sucha ze az mnie bolała i ten ciągły duszacy ucisk w gardle...dostalam wtedy leki na uspokojenie bo pdobno były to objawy depresji poporodowej ??? zrezygnowałam z wizyt u lekarza w przychodni...zaczelam odwiedzac ziolologa...pomogl mi wyprowadzil na prosta...leczyam sie prawie trzy lata ale pomogło...11m-cy temu wszystko wrociło...dopadły mnie wielkie nerwy...tragedia rodzinna...wszystkie problemy rozpoczely sie znowu postanowilam wziac byka za rogi...zmnienilam lekarza...jestem pod jej opieka od prawie roku...widze efekty...ale nastepuja bardzo powoli...jak juz pisaliscie potrzebna tu jest cierpliwosc...moja nietolerancja na leki polega na tym ze ja nie moge przyjmowac lekow hormonalnych, tak było z antykoncepcyjnymi i kilkoma na traczyce...reakcja na nie była taka jak przy zatruciu...teraz biore LetroX25 i (odpukac) nic złego mi sie nie dzieje...

dzieki za porady nie bede nudzic
pozdrawiam
miłego dnia
napisał/a: KATERINA 2008-11-13 14:15
Leki na tarczyce mimo ze zawierają odp hormonów tarczycowych to nie sątożsame z antykoncepcyjnymi tabletkami i nie można się nimi zatruć,można przedawkować a wtedy objawy są takie jak przy nadczynności,jednak one nie są toksyczne etc być może miała Pani złe dawkowanie bo tym się NIE da zatruć i tyle.Przy dużej dawce --nie rozkładaniu brania w początkowej fazie na mniejszą niż dawka zalecana może być ucisk w klatce piersiowej/przyspieszenie akcji serca ale to tyle.
napisał/a: Rudzielec 2008-11-14 01:34
katerina dziekuje za odpowiedz...mam jescze jedno pytanie czy przy niedoczynności tarczycy mozna stosowac preperaty zawierajace suszony morszczyn...jak wiadomo morszczyn ma spora zawartosc jodu...
napisał/a: KATERINA 2008-11-14 11:42
Rudzielec napisal(a):katerina dziekuje za odpowiedz...mam jescze jedno pytanie czy przy niedoczynności tarczycy mozna stosowac preperaty zawierajace suszony morszczyn...jak wiadomo morszczyn ma spora zawartosc jodu...

Dopóki się nie zrobi przeciwciał tarczycowych TG i TPO oraz usg tarczycy i nie wyeliminuje zapalenia tarczycy nie można brać ani kelpu
preparatów zawierających jod,morszczynu
alg etc
Preparaty te mogą w takim zapaleniu przyspieszać destrukcję tarczycy lub indukować zapalenie jak się ma ku temu skłonności{genetyczne etc},dlatego to nie jest zalecane ,co innego gdy to niedoczynność z braku jodu ale to stwierdza lekarz i to raczej nie Twój przypadek.
Trzeba się przebadać i jak wyjdą przeciwciała nie tykać jodu w ogóle w preparatach i tak żywność jest wzbogacana w niego to coś zawsze będzie i w org ale "na siłę"nie ma co się tym "raczyć".